Pielęgniarka przyszła pijana do pracy, miała 2,5 promila

pielegniarka szpital shutterstock_1079071553
Do zdarzenia doszło w Kraśniku w woj. lubelskim
Źródło: Google Maps
55-letnia pielęgniarka przyszła pijana do pracy w jednej z placówek medycznych w Kraśniku (woj. lubelskie). Policja przekazała, że kobieta miała 2,5 promila alkoholu w organizmie. Usłyszała już zarzut wykonywania czynności zawodowych w stanie nietrzeźwości.

O sprawie poinformował młodszy aspirant Paweł Cieliczko z Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku. Jak przekazał, w ostatnich dniach otrzymali zgłoszenie z placówki medycznej w mieście, że jedna z pielęgniarek może być pod wpływem alkoholu w pracy.

- Podczas interwencji funkcjonariusze przebadali alkomatem 55-letnią kobietę. Wynik badania potwierdził, że kobieta jest pijana i ma w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu - przekazał mundurowy.

Kraśnik. Pijana pielęgniarka

Pielęgniarka usłyszała zarzut podejmowania czynności zawodowych w stanie nietrzeźwości, za co grozi wysoka grzywna lub areszt. Kobieta przyznała się do winy.

- Dotychczasowe ustalenia nie wskazują, aby do czasu podjęcia interwencji swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem naraziła pacjentów na utratę życia lub zdrowia, to z kolei stanowiłoby przestępstwo, za które grożą trzy lata pozbawienia wolności - poinformował policjant.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: