W skoordynowanej, międzynarodowej akcji Common Action Day zatrzymano dotychczas 25 osób. W ręce Straży Granicznej wpadł Irakijczyk oraz czterech Polaków. Mieli odpowiadać m.in. za przewóz cudzoziemców do miejscowości pod Warszawą po przejściu białoruskiej granicy. We współpracy z funkcjonariuszami z Wielkiej Brytanii zatrzymano również 35-letniego Irakijczyka, który miał zajmować się organizowaniem nielegalnego przekraczania granicy kanałem Białoruś – Polska - kraje Europy Zachodniej. Mężczyzna trafi przed polski wymiar sprawiedliwości.
W koordynowanej przez Europol akcji Common Action Day, mającej na celu zatrzymanie osób podejrzanych o kierowanie przerzutem nielegalnych migrantów do Europy, służby zatrzymały 25 osób podejrzanych o organizację przerzutu nielegalnych migrantów do Europy - poinformowała w czwartek Straż Graniczna, której funkcjonariusze również brali udział w tych działaniach.
W skoordynowanej akcji działania prowadzono na terenie Polski, Wielkiej Brytanii, Serbii, Bośni i Hercegowiny, Austrii oraz Niemiec. Wzięło w nich udział ponad 450 funkcjonariuszy różnych służb. Z polskiej strony byli to funkcjonariusze Nadbużańskiego i Podlaskiego Oddziału SG. W ramach akcji, poza zatrzymaniami, zabezpieczono również samochody, broń palną, sprzęt elektroniczny oraz gotówkę.
Mieli odpowiadać za przewóz migrantów pod Warszawę
"Strażnicy graniczni z placówki w Terespolu (z Nadbużańskiego Oddziału SG) zgromadzili materiał jednoznacznie wskazujący na funkcjonowanie międzynarodowej zorganizowanej grupy przestępczej. Jej członkowie organizowali innym osobom przekraczanie polsko-białoruskiej granicy państwowej wbrew przepisom, czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu" – podaje mjr Zdanowicz.
W sprawie zatrzymano obywatela Iraku i czterech Polaków. Mieli być odpowiedzialni m.in. za przewóz cudzoziemców do miejscowości pod Warszawą, gdzie oczekiwali na transport do krajów Europy Zachodniej. Irakijczyk i jeden z Polaków zostali tymczasowo aresztowani. Wobec trzech pozostałych mężczyzn zastosowano poręczenia majątkowe. Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Krajowej - Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Lublinie.
W tych działaniach udział wzięło przeszło 50 funkcjonariuszy polskiej Straży Granicznej oraz trzech funkcjonariuszy fińskiej Straży Granicznej. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono m.in. samochód osobowy marki Mercedes oraz kolekcje markowych zegarków i okularów o łącznej wartości 204 tys. zł.
Współpraca z Narodową Agencją Kryminalną
"Jeden z organizatorów nielegalnej migracji, działający na polsko-białoruskim szlaku przemytniczym, został na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania oraz Czerwonej Noty Interpolu zatrzymany w Birmingham w Wielkiej Brytanii. Działania prowadzili funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej z Placówki SG w Narewce wspólnie z Narodową Agencją Kryminalną (NCA) Wielkiej Brytanii" – informuje major SG Katarzyna Zdanowicz z Podlaskiego Oddziału SG.
Major dodaje, że 35-latek miał zajmować się organizowaniem nielegalnego przekraczania granicy kanałem Białoruś-Polska-kraje Europy Zachodniej osobom pochodzącym m.in. z Egiptu, Syrii i Afganistanu.
Irakijczyk stanie przed polskim wymiarem sprawiedliwości
"Łącznie w działaniach uczestniczyło ponad 30 funkcjonariuszy, w tym trzech z polskiej Straży Granicznej" – zaznacza mjr Zdanowicz.
Irakijczyk stanie przed polskim wymiarem sprawiedliwości i odpowie za kierowanie międzynarodową grupą przestępczą. Śledztwo nadzorowane jest przez Prokuraturę Okręgową w Białymstoku. Funkcjonariusze z Placówki SG w Narewce zatrzymali w tej sprawie w sumie dziewięciu organizatorów nielegalnego przekraczania granicy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Podlaski Oddział SG