- Post na profilu starostwa pojawił się we wtorek około godziny 22.30. Następnego dnia od rana miałem mnóstwo telefonów. Mieszkańcy byli oburzeni. Ja również. Też jako rodzic dziecka, które tam chodzi – mówi Michał Matyskiel, burmistrz Suchowoli, który wcześniej był dyrektorem zespołu szkół w tej miejscowości.
Właśnie na tym budynku tworzony jest obecnie mural upamiętniający postać - urodzonego w Okopach w gminie Suchowola - ks. Jerzego Popiełuszki, który w latach 60. uczęszczał do tej szkoły.
Ksiądz Popiełuszko, a w tle politycy
Czytelnik wysłał nam zrzut ekranu telefonu komórkowego oraz wizualizację, którą pobrał z profilu starostwa. Widzimy na niej, że wśród osób pokazanych w tle muralu są twarze polityków. A konkretnie senatora PiS Mariusza Gromki, wiceministra edukacji Dariusza Piontkowskiego oraz braci Lecha i Jarosława Kaczyńskich w młodości.
- Jest też twarz samego starosty Piotra Rećki, który w poście pozuje na zdjęciu na tle budynku szkoły, na który to budynek pada wizualizacja wyświetlona, zdaje się, z rzutnika. W poście czytamy natomiast - o czym informuje jak rozumiem sam starosta - "mural jest realizowany zgodnie z zaproponowanym przeze mnie pomysłem, symboliką" – mówi burmistrz.
Burmistrz: przypuszczam, że przyszła refleksja
Dodaje, że widocznie jednak do starosty dotarły głosy oburzenia, bo w środę na profilu starostwa pierwotna wizualizacja została usunięta, a zastąpiła ją nowa - już bez twarzy polityków.
- Przypuszczam, że przyszła więc refleksja. I całe szczęście. Chociaż szkoda, że mural w tej czy innej czy innej wersji zakrywa napis z nazwą szkoły, który widniał tam przez wiele lat – komentuje Michał Matyskiel.
Starosta zaprzecza
Wchodząc w historię zmian posta, o którym mowa, widzimy, że został on dodany we wtorek (3 października) o godz. 22.29. Następnego dnia o godzinie 9.28 usunięte zostało jedno zdjęcie, a godzinie 11 jedno dodano. To wizualizacja, która widoczna jest obecnie i przedstawia mural bez twarzy polityków.
Starosta Piotr Rećko twierdzi jednak, że projekt muralu nie zakładał pokazywania żadnych konkretnych twarzy.
- Są to tylko i wyłącznie zarysy tłumu ludzi, którzy słuchali słów księdza Popiełuszki. Na muralu, który jest już widoczny na ścianie budynku, nie ma żadnych twarzy – zaznacza.
Gdy mówimy, że możemy mu wysłać zrzut ekranu, na którym widoczne są konkretne twarze polityków (w tym jego własna) odpowiada, że nie ma to sensu. I kolejny raz powtarza, że projekt muralu nie zakładał pokazywania żadnych konkretnych twarzy.
Radna: to nie mieści się w głowie
Radna gminy Suchowola Krystyna Gudel komentuje, że gdy wizualizacja z twarzami polityków zaczęła we wtorek późnym wieczorem krążyć w mediach społecznościowych, ludzie robili zrzuty ekranów z profilu starostwa i wysyłali sobie nawzajem.
- To było totalne zaskoczenie i ogromne oburzenie, tym bardziej że nikt z nami tego nie konsultował. Mieszkańcy poszli do burmistrza. A czas gonił, bo na ścianie widać już było kontury postaci. Na szczęście ze strony starostwa zniknęła wizualizacja z twarzami polityków, a dziś rano byłam na miejscu i - oglądając ścianę - zauważyłam, że mural nie pokazuje żadnych twarzy. To nie mieści się w głowie, jak można w ogóle było pomyśleć, aby na tle księdza Jerzego - i w dodatku na budynku szkoły - prezentować twarze polityków – oburza się radna.
Wiceminister i senator twierdzą, że o niczym nie wiedzieli
Wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski mówi nam, że jeśli ktoś w ogóle o tym myślał, to nie był to najszczęśliwszy pomysł.
- Natomiast ja o sprawie nie słyszałem. Wiem tylko, że mural powstaje i ma być poświęcony księdzu Jerzemu Popiełuszce, co uważam za ideę jak najbardziej godną pochwały – zaznacza.
Zdziwiony jest też senator PiS Mariusz Gromko. – Pierwszy raz o tym słyszę. To chyba jakieś żarty. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji – mówi nam.
Gdy zauważamy, że starosta wymienia go jako jednego z patronów powstania muralu, potwierdza, że faktycznie patronuje przedsięwzięciu.
ZOBACZ TEŻ: W centrum Kalisza stanęła czterometrowa palma. "Bije warszawską, bo jest żywa"
- W tym sensie, że popieram upamiętnienie osób tak ważnych dla polskiej historii, które wywodzą się z naszego regionu, jak ksiądz Popiełuszko – zaznacza senator.
Z programu "Niepodległa"
Mural powstaje w ramach programu dotacyjnego "Niepodległa" Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jak informuje nas rzeczniczka biura "Niepodległej" Wioletta Łabuda-Iwaniak, wnioskodawcą był Powiatowy Dom Kultury w Sokółce, który dostał na prace przygotowawcze i realizację dwóch murali (oprócz ks. Jerzego Popiełuszki również muralu wybitnego matematyka Józefa Marcinkiewicza, który powstał już w Sokółce) łącznie 26,5 tys. zł.
– Przy czym wymagany był wkład własny w wysokości 15 procent – zaznacza.
Dyrektor PDK w Sokółce Zbigniew Dębko mówi nam, że nie widział projektu muralu z twarzami polityków, natomiast projektów muralu było kilka.
Przemalowywali mural. Teraz trudno już kogokolwiek rozpoznać
W poniedziałek (9 października) na miejscu był nasz reporter Mateusz Grzymkowski. Powiedział na antenie TVN24, że rano na ścianie można było jeszcze rozpoznać kontury twarzy niektórych polityków.
- Po tym, jak artyści przez kilka godzin zmieniali malunek w tym miejscu, gdzie politycy były przemalowywani, trudno już kogokolwiek rozpoznać - stwierdził nasz reporter.
Autorka/Autor: Tomasz Mikulicz
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Czytelnik