Policja zatrzymała 45-letniego mieszkańca Lublina, który miał od kilku dni przebierać się za kobietę i śledzić wczesnym rankiem idącą do pracy 38-latkę. Mężczyzna miał w reklamówce buty na obcasie. W jego mieszkaniu znaleziono inne elementy damskiej garderoby. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.
W zeszłym tygodniu 38-letnia mieszkanka Lublina poinformowała policję, że od kilku jest śledzona przez mężczyznę przebranego za kobietę.
- Oświadczyła, że do tych zdarzeń dochodzi wcześnie rano, gdy idzie do pracy. Mężczyzna nie zaczepiał jej. Jednak swoim zachowaniem wzbudził poczucie zagrożenia – informuje w komunikacie nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Policjanci obserwowali okolice wąwozu
Sprawą zajęli się kryminalni z 7. komisariatu. W działania włączyła się również młodszy aspirant Katarzyna Steć - dzielnicowa z rejonu, gdzie dochodziło do tych incydentów.
Czytaj też: Rozstali się cztery lata wcześniej, on wciąż za nią chodził i ubliżał. W końcu usłyszał zarzuty
- Policjantka wspólnie z kolegami z rewiru dzielnicowych przez ostatnie dni codziennie przychodziła na 4.30 do służby. Mundurowi obserwowali okolicę wąwozu w oczekiwaniu na ponowne pojawienie się sprawcy – zaznacza nadkom. Gołębiowski.
W mieszkaniu znaleziono damską garderobę
Mężczyzna został namierzony we wtorek, 4 października. To 45-letni mieszkaniec Lublina.
- Czekał na upatrzoną wcześniej 38-latkę. Był kompletnie zaskoczony zatrzymaniem – relacjonuje policjant.
45-latek miał w reklamówce damskie buty na obcasie. Natomiast podczas przeszukania w miejscu jego zamieszkania policjanci odnaleźli inne elementy damskiej garderoby.
Zarzuty uporczywego nękania
We wtorek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Lublin Południe, gdzie usłyszał zarzuty. Decyzją śledczych trafił pod dozór policji. Ma również zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzoną.
Za uporczywe nękanie grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Lublin