Zatrzymali podejrzanego o oszustwo. 87-latka uwierzyła, że pomaga policji, za co podziękuje jej Zbigniew Ziobro

40-latek trafił na trzy miesiące do aresztu
Puławy. 87-latka uwierzyła, że bierze udział w policyjnej akcji. Policja zatrzymała 40-latka podejrzanego o udział w oszustwie (materiał z 14.08.2022)

Do ośmiu lat pozbawienia wolności grozi 40-latkowi, który - według ustaleń policji – odbierał pieniądze od 87-letniej mieszkanki Puław (Lubelskie). Kobieta oddała oszustom, podającym się za "policjanta" i "prokuratora", łącznie 150 tysięcy złotych. Uwierzyła, że bierze udział w policyjnej akcji, a podziękowania za pomoc złoży jej osobiście minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Do 87-letniej mieszkanki Puław zadzwonił mężczyzna przedstawiający się jako policjant. Poinformował, że zagrożone są pieniądze, które kobieta zgromadziła na koncie. Razem z "prokuratorem", który potem zadzwonił do kobiety, przekonali ją do wzięcia udziału w "policyjnej akcji".

- Nagrodą za współpracę miały być podziękowania od ministra sprawiedliwości - mówi starsza sierżant Małgorzata Okoń z Komendy Powiatowej Policji w Puławach.

40-latek trafił na trzy miesiące do aresztu
40-latek trafił na trzy miesiące do aresztu
Źródło: Lubelska Policja

Dwa razy wyrzuciła pieniądze przez balkon, raz zostawiła na wycieraczce

Najpierw seniorka wyrzuciła przez balkon 47 tysięcy złotych. Zrobiła to samo z kolejną transzą, gdy wypłaciła więcej pieniędzy z banku.

Czytaj też: W ostatniej chwili zablokowali przelew na 310 tysięcy i ponad 50 tysięcy kredytu

- Następnego dnia, wykonując kolejne polecenia, wypłaciła 50 tysięcy złotych, które zapakowała do siatki i zostawiła na wycieraczce przed mieszkaniem. W ciągu dwóch dni przekazała oszustowi łącznie 150 tysięcy złotych – zaznacza st. sierż. Okoń.

Usłyszał zarzut oszustwa

Seniorka zrozumiała, że została oszukana dopiero wtedy, gdy nie doczekała się zapowiadanych przez przestępców odwiedzin Zbigniewa Ziobry.

Mężczyzna miał odbierać od seniorki pieniądze
Mężczyzna miał odbierać od seniorki pieniądze
Źródło: Lubelska Policja

Mundurowi zatrzymali 40-latka, który miał brać udział w przestępstwie. Z ustaleń śledczych wynika, że to on obierał od kobiety pieniądze.

- Mieszkaniec Puław usłyszał już zarzut oszustwa, a sąd aresztował go na trzy miesiące. Grozi mu kara do ośmiu lat pozbawienia wolności – informuje policjantka.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: