Spłonęło kilka budynków. Zatrzymali trzy osoby, wśród nich strażak ochotnik

Policja zatrzymała trzech mężczyzn podejrzanych o podpalenia budynków w powiecie chełmskim.
Do serii podpaleń doszło na terenie powiatu chełmskiego
Źródło: Google Maps
Trzech mężczyzn jest podejrzanych o podpalenie kilku niezamieszkałych budynków na terenie powiatu chełmskiego (woj. lubelskie). Jak informuje policja, jeden z zatrzymanych działał w ochotniczej straży pożarnej i uczestniczył w gaszeniu ognia, który wcześniej miał podkładać. Mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.

Jak poinformowała Komenda Miejska Policji w Chełmie, w drugiej połowie października na terenie jednej z gmin powiatu chełmskiego doszło do trzech pożarów - spłonęły dwa drewniane, niezamieszkałe budynki i stodoła. 

- Jak się okazało, w każdym z tych zdarzeń, ogień nie pojawił się przypadkowo. W ocenie specjalistów prawdopodobną przyczyną  było celowe zaprószenie ognia - informuje komisarz Ewa Czyż, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.

Policja zatrzymała trzech mężczyzn podejrzanych o podpalenia budynków w powiecie chełmskim
Policja zatrzymała trzech mężczyzn podejrzanych o podpalenia budynków w powiecie chełmskim
Źródło: KMP Chełm

W miniony wtorek (1 listopada) późnym wieczorem doszło do kolejnego pożaru. Spaleniu uległ drewniany, niezamieszkały dom. Jak informuje policja, w tym przypadku również stwierdzono podpalenie.

Czytaj też: Miał podpalać stodoły, pustostany i sterty słomy. Zarzuty po serii pożarów

Podpalacze działali na terenie powiatu chełmskiego. Z ustaleń policji wynika, że podpalili trzy drewniane domy i stodołę
Podpalacze działali na terenie powiatu chełmskiego. Z ustaleń policji wynika, że podpalili trzy drewniane domy i stodołę
Źródło: KMP Chełm

Policja: wśród podejrzanych o podpalenia strażak OSP

- Podpalacze wpadli w ręce kryminalnych z chełmskiej jednostki już kilka godzin po tym zdarzeniu. To trzej mężczyźni w wieku od 17 do 21 lat. Jeden z nich działał w ochotniczej straży pożarnej i uczestniczył w gaszeniu kilku tych podpaleń. Wstępne ustalenia policjantów wskazują, że wszystkie podpalenia były wynikiem działania zatrzymanych mężczyzn - relacjonuje Czyż.

Za spowodowanie zdarzenia w postaci pożaru, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób, albo mieniu w wielkich rozmiarach, grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: