Co najmniej czworo dzieci, przynajmniej 10 lat zamieszkiwania na terytorium Polski oraz brak niezbędnych środków utrzymania. To kryteria, które trzeba spełnić, by otrzymywać tak zwaną emeryturę matczyną. O szczegółach w programie "Biznes dla Ludzi" w TVN24 BiS mówił Paweł Blajer.
Świadczenie przysługiwać będzie w wysokości najniższej emerytury (w 2019 roku to 1100 brutto), a w przypadku gdy osoba zainteresowana pobiera już świadczenie z ZUS lub KRUS niższe od emerytury najniższej - będzie ono podwyższane do kwoty minimalnej emerytury.
Według wyliczeń resortu rodziny programem "Mama 4 plus" może zostać objętych około 85,8 tys. osób.
Minister rodziny Elżbieta Rafalska na konferencji prasowej pod koniec stycznia wskazywała, że świadczenie będzie mogło otrzymać 65 tys. osób, które nie mają prawa do minimalnej emerytury oraz 20,8 tys. osób, które już pobierają emeryturę, ale jest ona niższa niż minimalna. Wówczas ta emerytura będzie uzupełniona do kwoty 1,1 tys. zł brutto.
Mama 4 plus wchodzi w życie
Zgodnie z ustawą o świadczenie w wysokości minimalnej emerytury będą mogły się ubiegać matki, które urodziły i wychowały przynajmniej czworo dzieci oraz osiągnęły wiek emerytalny 60 lat. W niektórych przypadkach świadczenie będzie przysługiwało także ojcom po osiągnięciu 65 lat.
Nowe przepisy miały wejść w życie od początku 2019 roku. Ostatecznie ten termin przesunięto jednak na 1 marca. Wtedy też będzie można składać wnioski o świadczenie do Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych lub Prezesa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.
Minister Rafalska poinformowała pod koniec stycznia, że koszt wprowadzenia matczynych emerytur ma wynieść 11 mld zł w ciągu 10 lat. Pierwotnie zakładano koszty na poziomie 8,74 mld zł. W budżecie państwa na 2019 rok zagwarantowano na ten cel około 801,3 mln zł.
Świadczenie nie będzie przysługiwać osobie, którą sąd pozbawił władzy rodzicielskiej lub której sąd ograniczył władzę rodzicielską przez umieszczenie dziecka w pieczy zastępczej oraz w przypadku długotrwałego zaprzestania wychowania małoletnich dzieci, na przykład ze względu na długotrwałe odbywanie kary pozbawienia wolności, uniemożliwiające sprawowanie opieki nad dziećmi.
Autor: mb//dap / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock