Za picie alkoholu w parku zapłacą po pięć tysięcy

Policjanci patrolują między innymi parki
Pierwsze mandaty w Gdańsku za łamanie obostrzeń
Źródło: KMP Gdańsk

Spotkali się w parku i pili alkohol. Tym samym złamali zakaz i słono za to zapłacą. Od policjantów dostali mandat, sanepid dołożył karę administracyjną. W sumie za imprezę w parku zapłacą po ponad 5 tysięcy złotych.

KORONAWIRUS W POLSCE. RAPORT TVN24.PL

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Pomimo licznych komunikatów i zwiększonej liczby patroli są osoby, które łamią przepisy. Tak też było w ostatnim czasie w Lublinie. Za złamanie obowiązujących przepisów dotyczących epidemii COVID-19 karą po pięć tysięcy złotych ukarane zostały osoby, które się do nich nie stosowały.

Impreza w parku

Wśród tych trzech osób jest dwóch mężczyzn, którzy siedzieli na ławce w parku i pili alkohol. Obaj oprócz tego, że zostali ukarani mandatem karnym zarówno za spożywanie alkoholu i za niestosowanie się do obowiązujących przepisów zgodnie z art. 54 Kodeksu wykroczeń, zostali również ukarani karą administracyjną przez stację sanitarno-epidemiologiczną za stwarzanie zagrożenia w czasie epidemii. W sumie zapłacą więc po ponad pięć tysięcy każdy.

Limit osób w sklepie, ograniczenia w dostępie do parków. Premier ogłosił nowe obostrzenia

Taką samą karą ukarana została również 29-letnia kobieta, która także nie zastosowała się do nowych przepisów. Na nią również policjanci nałożyli mandat karny w wysokości 500 zł a sanepid nałożył dodatkową karę administracyjną w wysokości 5 tys. zł.

Policja apeluje: zachowajmy zdrowy rozsądek i wzajemnie dbajmy o swoje bezpieczeństwo. Tylko dzięki przestrzeganiu nowych przepisów jesteśmy w stanie ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii koronawirusa, która powoduje chorobę COVID-19.

Czytaj także: