Pijany kierowca autobusu przewoził kilka osób. "Tłumaczył, że wziął jedynie tabletkę na ból głowy" 

Kierowca został zatrzymany podczas kontroli drogowej
Policjanci zatrzymali pijanego kierowcę w Kleszczelach w powiecie hajnowskim
Źródło: Google Earth

Policjanci zatrzymali w Kleszczelach (Podlaskie) 54-letniego kierowcę autobusu, który prowadził pod wpływem alkoholu. Mężczyzna twierdzi, że w ciągu ostatniej doby nie spożywał alkoholu. Stracił prawo jazdy.

W poniedziałek rano policjanci z hajnowskiej drogówki zatrzymali do kontroli busa. Okazało się, że za kierownicą siedzi 54-latek pod wpływem alkoholu.

- Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał blisko promil alkoholu w organizmie - przekazała sierżant sztabowy Paulina Pawluczuk-Kośko z Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

Kierowca został zatrzymany podczas kontroli drogowej
Kierowca został zatrzymany podczas kontroli drogowej
Źródło: KPP Hajnówka

Przewoził pasażerów

Kierowca przewoził kilku pasażerów. - Tłumaczył, że w ciągu ostatniej doby nie spożywał żadnego alkoholu, a nad ranem wziął jedynie tabletkę na ból głowy - relacjonowała policjantka.

Grozi mu do trzech lat więzienia

54-latek od razu stracił prawo jazdy.

- Teraz za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, natomiast za narażenie człowieka na niebezpieczeństwo do lat trzech - wyjaśniła sierż. szt. Pawluczuk-Kośko.

Czytaj także: