Wjechała w rządową kolumnę z premierem Morawieckim. Jest wniosek prokuratury o ukaranie kierującej

W miejscowości Czajki na Podlasiu doszło do zderzenia samochodu policyjnego z samochodem cywilnym
Zderzenie radiowozu i samochodu cywilnego (26.06.2023)
Źródło: TVN24

Sześć miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na rok. Z wnioskiem o taką karę wystąpiła prokuratura do sądu wobec 43-latki, która w zeszłym roku zderzyła się w okolicach miejscowości Czajki (woj. podlaskie) z radiowozem jadącym w rządowej kolumnie. Kobieta przyznała się do winy. 

Sprawa dotyczy wypadku, do którego doszło 25 czerwca w okolicach miejscowości Czajki w powiecie wysokomazowieckim, gdzie w radiowóz, który zamykał kolumnę rządowych pojazdów, wjechała czołowo osobowa mazda.

Jak informowała wtedy policja, nic nie wskazywało na umyślne działanie. Ustalenia wskazywały, że 42-letnia kierująca mazdą - jadąc z przeciwnego kierunku - straciła panowanie nad swoim samochodem.

W miejscowości Czajki na Podlasiu doszło do zderzenia samochodu policyjnego z samochodem cywilnym
W miejscowości Czajki na Podlasiu doszło do zderzenia samochodu policyjnego z samochodem cywilnym
Źródło: TVN24

Jeden z policjantów odniósł poważne obrażenia

Najpoważniejsze obrażenia odniósł jeden z policjantów, którzy jechali radiowozem. Jak informowały służby, został przetransportowany śmigłowcem do szpitala ze złamaniami miednicy i żeber. Do szpitala trafił też drugi z policjantów oraz cztery osoby podróżujące mazdą. Ich stan nie zagrażał jednak życiu.

Jak dzień po wypadku poinformował rzecznik ówczesnego rządu w kolumnie jechał premier Mateusz Morawiecki, który - wraz z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem – odwiedzał Podlasie.

Prokuratura: nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze

Śledztwo w sprawie wypadku wszczęła Prokuratura Rejonowa w Wysokiem Mazowieckiem. Jej szef Grzegorz Kryszpin informuje, że kierująca usłyszała zarzuty z art. 177 § 2 Kodeksu karnego, czyli naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, którego następstwem był ciężki uszczerbek na zdrowiu (grozi za to od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności).

"(…) obserwowała drogę przed pojazdem bez zachowania należytej staranności, nie dostosowała prędkości jazdy do panujących warunków drogowych i nie zachowała należytego odstępu od poprzedzającego ją pojazdu" – czytamy w mailu z prokuratury.

TVN24 Clean_20230626103952(9868)_aac
Rzecznik KGP o wypadku z udziałem radiowozu na Podlasiu (26.06.2023)
Źródło: TVN24

Przyznała się do winy, zawarła ugodę z policjantem

Prokurator dodaje, że kierująca zjechała na przeciwległy pas jezdni, gdzie akurat był lekki zakręt i zderzyła się tam czołowo z prawidłowo jadącym oznakowanym radiowozem, który jechał w uprzywilejowanej kolumnie.

"Podejrzana przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu i złożyła krótkie wyjaśnienia zgodne z ustalonym w sprawie stanem faktyczny"- zaznacza prokurator.

ZOBACZ TEŻ: Sebastian Kościelnik zderzył się z rządową kolumną. Jest prawomocny wyrok w sprawie kierowcy seicento

Kobieta w czasie śledztwa zawarła też pozaprocesową ugodę z ciężko rannym w policjantem.

"Pojednała się z nim oraz częściowo naprawiła szkodę" - podaje Grzegorz Kryszpin.

Jest wniosek do sądu

Prokuratura wysłała do Sądu Rejonowego w Wysokiem Mazowieckiem wniosek o wydanie wyroku skazującego i orzeczenie uzgodnionej z oskarżoną kary, czyli sześciu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na rok.

Poza tym ma dostać zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych kat. B przez rok oraz zapłacić tysiąc złotych zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonego pasażera mazdy.

rzecznik rzadu
Zderzenie w Czajkach. Rzecznik rządu: w kolumnie rządowej jechał Mateusz Morawiecki (26.06.2023)
Źródło: TVN24
TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: