Artur K. miał zadać żonie kilka ciosów nożem. Gdy kobieta, próbując uciekać, wyszła poza barierkę balkonu na trzecim piętrze, mąż miał uderzać ją donicą i odrywać jej dłonie od uchwytu barierki. W efekcie na jednym z osiedli w Giżycku (woj. warmińsko-mazurskie) kobieta wypadła z balkonu na trzecim piętrze. Mąż został tymczasowo aresztowany. Prokuratura zarzuciła mu usiłowanie zabójstwa.
Policja zatrzymała w mieszkaniu jej męża Artura K., któremu przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa.
Jest decyzja o tymczasowym areszcie
Decyzją Sądu Okręgowego w Olsztynie mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące.
"W ocenie sądu zgromadzone (...) w sprawie dowody wskazują na wysokie prawdopodobieństwo, że Artur K. dopuścił się zarzucanego mu przestępstwa" - informuje rzecznik sądu Adam Barczak.
ZOBACZ TEŻ: Zadał ponad 20 ciosów nożem. Sąd podwyższył mu karę
Dodaje, że zdaniem sądu potrzeba zastosowania tymczasowego aresztowania uzasadniona jest obawą ucieczki lub ukrycia się podejrzanego, jak również grożącą mu surową karą.
"Ponadto istnieje obawa, że podejrzany, pozostając na wolności, mógłby w bezprawny sposób utrudniać postępowanie, w szczególności poprzez wywieranie wpływu na zeznania świadków" – zaznacza sędzia Barczak.
Miał zadać żonie kilka ciosów nożem
Arturowi K. przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa żony. Zgodnie z ustaleniami, najpierw K. zadał żonie kilka ciosów nożem w okolice szyi, twarzy, biodra i uda. Następnie, gdy żona, próbując uciekać, wyszła poza barierkę balkonu mieszkania na wysokości trzeciego piętra, mąż celowo zaczął uderzać w kobietę donicą z ziemią. Odrywał też jej dłonie od uchwytu barierki balkonu. W efekcie kobieta upadła na ziemię.
Świadkowie, którzy widzieli zdarzenie, natychmiast wezwali policję i karetkę. Kobieta w ciężkim stanie trafiła do szpitala.
Autorka/Autor: tm
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Giżycku