Wilk był przykryty gałęziami i miał rany postrzałowe. W lesie niedaleko Łukowa (woj. lubelskie) znalazła go Straż Leśna. Policja szuka sprawcy. Zastępca nadleśniczego mówi, że nie jest to jedyny przykład kłusownictwa w tutejszych lasach.
- Wilk został znaleziony przez Straż Leśną w piątek, 7 kwietnia. Leżał przykryty gałęziami - mówi Kazimierz Żmuda, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Łuków.
Zwierzę miało rany postrzałowe. Zawiadomiona została policja.
Policja: z naszych wstępnych ustaleń wynika, że został zastrzelony
- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że wilk został zastrzelony. Obecnie prowadzimy postępowanie przygotowawcze - mówi aspirant sztabowy Marcin Józwik z Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.
Żmuda zaznacza, że na terenie nadleśnictwa zdarzają się niestety przypadki kłusownictwa i chodzi nie tylko o wilki, ale też chociażby o łosie czy jelenie.
- Ostatni raz martwy wilk został znaleziony na naszym terenie, tyle że bliżej miejscowości Jeleniec, w 2021 roku. Z tego, co pamiętam, nie udało się ustalić sprawcy - wspomina nadleśniczy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock