Jedna trzecia Włochów chciałaby powrotu do dawnej krajowej waluty, lirów - wynika z sondażu przeprowadzonego dla tygodnika „L’Espresso”. Odnotowano, że w ciągu 5 lat od początku kryzysu odsetek przeciwników europejskiego pieniądza wzrósł prawie trzykrotnie.
58 procent z nich negatywnie ocenia skutki wprowadzenia wspólnej waluty. Jednocześnie dwie trzecie mimo swego krytycznego stanowiska do euro uważa, że Włochy będąc poza jego strefą byłyby znacznie słabsze na międzynarodowych rynkach i mniej stabilne.
Sondaż Instytutu Demopolis wskazuje też na spadek euroentuzjazmu mieszkańców Italii. Podczas gdy w 2006 roku takie deklaracje składało 52 procent Włochów, teraz Unię popiera gorąco 32 procent z nich.
Z badania wynika, że niski poziom zaufania do Unii Europejskiej wiąże się z negatywną oceną działań, podjętych przez nią w ramach walki z kryzysem i bezrobociem, których rezultaty są dotkliwie odczuwane przez Włochów. Jak zauważono, z roku na roku coraz bardziej krytycznie oceniają oni politykę unijnych instytucji.
Poza tym wśród włoskiej opinii publicznej rośnie przeświadczenie, że Unia prowadząc antykryzysową politykę oszczędności bardziej chroni siły ekonomiczne, rynki i instytucje finansowe niż samych obywateli. Jest o tym przekonanych 51 procent Włochów.
W 2008 roku za lirami tęskniło zaledwie 12 procent Włochów.
Autor: bgr / Źródło: PAP