Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowę na projekt i budowę odcinka drogi ekspresowej S19 na północ od Białegostoku. Chodzi o ponad 12-kilometrowy fragment od Czarnej Białostockiej do węzła Białystok Północ. Inwestycja ma kosztować blisko 348 milionów złotych.
Odcinek drogi ekspresowej S19 od Czarnej Białostockiej do węzła Białystok Północ zbuduje firma Unibep. GDDKiA zapowiedziała, że dwujezdniowa droga poprowadzona będzie w przybliżeniu śladem istniejącej drogi krajowej numer 19.
"Na funkcjonującej obecnie obwodnicy Wasilkowa dobudowana zostanie druga jezdnia (po stronie południowej), a dotychczasowa zostanie przystosowana do parametrów drogi ekspresowej i dodatkowo będzie na niej wymieniona warstwa ścieralna. Konieczna będzie też przebudowa części węzła Białystok Północ na DK8" - czytamy w komunikacie.
Zgodnie z harmonogramem wykonawca powinien złożyć pod koniec bieżącego roku wniosek o wydanie decyzji o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (ZRID). Wydanie decyzji ZRID szacowane jest na trzeci kwartał 2025 roku, po wydaniu decyzji ruszą prace budowlane.
Droga ma zostać oddana do ruchu pod koniec 2027 roku.
Droga ekspresowa S19 na północ od Białegostoku
GDDKiA przypomniała, że to będzie drugi odcinek S19 na północ od Białegostoku, który wchodzi w fazę realizacji. W budowie jest bowiem fragment Kuźnica - Sokółka.
Drogowcy zwrócili uwagę, że mają również wyłonionych wykonawców dwóch innych odcinków S19 na północ od Białegostoku. Chodzi o fragmenty S19: Sokółka - Czarna Białostocka o długości 24,1 km (firma Stecol z ofertą 828,8 mln zł) oraz Białystok Północ - Dobrzyniewo o długości 9,47 km (firma Unibep z ofertą 320,88 mln zł). "Oba rozstrzygnięcia, wskutek odwołań od wyroków Krajowej Izby Odwoławczej potwierdzających wybór GDDKiA, trafiły do sądu" - wyjaśniła GDDKiA.
Droga ekspresowa S19 w województwie podlaskim, rozpoczynająca się na granicy z Białorusią, będzie miała ponad 177 km długości. Jej realizację podzielono na 15 krótszych odcinków, uwzględniając obwodnicę Bielska Podlaskiego.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock