"Nie polował, lecz kłusował. Złamał zasady i normy etyczne". Myśliwy podejrzany o zastrzelenie 16-latka

Źródło:
TVN24
Myśliwemu grozi dożywocie
Myśliwemu grozi dożywocieTVN24 Łódź
wideo 2/4
Myśliwemu grozi dożywocieTVN24 Łódź

16-letni uczeń z Kazachstanu został śmiertelnie postrzelony na terenie szkolnego sadu w Kluczkowicach (woj. lubelskie). Zarzut zabójstwa usłyszał 51-letni myśliwy, a o utrudnianie postępowania i nieudzielenie pomocy podejrzany jest jego o dziesięć lat młodszy kolega. Oświadczenie w sprawie tragedii wydał Polski Związek Łowiecki. "Nie wykonywał polowania, lecz kłusował. Dodatkowo złamał wszelkie obowiązujące myśliwych zasady bezpieczeństwa, jak i normy etyczne" - napisano w nim o podejrzanym o oddanie śmiertelnego strzału.

O tragedii, która rozegrała się 1 listopada wieczorem na terenie szkolnego sadu, pisaliśmy obszernie w środę i i czwartek. Zatrzymano dwóch mężczyzn, jeden usłyszał zarzut zabójstwa ze skutkiem ewentualnym.

- To 51-letni myśliwy Dariusz Ch. Oddał z broni myśliwskiej strzał w kierunku małoletniego. Godził się na to, że cel może być człowiekiem - poinformowała Agnieszka Kępka, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Wystrzelony przez myśliwego pocisk trafił w kucającego w sadzie ucznia. Uszkodził nerkę, wątrobę i płuca chłopca. Rany okazały się śmiertelne.

- Mężczyzna nie przyznał się do zabójstwa i składał obszerne wyjaśnienia. Ich treści nie mogę zdradzać. Przedstawiony przebieg zdarzenia będzie gruntownie sprawdzony - zaznaczyła prokurator Kępka.

Dariusz Ch. (l. 51) usłyszał zarzut, który mówi o tym, że prowadząc polowanie w porze nocnej, oddał strzał z broni myśliwskiej w kierunku małoletniego, przewidując i godząc się na to, że cel może być człowiekiem, w wyniku czego spowodował u chłopca obrażenia w postaci rany postrzałowej z uszkodzeniem nerki, wątroby i płuca, co w konsekwencji doprowadziło do śmierci pokrzywdzonego to jest o czyn z art. 148 § 1 kk.

Podejrzanemu grozi dożywocieKWP Lublin

Myśliwy został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu od ośmiu lat do dożywotniego pozbawienia wolności.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE>>>

Kolega myśliwego nie udzielił pomocy

Zarzuty usłyszał też 41-letni Marcin B., kolega myśliwego. - Jest podejrzany o przestępstwo nieudzielenia pomocy pokrzywdzonemu 16-latkowi, który znajdował się w zagrożeniu życia - poinformowała prokurator Agnieszka Kępka.

Oprócz tego prokuratorzy zarzucają Marcinowi B. utrudnianie postępowania karnego poprzez pomaganie sprawcy, który zastrzelił 16-letniego chłopca. Marcin B. przyznał się do zarzucanych mu czynów i składał wyjaśnienia. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności - informuje prokurator.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE>>>

"Zdarzenie kładzie cień na dobre imię wszystkich myśliwych"

Oświadczenie w sprawie tragedii w Kluczkowicach wydał Polski Związek Łowiecki.

"Wyrażamy głęboki żal z powodu śmierci 16-letniego obywatela Kazachstanu, który został postrzelony w Kluczkowicach w dniu 1 listopada" - napisano w oświadczeniu, pod którym podpisał się Paweł Lisiak, Łowczy Krajowy. - "Cała społeczność myśliwych jest niezwykle poruszona tą tragedią. Składamy wyrazy szczerego współczucia bliskim zmarłego chłopca. Podjęliśmy kroki, aby skontaktować się z jego rodziną w celu udzielenia wsparcia".

Broń, z której miał paść śmiertelny strzałLubelska policja

W oświadczeniu PZŁ podkreśla, że "sprawca zdarzenia w momencie popełnienia czynu nie wykonywał polowania, lecz kłusował. Dodatkowo złamał wszelkie obowiązujące myśliwych zasady bezpieczeństwa, jak i normy etyczne".

Deklaruje "wszelką pomoc organom ścigania w ukaraniu sprawcy". "Polski Związek Łowiecki zwrócił się do właściwego rzecznika dyscyplinarnego o podjęcie natychmiastowych działań, aby wykluczyć sprawcę z szeregów naszej organizacji" - napisano w oświadczeniu.

PZŁ podkreśla też, że robi wszystko, aby podobna sytuacja już nigdy się nie wydarzyła. "W październiku wprowadziliśmy program 'Bezpieczeństwo przede wszystkim', którego jednym z celów jest eliminacja zagrożeń. Jest nam niezmiernie przykro, że to tragiczne zdarzenie kładzie cień na dobre imię wszystkich myśliwych" - tymi słowami kończy się oświadczenie Polskiego Związku Łowieckiego.

Poszedł z kolegami do sadu, zbierali jabłka

Zastrzelony 16-latek był obywatelem Kazachstanu. Od września był uczniem technikum ogrodniczego. Tragicznego wieczoru razem z dwoma kolegami wyszedł z internatu przez okno do szkolnego sadu.

Chłopcy - jak informowali potem jego koledzy - chcieli nazbierać jabłek. Kiedy na pobliskiej drodze zauważyli światła zbliżającego się samochodu, przykucnęli. Bali się, że zostali nakryci przez wychowawców na zbyt późnym opuszczeniu budynku. Kiedy samochód się zatrzymał, padł strzał.

16-latka próbował reanimować jeden z opiekunów, bez skutku. Kwestie związane z jego pogrzebem załatwia obecnie konsulat Kazachstanu w Polsce. Uczniowie mieszkający z szesnastolatkiem w internacie zostali objęci pomocą psychologa.

41-letni kolega myśliwego przyznał się do winyKWP Lublin
Do tragedii doszło w miejscowości Kluczkowice-Osiedle

Autorka/Autor:bż/gp,ec

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Lubelska policja

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Joe Biden poinformował, że podpisał ustawę, na mocy której Stany Zjednoczone przeznaczą niemal 61 miliardów dolarów na pakiet pomocowy dla Ukrainy. Zapowiedział, że "dosłownie w ciągu kilku godzin" USA zaczną wysyłać sprzęt na Ukrainę.

Pomoc USA dla Ukrainy. Jest decyzja prezydenta Bidena

Pomoc USA dla Ukrainy. Jest decyzja prezydenta Bidena

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trwają poszukiwania nurka - żołnierza wojsk specjalnych, który zaginął podczas ćwiczeń wojskowych, odbywających się w okolicach plaży na Westerplatte w Gdańsku. Akcja poszukiwawcza odbywa się z wody i powietrza. Nurka szuka okręt i śmigłowiec Marynarki Wojennej, dwie łodzie Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa (SAR), Straż Graniczna oraz policja wodna.

Wypadek podczas ćwiczeń wojskowych. Trwają poszukiwania nurka

Wypadek podczas ćwiczeń wojskowych. Trwają poszukiwania nurka

Źródło:
tvn24.pl

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji. Decyzja jest związana z jego startem do europarlamentu. - Bardzo polubiłem to ministerstwo, przeżyłem tam bardzo dużo emocjonalnych chwil, ale jest dobrze uporządkowane i mam nadzieję, że mój następca będzie się tam czuł jeszcze lepiej - powiedział Sienkiewicz w rozmowie z reporterem TVN24.

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

17-latek zauważył na chodniku w Lesznie (Wielkopolska) stojącego w samej piżamie i kapciach starszego mężczyznę. Oddał mu swoje buty i kurtkę i zaprowadził go do komisariatu policji. Okazało się, że senior był ofiarą domowej przemocy - został pobity przez syna i wyrzucony z domu.

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej zatwierdziła listy Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wśród "jedynek" między innymi obecni ministrowie.

Koalicja Obywatelska przedstawiła kandydatów w eurowyborach

Koalicja Obywatelska przedstawiła kandydatów w eurowyborach

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nadchodzące dni będą dość pochmurne, poza tym pojawią się opady deszczu. Niebawem czeka nas jednak zmiana pogody. Zrobi się słonecznie, a temperatura wzrośnie miejscami do 26 stopni Celsjusza.

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Źródło:
tvnmeteo.pl

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Rozmowy na temat ostatecznego kształtu list wyborczych do Parlamentu Europejskiego są na ostatniej prostej. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska ustaliła nieoficjalnie nazwiska wyborczych "jedynek" Trzeciej Drogi oraz Lewicy.

Nieoficjalnie: "jedynki" Trzeciej Drogi i Lewicy do europarlamentu

Nieoficjalnie: "jedynki" Trzeciej Drogi i Lewicy do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk powiedział, że nadchodzące wybory do Parlamentu Europejskiego "są jednymi z najważniejszych w powojennej historii Polski". Komentował też kandydatury Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, byłych posłów PiS. - Szukają złudnego bezpieczeństwa. To my wysyłamy za nimi Kierwińskiego - poinformował premier, potwierdzając tym samym kandydaturę obecnego ministra spraw wewnętrznych.

Donald Tusk o eurowyborach: Wąsik i Kamiński szukają złudnego bezpieczeństwa. Wysyłamy za nimi Kierwińskiego

Donald Tusk o eurowyborach: Wąsik i Kamiński szukają złudnego bezpieczeństwa. Wysyłamy za nimi Kierwińskiego

Źródło:
TVN24

Głośne spotkanie polityków Zjednoczonej Prawicy w sprawie wyborów kopertowych w willi Mateusza Morawieckiego wiosną 2020 roku było jednym z tematów poruszonych w czasie zeznań przed komisją śledczą. Czy sam były premier brał w nim udział? Zdania są podzielone. Michał Wypij stwierdził w styczniu, że Morawieckiego tam nie było, a Mariusz Kamiński wczoraj - że był. Sporu nie rozstrzygnął dziś nawet sam Morawiecki, który powiedział, że nie pamięta takiego spotkania, potem stwierdził, że pytanie jakie dostał było "nieprecyzyjne", a następnie uznał, że musi sprawdzić notatki.

Spotkanie w willi Morawieckiego i "furia" Kamińskiego. Kto mówi prawdę?

Spotkanie w willi Morawieckiego i "furia" Kamińskiego. Kto mówi prawdę?

Źródło:
TVN24

Małgorzata Sadurska straciła kolejne stanowisko - pisze portal Onet. Tym razem umowę o pracę z byłą członkinią zarządu PZU zerwał Miejski Urząd Pracy w Lublinie, gdzie obejmowała stanowisko kierowniczki działu prawnego. W praktyce jednak od ponad 20 lat nie pracowała tam, bo przebywała na bezpłatnym urlopie. Urząd nie chciał odpowiedzieć na pytanie redakcji biznesowej tvn24.pl o przyczyny zwolnienia.

Milionerka "dobrej zmiany" traci kolejną pracę. Przez ponad 20 lat była pracownikiem na urlopie

Milionerka "dobrej zmiany" traci kolejną pracę. Przez ponad 20 lat była pracownikiem na urlopie

Aktualizacja:
Źródło:
Onet, tvn24.pl

Orlen spisał na straty ogromne środki. To efekt wypłacenia około 400 milionów dolarów bez zabezpieczenia pośrednikom handlu ropą naftową przez poprzedni zarząd Orlen Trading Switzerland. Zaliczki przepadły, a surowiec nigdy nie dotarł do kraju. W środę do tej sytuacji odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w środę ostrzeżenie dotyczące wykrycia Escherichia coli wytwarzających toksynę Shiga (STEC) w tatarze wołowym. Zakażenie bakterią STEC może prowadzić do krwotocznego zapalenia okrężnicy lub znacznie rzadziej - bezkrwawej biegunki.

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Źródło:
PAP

Dożywocie grozi 19-latkowi podejrzanemu o brutalną napaść na 17-latkę. Uratowała ją reakcja przechodniów, w tym dzieci, które poprosiły dorosłego o wezwanie pomocy. Zatrzymany 19-latek przyznał, że chciał zabić nastolatkę.

17-latka leżała na ziemi, 19-latek "dusił ją i bił". Przyznał, że chciał zabić

17-latka leżała na ziemi, 19-latek "dusił ją i bił". Przyznał, że chciał zabić

Źródło:
tvn24.pl/małopolska policja

Pierwotne niedobory odporności (PNO) to grupa chorób, przeważnie uwarunkowanych genetycznie. Szacuje się, że w Polsce z tą przypadłością może żyć nawet 40 tysięcy osób, ale zdiagnozowano ją u zaledwie pięciu tysięcy pacjentów. Tymczasem konsekwencje opóźnionej diagnozy są w dużej mierze nieodwracalne i wiążą się z uszkodzeniem narządów lub występowaniem przewlekłych chorób.

PNO może mieć nawet 40 tysięcy Polaków, niewielu otrzymało diagnozę. Objawy ostrzegawcze

PNO może mieć nawet 40 tysięcy Polaków, niewielu otrzymało diagnozę. Objawy ostrzegawcze

Źródło:
PAP

Mołdawska policja skonfiskowała na lotnisku w Kiszyniowie ponad milion euro u uczestników zjazdu prorosyjskiej opozycji powracających do kraju z Moskwy. "Kurierami" były głównie osoby starsze, pochodzące z autonomicznej Gagauzji.

Mołdawska policja skonfiskowała ponad milion euro od uczestników prorosyjskiego zjazdu

Mołdawska policja skonfiskowała ponad milion euro od uczestników prorosyjskiego zjazdu

Źródło:
PAP

Szwedzkie Malmö zaostrza środki bezpieczeństwa przed Eurowizją, która odbędzie się tu za niespełna dwa tygodnie. Według miejscowych władz ma to związek z antyizraelskimi protestami i "nowym kontekstem geopolitycznym". - Jesteśmy gotowi na wszystko, co może się wydarzyć, ale mamy nadzieję, że to będzie przede wszystkim muzyczne święto - podkreśla szefowa policji w Malmö.

Szwecja zaostrza środki bezpieczeństwa przed Eurowizją. "Jesteśmy gotowi na wszystko"

Szwecja zaostrza środki bezpieczeństwa przed Eurowizją. "Jesteśmy gotowi na wszystko"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Joe Biden podpisał ustawę, która może sprawić, że aplikacja TikTok przestanie działać w Stanach Zjednoczonych. Stanie się tak, jeżeli obecny właściciel ByteDance nie sprzeda ją podmiotowi niezwiązanemu z Państwem Środka. Dyrektor generalny TikTok, Shou Zi Chew w filmie opublikowanym po decyzji prezydenta zapewniał: "Nigdzie się nie wybieramy".

Biden podjął decyzję w sprawie TikToka. Chińczycy odgrażają się: nigdzie się nie wybieramy

Biden podjął decyzję w sprawie TikToka. Chińczycy odgrażają się: nigdzie się nie wybieramy

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Australijska policja apeluje o pomoc w znalezieniu Orpheusa Pledgera - aktora znanego z takich seriali jak "Zatoka serc" czy "Sąsiedzi". Sąd wydał nakaz aresztowania po tym, jak 30-latek nie stawił się na rozprawie w związku z napaścią na kobietę, podają lokalne media.

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Źródło:
ABC, Sydney Morning Herald, tvn24.pl

Brytyjska policja złapała należące do wojska konie, które w środę biegały luzem po centrum Londynu. Kilka osób zostało rannych. Ucierpiały także zwierzęta. Służby nie sprecyzowały, ile koni wydostało się na wolność. 

Konie biegały po centrum Londynu

Konie biegały po centrum Londynu

Źródło:
BBC, Sky News

IMGW wydał alerty meteorologiczne. W dużej części Polski obowiązują alerty pierwszego stopnia przed przymrozkami, oblodzeniem i opadami śniegu. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Spadnie śnieg, chwyci mróz, lód skuje drogi. Alerty IMGW

Spadnie śnieg, chwyci mróz, lód skuje drogi. Alerty IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Elżbieta Łukacijewska będzie "jedynką" na liście Koalicji Obywatelskiej na Podkarpaciu w wyborach do Parlamentu Europejskiego. W poprzednich eurowyborach odniosła zaskakujący dla wielu sukces, gdy startując z ostatniego miejsca na liście, jako jedyna z kandydatów Koalicji Europejskiej w okręgu zdobyła mandat.

Startowała z ostatniego miejsca, zdobyła mandat. Kim jest Elżbieta Łukacijewska, "jedynka" KO na Podkarpaciu

Startowała z ostatniego miejsca, zdobyła mandat. Kim jest Elżbieta Łukacijewska, "jedynka" KO na Podkarpaciu

Źródło:
tvn24.pl

Posłanka Marta Wcisło znalazła się na liście "jedynek" wśród kandydatów do Parlamentu Europejskiego z list Koalicji Obywatelskiej. W wyborach parlamentarnych w 2023 roku startowała z listy KO w okręgu wyborczym w Lublinie, zdobywając ponad 68 tysięcy głosów. O posłance wielokrotnie głośno było w mediach, m.in. gdy podczas kampanii wyborczej została zaatakowana na targu w Opolu Lubelskim. Ona też nagłośniła sprawę sesji zdjęciowej z udziałem roznegliżowanych kobiet, zorganizowanej na terenie kopalni Bogdanka.

Marta Wcisło na liście "jedynek" KO w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Kim jest?

Marta Wcisło na liście "jedynek" KO w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Kim jest?

Źródło:
tvn24.pl

Znamy wyniki czwartej edycji rankingu Szkół Przyjaznych LGBTQ+. W zestawieniu znalazły się placówki z sześciu miast. Najwięcej, bo aż sześć jest z Warszawy. Inicjatywa została objęta patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Równości i Rzecznika Praw Dziecka.

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Źródło:
Fundacja GrowSPACE, tvn24.pl
Holenderska telemedycyna dla kobiet z Polski. "Prawo do aborcji nie powinno być narzucane przez granice"

Holenderska telemedycyna dla kobiet z Polski. "Prawo do aborcji nie powinno być narzucane przez granice"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Krajowa Rada Sądownictwa zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego przepis Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności zobowiązujący Polskę do wykonywania wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w zakresie nakładającym na Polskę między innymi obowiązek zmian ustaw dotyczących procedury powoływania sędziów i ustroju sądów.

KRS zaskarżyła do TK artykuł Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności

KRS zaskarżyła do TK artykuł Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności

Źródło:
PAP

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24