Na ścianie szkoły w Suchowoli (woj. podlaskie), do której chodził ks. Jerzy Popiełuszko, powstaje poświęcony mu mural. Na wizualizacji, która widniała na facebookowym profilu starostwa, można było też zobaczyć senatora PiS Mariusza Gromkę, wiceministra edukacji Dariusza Piontkowskiego oraz braci Kaczyńskich. Był też starosta sokólski Piotr Rećko, który... zaprzecza, jakoby projekt zakładał pokazywanie czyichkolwiek twarzy.
- Post na profilu starostwa pojawił się we wtorek około godziny 22.30. Następnego dnia od rana miałem mnóstwo telefonów. Mieszkańcy byli oburzeni. Ja również. Też jako rodzic dziecka, które tam chodzi – mówi Michał Matyskiel, burmistrz Suchowoli, który wcześniej był dyrektorem zespołu szkół w tej miejscowości.
Właśnie na tym budynku tworzony jest obecnie mural upamiętniający postać - urodzonego w Okopach w gminie Suchowola - ks. Jerzego Popiełuszki, który w latach 60. uczęszczał do tej szkoły.
Ksiądz Popiełuszko, a w tle politycy
Czytelnik wysłał nam zrzut ekranu telefonu komórkowego oraz wizualizację, którą pobrał z profilu starostwa. Widzimy na niej, że wśród osób pokazanych w tle muralu są twarze polityków. A konkretnie senatora PiS Mariusza Gromki, wiceministra edukacji Dariusza Piontkowskiego oraz braci Lecha i Jarosława Kaczyńskich w młodości.
- Jest też twarz samego starosty Piotra Rećki, który w poście pozuje na zdjęciu na tle budynku szkoły, na który to budynek pada wizualizacja wyświetlona, zdaje się, z rzutnika. W poście czytamy natomiast - o czym informuje jak rozumiem sam starosta - "mural jest realizowany zgodnie z zaproponowanym przeze mnie pomysłem, symboliką" – mówi burmistrz.
Burmistrz: przypuszczam, że przyszła refleksja
Dodaje, że widocznie jednak do starosty dotarły głosy oburzenia, bo w środę na profilu starostwa pierwotna wizualizacja została usunięta, a zastąpiła ją nowa - już bez twarzy polityków.
- Przypuszczam, że przyszła więc refleksja. I całe szczęście. Chociaż szkoda, że mural w tej czy innej czy innej wersji zakrywa napis z nazwą szkoły, który widniał tam przez wiele lat – komentuje Michał Matyskiel.
Starosta zaprzecza
Wchodząc w historię zmian posta, o którym mowa, widzimy, że został on dodany we wtorek (3 października) o godz. 22.29. Następnego dnia o godzinie 9.28 usunięte zostało jedno zdjęcie, a godzinie 11 jedno dodano. To wizualizacja, która widoczna jest obecnie i przedstawia mural bez twarzy polityków.
Starosta Piotr Rećko twierdzi jednak, że projekt muralu nie zakładał pokazywania żadnych konkretnych twarzy.
- Są to tylko i wyłącznie zarysy tłumu ludzi, którzy słuchali słów księdza Popiełuszki. Na muralu, który jest już widoczny na ścianie budynku, nie ma żadnych twarzy – zaznacza.
Gdy mówimy, że możemy mu wysłać zrzut ekranu, na którym widoczne są konkretne twarze polityków (w tym jego własna) odpowiada, że nie ma to sensu. I kolejny raz powtarza, że projekt muralu nie zakładał pokazywania żadnych konkretnych twarzy.
Radna: to nie mieści się w głowie
Radna gminy Suchowola Krystyna Gudel komentuje, że gdy wizualizacja z twarzami polityków zaczęła we wtorek późnym wieczorem krążyć w mediach społecznościowych, ludzie robili zrzuty ekranów z profilu starostwa i wysyłali sobie nawzajem.
- To było totalne zaskoczenie i ogromne oburzenie, tym bardziej że nikt z nami tego nie konsultował. Mieszkańcy poszli do burmistrza. A czas gonił, bo na ścianie widać już było kontury postaci. Na szczęście ze strony starostwa zniknęła wizualizacja z twarzami polityków, a dziś rano byłam na miejscu i - oglądając ścianę - zauważyłam, że mural nie pokazuje żadnych twarzy. To nie mieści się w głowie, jak można w ogóle było pomyśleć, aby na tle księdza Jerzego - i w dodatku na budynku szkoły - prezentować twarze polityków – oburza się radna.
Wiceminister i senator twierdzą, że o niczym nie wiedzieli
Wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski mówi nam, że jeśli ktoś w ogóle o tym myślał, to nie był to najszczęśliwszy pomysł.
- Natomiast ja o sprawie nie słyszałem. Wiem tylko, że mural powstaje i ma być poświęcony księdzu Jerzemu Popiełuszce, co uważam za ideę jak najbardziej godną pochwały – zaznacza.
Zdziwiony jest też senator PiS Mariusz Gromko. – Pierwszy raz o tym słyszę. To chyba jakieś żarty. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji – mówi nam.
Gdy zauważamy, że starosta wymienia go jako jednego z patronów powstania muralu, potwierdza, że faktycznie patronuje przedsięwzięciu.
- W tym sensie, że popieram upamiętnienie osób tak ważnych dla polskiej historii, które wywodzą się z naszego regionu, jak ksiądz Popiełuszko – zaznacza senator.
Z programu "Niepodległa"
Mural powstaje w ramach programu dotacyjnego "Niepodległa" Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jak informuje nas rzeczniczka biura "Niepodległej" Wioletta Łabuda-Iwaniak, wnioskodawcą był Powiatowy Dom Kultury w Sokółce, który dostał na prace przygotowawcze i realizację dwóch murali (oprócz ks. Jerzego Popiełuszki również muralu wybitnego matematyka Józefa Marcinkiewicza, który powstał już w Sokółce) łącznie 26,5 tys. zł.
– Przy czym wymagany był wkład własny w wysokości 15 procent – zaznacza.
Dyrektor PDK w Sokółce Zbigniew Dębko mówi nam, że nie widział projektu muralu z twarzami polityków, natomiast projektów muralu było kilka.
Przemalowywali mural. Teraz trudno już kogokolwiek rozpoznać
W poniedziałek (9 października) na miejscu był nasz reporter Mateusz Grzymkowski. Powiedział na antenie TVN24, że rano na ścianie można było jeszcze rozpoznać kontury twarzy niektórych polityków.
- Po tym, jak artyści przez kilka godzin zmieniali malunek w tym miejscu, gdzie politycy były przemalowywani, trudno już kogokolwiek rozpoznać - stwierdził nasz reporter.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Czytelnik