Po raz pierwszy od 30 lat dolar amerykański zrównał się ceną z dolarem kanadyjskim. Jego kurs spadł też do rekordowo niskiego poziomu wobec innych walut, przede wszystkim euro.
Za 1 dolara można było w czwartek otrzymać już tylko 0,71 euro. Na dalsze obniżenie kursu amerykańskiej waluty - której wartość spada już od kilku lat - wpłynęła m.in. wtorkowa decyzja Fed o obcięciu stopy procentowej o 0,5 procentu. Osłabiło to atrakcyjność inwestowania w dolarach, gdyż inwestycje w innych walutach okazują się bardziej zyskowne.
Niski kurs dolara pomaga amerykańskiemu eksportowi, obniżając ceny produktów wytworzonych w USA. Eksport wzrósł w tym roku aż o 11 procent. Jednocześnie drożeją jednak artykuły importowane do Stanów Zjednoczonych i zwiększają się koszty wakacji dla amerykańskich turystów w krajach europejskich, Japonii i Kanadzie.
Jednym ze skutków słabości dolara jest także dalszy wzrost ceny ropy naftowej. W czwartek przekroczyły one barierę 83 dolarów za baryłkę. Cena ropy zwiększyła się w ciągu tego roku już o 37 procent, co powiększa obawy o rozkręcenie spirali inflacyjnej.
Ekonomiści przewidują, że kurs dolara będzie nadal spadał, m.in. w związku ze słabym wzrostem gospodarki i kryzysem na rynku kredytów hipotecznych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl