Do 2025 roku ludność Polski zmaleje o 1 milion 600 tysięcy mieszkańców, a co piąty z nas będzie miał 65 lat lub więcej - wynika z najnowszego raportu Banku Światowego.
Jutro Bank Światowy przedstawi szczegóły dokumentu pod tytułem "Trzecia transformacja. Starzejące się społeczeństwa Europy Wschodniej i krajów dawnego ZSRR".
Raport prezentuje kluczowe wyzwania, którym w najbliższych latach sprostać będą musiały Polska i inne kraje Europy Wschodniej oraz Wspólnoty Niepodległych Państw. Przemiany demograficzne, określone mianem trzeciej transformacji, to kolejna, po politycznej i ekonomicznej, transformacja w tych krajach w ciągu ostatnich 20 lat. Sprawia to, że globalny proces starzenia się ludności, który niesie ryzyko spadku wzrostu gospodarczego i niedostosowania progów podatkowych, właśnie w Europie Wschodniej i krajach d. ZSRR jest wyjątkowo zaawansowany. Choć zagrożenia związane z przemianami demograficznymi są ogromne, zdaniem autorów raportu możliwe jest uniknięcie najbardziej pesymistycznych scenariuszy.
Większość krajów ma blisko 20 lat na przeprowadzenie odpowiednich reform. Odpowiedzią na przewidywane zwolnienie tempa wzrostu gospodarczego powinno być, zwiększenie aktywności zawodowej, rozwój rynków finansowych, a przede wszystkim, wzrost produktywności - podkreślają autorzy raportu. Konieczne jest także przyspieszenie reform systemów emerytalnych, zracjonalizowanie struktury wydatków na opiekę zdrowotną i opiekę długoterminową nad osobami starszymi.
Z raportu wynika, że do 2025 roku nastąpi znaczny spadek populacji nie tylko w naszym kraju, ale także na Ukrainie (24%) w Bułgarii (18%) i Gruzji (17%).
Obecnie Polska jest narodem 38 milionowym.
Źródło: Polskie Radio