Funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej z placówki w Sławatyczach (Lubelskie) zatrzymali kolejne osoby w związku z działalnością grupy zajmującej się przemytem obcokrajowców. Ustalono, że osoba pełniąca funkcję kasjera rozdysponowała na działalność grupy łącznie 8,7 miliona euro.
- Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Zamościu przy udziale Straży Granicznej. Przy rozpracowaniu grupy brał udział także Europol – informuje kapitan SG Dariusz Sienicki, rzecznik komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
We wtorek (11 stycznia) zatrzymano kolejnych dziewięć osób. Poprzednio ujęto siedem osób, które zostały już tymczasowo aresztowane.
Mieli działać od pięciu miesięcy
Z ustaleń śledztwa wynika, że grupa działała w okresie od września 2021 roku do stycznia 2022 roku na terenie woj. podlaskiego, a także w Łodzi, Warszawie, Wrocławiu i w innych miejscowościach.
- Zgodnie z poczynionymi ustaleniami na czele grupy stały dwie osoby. Jedna była odpowiedzialna za kwestie organizacji miejsca i czasu nielegalnego przekraczania granicy z Białorusi do Polski. Druga zajmowała się kwestiami finansowymi – zaznacza kpt. Sienicki.
Kurierów werbowano przez internet
Członkowie grupy werbowali kurierów za pośrednictwem popularnego komunikatora internetowego. Były to osoby mieszkające na terenach przygranicznych z Białorusią, a także w Białymstoku i Warszawie, które swoimi samochodami przez Polskę do Niemiec przewoziły obcokrajowców, którym udało się nielegalnie przekroczyć granicę Polski z Białorusią.
- Za swoje usługi otrzymywali wynagrodzenie, które było im wypłacane przez wyznaczone do tego osoby. Ustalono, że osoba pełniąca funkcję kasjera w grupie rozdysponowała na działalność przestępczą grupy łącznie kwotę 8,7 miliona euro, w tym przekazała kurierom łącznie kwotę ponad 4,3 miliona euro (19 479 000 złotych) za przewóz obcokrajowców do Niemiec – twierdzi rzecznik.
Podejrzani usłyszeli już zarzuty
Rzecznik dodaje, że w trakcie przeszukań zabezpieczono u podejrzanych gotówkę w walucie euro i USD, w łącznych kwotach ponad 475 000 euro (2 156 500 zł ) oraz 30 350 USD (121 096,50 zł) i 1800 złotych.
- Podejrzani usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstw polegających na udziale w zorganizowanej grupie przestępczej i organizowania wbrew przepisom ustawy nielegalnego przekraczania granicy państwowej z Białorusią – podkreśla kpt. Sienicki.
Sprawa jest wielowątkowa i ma charakter rozwojowy
Wobec czterech z dziewięciu zatrzymanych sąd, na wniosek prokuratury, zastosował najsurowszy środek zapobiegawczy, czyli tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Wobec pozostałych zastosowano dozory policji i zakazu opuszczania kraju.
- Łącznie w sprawie środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania jest stosowany wobec jedenastu podejrzanych. Sprawa jest wielowątkowa i ma charakter rozwojowy – informuje rzecznik.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Nadbużański Oddział Straży Granicznej