Nadmiernie zużyty bieżnik opony, nieszczelny układ pneumatyczny, wycieki płynów. To najpoważniejsze usterki, które inspektorzy drogowi odkryli w trzech skontrolowanych w Zabłudowie (województwo podlaskie) autobusach dowożących dzieci do szkół. Zapowiadają dalsze kontrole.
- Ze względu na zagrożenie w ruchu drogowym oraz naruszenie wymagań związanych z ochroną środowiska kierowcom zakazano dalszej jazdy i zatrzymano trzy dowody rejestracyjne – mówi Dariusz Carewicz z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Białymstoku.
W środę (1 września) inspektorzy skontrolowali w Zabłudowie sześć gimbusów dowożących dzieci do szkół. W trzech stwierdzono usterki uniemożliwiające wykonywanie dalszego przewozu. Najpoważniejsze stwierdzone wady to: nadmiernie zużyty bieżnik opony, nieszczelny układ pneumatyczny, wycieki płynów eksploatacyjnych.
Przewoźnik i zarządzający transportem muszą się liczyć z karami
- W jednym przypadku wydobywający się olej ściekał do podczepionej pod samochód butelki – zaznacza Carewicz.
Wobec przewoźnika i zarządzającego transportem toczyć się będą postępowania administracyjne zagrożone karami w łącznej kwocie 2,5 tys. zł. WITD zapowiada dalsze kontrole.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: WITD w Białymstoku