Policjanci ze Szczebrzeszyna (woj. lubelskie) zatrzymali 21-latka podejrzanego o kradzież. Jego łupem padła stojąca na sklepowej ladzie puszka z datkami. Zebrane pieniądze miały trafić do podopiecznych hospicjum. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży i został objęty policyjnym dozorem.
Policjanci ze Szczebrzeszyna we wtorek (21 marca) przyjęli zgłoszenie o kradzieży z lady sklepowej puszki z pieniędzmi. Jak przekazała aspirant sztabowa Dorota Krukowska-Bubiło, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Zamościu, wrzucano do niej datki na rzecz podopiecznych hospicjum, które mieści się na terenie powiatu zamojskiego.
Przyznał się do kradzieży, pieniądze wydał na alkohol
Mundurowi ustalili, że sprawcą kradzieży jest 21-letni mieszkaniec Szczebrzeszyna. W czwartek mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do aresztu. W piątek z jego udziałem wykonane zostały czynności procesowe. 21-latek usłyszał zarzut kradzieży. - Przyznał się i jak wyjaśnił, pieniądze wydał na alkohol - przekazała aspirant sztabowa Dorota Krukowska-Bubiło.
Decyzją Prokuratury Rejonowej w Zamościu mężczyzna został objęty policyjnym dozorem.
W puszcze - jak ustalili policjanci - mogło być około tysiąca złotych. Za popełnione przez 21-latka przestępstwo grozi kara do pięciu lat pozbawiania wolności.
Czytaj też: Ktoś ukradł ze sklepu puszkę z datkami na WOŚP. Szukali dwóch mężczyzn, jednego już przesłuchali
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Zamość