Co dalej z zakazem handlu w niedziele? "Koalicja Ryszarda Petru i galerii handlowych"

Źródło:
tvn24.pl
Co dalej z handlem w niedzielę. Jak wygląda handel w weekendy?
Co dalej z handlem w niedzielę. Jak wygląda handel w weekendy?TVN24
wideo 2/8
Co dalej z handlem w niedzielę. Jak wygląda handel w weekendy?TVN24

W Sejmie trwa debata nad poselskim projektem Polski 2050 dotyczącym zmian w zakazie handlu w niedziele. Zamiast niemal całkowitego zakazu, z jakim mamy do czynienia dziś, handlowe byłyby dwie niedziele w miesiącu - pierwsza i trzecia. Swoje negatywne uwagi do projektu zgłosili zarówno przedstawiciele pracowników, jak i organizacje zrzeszające sieci handlowe. Politycy są podzieleni, ale tym razem nie barwami partii, do których należą, a światopoglądowo.

Ustawa ograniczająca handel w niedziele weszła w życie 1 marca 2018 r. Przewidziano w niej katalog 32 wyłączeń.

Zakaz handlu nie obejmuje m.in. działalności pocztowej, jeśli przychody z tej działalności stanowią co najmniej 40 proc. przychodów ze sprzedaży danej placówki. Do tego nie obowiązuje w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą ani w kawiarniach. Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi od 1000 zł do 100 tys. zł kary, a przy uporczywym naruszaniu przepisów – kara ograniczenia wolności.

Polska 2050 chce więcej niedziel handlowych

Projekt ustawy łagodzącej ograniczenie i dopuszczającej dwie niedziele handlowe w miesiącu złożyli w Sejmie pod koniec marca 2024 roku posłowie Polski 2050. Zgodnie z projektem za pracę w niedzielę przysługiwałoby podwójne wynagrodzenie, a pracodawca miałby obowiązek wyznaczyć pracownikowi dzień wolny 6 dni przed albo 6 dni po dniu pracy w niedzielę.

Handel w niedziele i święta w 2024 rokuPAP/Maciej Zieliński

Opinia pracowników i handlowców

Jednak ten pomysł nie podoba się ani związkom zawodowym skupiającym pracowników handlu, ani organizacjom, które zrzeszają sieci handlowe. Zarówno małe, jak i duże.

- Przede wszystkim należy skrytykować tryb wprowadzenia tej ustawy, ponieważ realizowanie tego typu procesów legislacyjnych trybem poselskim absolutnie nie daje możliwości zajęcia stanowiska przez stronę społeczną i powinno być stanowczo unikane, ponieważ nie daje to przestrzeni na konsultacje społeczne - powiedział TVN24 Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu. - Poza tym w chwili obecnej coraz więcej konsumentów akceptuje obecne status quo, jeżeli chodzi o obecny rozkład handlu w niedziele. Natomiast te rozwiązanie, z którym mamy do czynienia w tej chwili, czyli możliwość otwierania sklepów przez właścicieli stojących samodzielnie za ladą, na podstawie dozwolonych wyjątków w ustawie, jak najbardziej wpisują się we wspieranie mikro, małych i średnich przedsiębiorców - podkreślił.

Prezes PIH zwrócił także uwagę, że trwająca obecnie walka cenowa między dużymi sieciami handlowymi jest bardzo trudną sytuacją dla małych sklepów, ponieważ ciężko im się w tym momencie utrzymać na rynku. I gdybyśmy w tym momencie dopuścili do handlu w niedziele duże sieci, to dla tych, którzy prowadzą małe punkty, oznaczałoby to bardzo trudną sytuację.

Więcej informacji o stanowiskach handlowców znajdziesz w: Ryzyko "umocnienia się trendu zamykania lokalnych sklepów". Apel branży

Debata w Sejmie

Orędownikiem projektu jest Ryszard Petru, który zaprezentował go w Sejmie i podczas wystąpienia powiedział, że widzi pole do zmian, jak np. zapewnienie pracownikom dodatkowego wolnego lub gratyfikacji finansowej. Petru powiedział samo o sobie: "jestem lobbystą polskiego przemysłu, polskiego handlu, polskich podatników, polskiej gospodarki".

- Po pierwsze jest tak, że to jest teraz dyskusja, czy projekt skierujemy do prac komisji, czy też nie. Po drugie mamy dwa warianty: albo mamy zakaz handlu jak dotychczas, albo zaczynamy rozmowy o tym, w jakiej formule będzie można handlować w niedziele. Zaproponowaliśmy rozwiązanie kompromisowe, są inne rozwiązania, które możemy rozważać w pracach komisji. Ci, którzy chcą odrzucić to w pierwszym czytaniu, de facto dają sygnał, że w ogóle nie chcą rozmawiać. Ci, którzy mają na ustach dialog, de facto nie chcą prowadzić dialogu - powiedział Ryszard Petru po swoim wystąpieniu na sali sejmowej, odpowiadając na pytania dziennikarzy.

Jak zauważył reporter TVN24 Jan Piotrowski, spór w Sejmie "rozgorzał nie według tych klasycznych zarysowanych w polskim parlamencie, czy polskiej polityce, szerzej linii podziału pomiędzy Koalicją Obywatelską i jej sojusznikami a Prawem i Sprawiedliwością".

- Dzisiaj mamy ten spór wzdłuż tej starej, może nie jak świat, ale na pewno jak kapitalizm, linii podziału pomiędzy liberałami a socjalistami, czy też po prostu lewicą. Argumentów całe mnóstwo przytaczanych przez zwolenników i przeciwników ograniczeń w handlu w niedziele, czy też jego zniesienia - zauważył reporter TVN24.

Adrian Zandberg z mównicy sejmowej powiedział, że "ludzie mają prawo do tego, żeby po prostu odpocząć w niedzielę i ten pomysł Ryszarda Petru i chyba już właściwie tylko Ryszarda Petru i galerii handlowych, jest zbędny".

- Jest zbędny po pierwsze dlatego, że pracownicy mówią jasno i zdecydowanie, że oni chcą w te niedziele odpocząć, więc te wyobrażone osoby, o których mówił Ryszard Petru, po prostu są niereprezentatywne dla organizacji pracowniczych, których stanowisko jest tutaj jasne. Ale też powiedzmy sobie otwarcie: nie marzą o tym, żeby otwierać te sklepy większe, bo po prostu są już dziś problemy z obsadą. Ci ludzie, którzy prowadzą stoiska w galeriach handlowych, boją się tego, że będą zmuszeni do tego, że będą pracować siedem dni w tygodniu, chociaż wcale też nie mają na to ochoty. Więc naprawdę to jest koalicja Ryszarda Petru i galerii handlowych, która chce wprowadzenia tych zmian - powiedział Zandberg.

Poseł Lewicy na koniec swojego wystąpienia zwrócił się z pytaniem do Ryszarda Petru, jako do wnioskodawcy projektu: "Ryszard, czy biura poselskie twojej partii są otworzone w niedziele?", na które odpowiedziały mu głosy z sali - "tak". "Wszystkie biura poselskie twojej partii są otworzone, obsługujecie je w niedziele?" - dodał Zandberg, na co w odpowiedzi usłyszał "właśnie tak".

Jan Mosiński, poseł PiS, powiedział, że "w chwili obecnej jest pewien balans pomiędzy interesem konsumentów a interesem handlujących, kupców, przedsiębiorców i tym podobnych podmiotów zajmujących się szeroko rozumianym handlem".

Reporter TVN24 zauważył, że podział pomiędzy partiami w Sejmie wygląda obecnie tak, że na "nie" wobec projektu są PiS i Lewica, Konfederacja - "prawdopodobnie na tak", Trzecia Droga - "na pewno na tak". Z kolei Koalicja Obywatelska chce, by "projekt poszedł dalej", czemu trudno się dziwić, w końcu poluzowanie handlu w niedziele było wpisane w ramach tzw. 100. konkretów.

Autorka/Autor:jw/ams

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Chłopcy będą chłopcami - w ten sposób rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt odniosła się do publicznego sporu miedzy doradcami prezydenta Donalda Trumpa, miliarderem Elonem Muskiem i doradcą do spraw handlu Peterem Navarro. Musk określił wcześniej Navarro "kretynem" i "głupszym niż worek cegieł".

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Źródło:
PAP

Majątek 11 miliarderów od początku roku skurczył się łącznie aż o prawie 450 miliardów dolarów - wynika z danych Bloomberga. Agencja regularnie publikuje szacunki dotyczące fortun najbogatszych ludzi świata.

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Źródło:
tvn24.pl

Departament Wydajności Państwa (DOGE), kierowany przez Elona Muska, wykorzystuje sztuczną inteligencję do śledzenia komunikacji w co najmniej jednej agencji federalnej, szukając przejawów wrogości wobec prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa - przekazał Reuters. 

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Źródło:
PAP

USA nałożą dodatkowe cła na Chiny, podwyższając łączne taryfy do 104 procent - przekazał Reuters, cytując urzędnika Białego Domu. Dodatkowe cła mają wejść w życie w środę, 9 kwietnia.

Trump spełni swoją groźbę

Trump spełni swoją groźbę

Źródło:
Reuters

- Poziom ceł w Stanach Zjednoczonych został podniesiony do poziomu z przełomu XIX i XX wieku. To jest we współczesnej historii stosunków międzynarodowych rzecz po prostu niesłychana - mówił w "Faktach po Faktach" prof. Dariusz Rosati, ekonomista, były członek Rady Polityki Pieniężnej. Z kolei dr Sławomir Dudek nazwał cła "kulami, które lecą we wszystkie strony".

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

Źródło:
TVN24

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich liczb. Kumulacja rośnie do 190 milionów złotych. W Polsce padła jedna wygrana czwartego stopnia w wysokości ponad 655 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 8 kwietnia 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot w górę

Kumulacja w Eurojackpot w górę

Źródło:
PAP

Miliarderzy popierający Donalda Trumpa zaczynają krytykować jego politykę handlową - podał "Washington Post". Wszystko za sprawą gwałtownych zmian na rynkach kapitałowych.

Miliarderzy odwracają się od Trumpa

Miliarderzy odwracają się od Trumpa

Źródło:
PAP

W wyniku ataku hakerskiego na Grupę Smyk naruszono dane niektórych klientów, kontrahentów, pracowników i partnerów biznesowych - przekazała firma. Większość skradzionych informacji to dokumentacja dotycząca produkcji odzieży.

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Źródło:
PAP

Musimy szukać rozwiązań i działań, które uchronią lub przynajmniej złagodzą skutki wysokich ceł - podkreślił we wtorek premier Donald Tusk podczas spotkania z przedstawicielami branży motoryzacyjnej. Minister finansów Andrzej Domański stwierdził z kolei, że amerykańskie cła z pewnością "istotnie" wpłyną na gospodarkę światową.

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Źródło:
TVN24, PAP

Państwowy urząd socjalny w Finlandii wysłał pisma do ponad 40 tysięcy osób o niskich dochodach, zalecając im poszukiwanie tańszego mieszkania. Jeśli się nie przeprowadzą w ciągu trzech miesięcy, urząd przestanie pokrywać im koszty czynszu w pełnej wysokości - informuje we wtorek telewizja MTV.

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Źródło:
PAP

Decyzja Donalda Trumpa w sprawie nałożenia nowych ceł spowodowała kilkunastoprocentowy spadek kursu Apple na amerykańskiej giełdzie. Według Bloomberga efekt był jeszcze jeden - klienci rzucili się do sklepów, aby kupić iPhone'y, zanim ich ceny wzrosną.

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Źródło:
Bloomberg

PZU skierowało do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z wypłatą nienależnego odszkodowania dla fundacji Lux Veritatis - potwierdziła tvn24.pl spółka. Prezesem fundacji jest Tadeusz Rydzyk. Według RMF FM chodzi o wypłatę 10 milionów złotych w związku z projektem Geotermii Toruńskiej. Jednocześnie drugie tyle miała zapłacić spółka z Grupy Orlen.

Odszkodowanie dla Lux Veritatis. PZU idzie do prokuratury

Odszkodowanie dla Lux Veritatis. PZU idzie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl/ PAP

Cła Donalda Trumpa odbiją się na amerykańskich rodzinach i zwiększą koszty utrzymania wielu gospodarstw domowych - podała telewizja ABC News. Według szacunków ubytek w portfelach Amerykanów wyniesie kilka tysięcy dolarów.

Tysiące mniej w portfelu. Skutki działań Trumpa

Tysiące mniej w portfelu. Skutki działań Trumpa

Źródło:
PAP

Czy Rada Polityki Pieniężnej powinna obniżyć stopy procentowe? - Chodzi o to, by uznać realia. Presja inflacyjna w Polsce słabnie i to od kilku miesięcy, w związku z tym należy łagodzić politykę pieniężną - powiedział profesor Marek Belka, były premier oraz były szef Narodowego Banku Polskiego w programie "Rozmowa Piaseckiego".

Belka: róbmy to, po prostu

Belka: róbmy to, po prostu

Źródło:
TVN24

Izera, polski samochód elektryczny, może nie powstać. Tomasz Kędzierski, prezes ElectroMobility Poland - spółki, która miała auto produkować - chce by projekt Izery ustąpił miejsca wizji nowoczesnego hubu produkcyjno-rozwojowego. Celem jest między innymi produkcja europejskiej marki samochodów wspólnie z globalnym partnerem.

"Flagowy projekt ugrzązł na mieliźnie". Nowy plan

"Flagowy projekt ugrzązł na mieliźnie". Nowy plan

Źródło:
PAP

Najbogatszy człowiek świata Elon Musk osobiście apelował do prezydenta USA Donalda Trumpa, by wycofał się z ceł - podał dziennik "Washington Post". To największa różnica zdań między prezydentem i jego bliskim współpracownikiem.

Elon Musk osobiście apelował do Donalda Trumpa

Elon Musk osobiście apelował do Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Sprawiedliwe roczne wynagrodzenie ze strony Google'a na rzecz polskich mediów za wykorzystanie ich treści powinno wynosić 78,67 miliona euro, czyli około 335 milionów złotych - szacuje Fehradvice & Partners w raporcie "Media w Polsce i ich wartość dla Google" stworzonym we współpracy z Związkiem Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

Jakie wynagrodzenie dla mediów? Raport

Jakie wynagrodzenie dla mediów? Raport

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Prezydent Zimbabwe zapowiedział zniesienie wszystkich ceł na towary z USA. To reakcja na wprowadzone przez administrację Donalda Trumpa nowe wysokie cła na produkty z innych państw. Emmerson Mnangagwa twierdzi, że w ten sposób poprawi stosunki ze Stanami Zjednoczonymi. Zdaniem opozycji prezydent może jednak mieć także powody osobiste dla swojej decyzji.  

Pierwsze państwo ugina się pod presją Trumpa. Likwiduje wszystkie cła na produkty z USA

Pierwsze państwo ugina się pod presją Trumpa. Likwiduje wszystkie cła na produkty z USA

Źródło:
BBC, Business Insider Africa, PAP, tvn24.pl

Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła zarządzanie procesem wykonywania zadań oraz nadzór nad działalnością Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych w latach 2021-2024 - przekazał dyrektor NIK Rafał Ostrowski.

Wyniki kontroli w RARS. Nieprawidłowości w wysokości 70 milionów złotych

Wyniki kontroli w RARS. Nieprawidłowości w wysokości 70 milionów złotych

Źródło:
PAP

- Błąd na błędzie - tak rzecznik chińskiego ministerstwa handlu nazwał cła Donalda Trumpa. Oznajmił także, że Chiny "stanowczo sprzeciwiają się groźbom Stanów Zjednoczonych podniesienia ceł na chińskie towary o 50 procent i zapowiadają zdecydowaną odpowiedź".

Groźby Trumpa, jest reakcja Pekinu. "Błąd na błędzie"

Groźby Trumpa, jest reakcja Pekinu. "Błąd na błędzie"

Źródło:
PAP

Chińska ambasada w USA opublikowała w mediach społecznościowych wideo z przemówienia Ronalda Reagana. Prezydent USA w 1987 roku wskazywał na zgubne skutki wojen handlowych. To jedna z reakcji na groźbę nałożenia kolejnych ceł na Chiny przez Donalda Trumpa.

Ambasada Chin przypomina przemówienie Ronalda Reagana

Ambasada Chin przypomina przemówienie Ronalda Reagana

Źródło:
PAP

Szef JPMorgan Chase Jamie Dimon ostrzegł, że wojna celna może mieć długotrwałe i negatywne konsekwencje - podał Reuters. "Czy cła wywołają recesję, czy nie - pozostaje kwestią sporną, ale spowolnią wzrost" - podkreślił jeden z najważniejszych ludzi na amerykańskim rynku finansowym.

Ostrzeżenie dla Trumpa i USA. List od jednego z najważniejszych ludzi na rynku

Ostrzeżenie dla Trumpa i USA. List od jednego z najważniejszych ludzi na rynku

Źródło:
Reuters

Komisja Europejska (KE) zaproponowała cła odwetowe w wysokości 25 procent na szereg towarów z USA - wynika z dokumentu, do którego dotarł Reuters.

Europejski odwet na USA. Nawet 25-procentowe cła. Lista artykułów

Europejski odwet na USA. Nawet 25-procentowe cła. Lista artykułów

Źródło:
Reuters, PAP

Doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw handlu Peter Navarro stwierdził, że Elon Musk nie rozumie mechanizmów, za pomocą których inne kraje "oszukują" USA w sprawach handlowych - przekazał portal Axios.

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Źródło:
PAP

Giełda Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie zawiesiła w poniedziałek notowania na godzinę. W komunikacie wyjaśniła, że wynikało to "z rekordowej liczby zleceń maklerskich od początku sesji, co mogło doprowadzić do zachwiania stabilności systemu".

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Wszystkie wojny celne były przegrane przez tych, którzy je wywołali. Nie wiem, na co liczył prezydent USA Donald Trump - powiedział w "Tak jest" w TVN24 profesor Marian Noga, były członek Rady Polityki Pieniężnej.

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

Źródło:
TVN24, PAP

Donald Trump zagroził nałożeniem dodatkowych 50-procentowych ceł na Chiny, jeśli Pekin nie wycofa się z zapowiadanych ceł odwetowych. Prezydent USA dodał, że "wszystkie rozmowy z Chinami dotyczące ich żądanych spotkań z nami zostaną zakończone".

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Cena rosyjskiej ropy Urals spadła do poziomu 52 dolarów za baryłkę - przekazał w poniedziałek Bloomberg. Tymczasem Kreml na 2025 rok zakładał cenę 69,7 dolara - podkreślił portal Moscow Times, dodając, że około 30 procent budżetu Rosji pochodzi z dochodów z ropy naftowej i gazu.

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Źródło:
PAP

- W USA nie produkuje się fety, oliwek czy oliwy, więc nałożenie na nie ceł przez Waszyngton nie ma sensu - ocenił w poniedziałek premier Grecji Kyriakos Micotakis, cytowany przez agencję ANA-MPA. Zadeklarował jednocześnie, że grecka gospodarka jest gotowa stawić czoło zmienionym przez USA "zasadom gry".

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Unia Europejska zaproponowała USA całkowite wzajemne zwolnienie z ceł towarów przemysłowych - przekazała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Z kolei ministrowie handlu z państw UE byli zgodni, że należy pracować nad cłami odwetowymi, jednocześnie próbując negocjować z USA obniżenie stawek celnych. 

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Źródło:
PAP

Ryzyko wystąpienia recesji w USA jest większe, niż wcześniej zakładano i wynosi 45 procent - ocenił bank inwestycyjny Goldman Sachs. Wyjaśnił, że powodem jest wzrost niepewności co do polityki gospodarczej oraz zagraniczne bojkoty konsumenckie.

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Źródło:
PAP