Ktoś notorycznie podrzucał góry śmieci. Strażnicy miejscy znaleźli na to sposób

Urządzenie zostanie zabrane do innego punktu miasta
Chełm. Przy kontenerze notorycznie walały się śmieci. Problem zniknął gdy strażnicy miejscy zamontowali fotopułapkę (materiał z 17.02.2023)
Źródło: Straż Miejska Chełm

Leżące dookoła worki, a nawet walające się luzem butelki czy kartony. Taki widok w pobliżu jednego z kontenera na śmieci w Chełmie (woj. lubelskie) to już przeszłość. Straż miejska, chcą ukrócić zaśmiecanie, zamontowała w tym rejonie fotopułapkę. Podziałało do tego stopnia, że nikt już więcej nie podrzucił tu odpadów. Strażnicy zapowiadają korzystanie z tej metody również w innych punktach miasta.  

- To urządzenie zadziałało przede wszystkim prewencyjnie. Zdyscyplinowało niektóre osoby do utrzymania czystości i porządku – mówi Mariusz Gałęziowski, komendant Straży Miejskiej w Chełmie.

Chodzi o teren niedaleko jednego z bloków przy ul. św. Mikołaja w Chełmie, gdzie był problem z notorycznym podrzucaniem śmieci do - stojącego tam kontenera – przez osoby, które nie są uprawnione, aby właśnie tam pozostawiać swoje odpady. Do tego worki – a nawet i walające się luzem butelki czy kartony - lądowały też poza kontenerem.

Nikt już nie podrzuca śmieci
Nikt już nie podrzuca śmieci
Źródło: Straż Miejska Chełm

Komendant: nie odnotowaliśmy ani jednego przypadku zaśmiecania

Straż miejska, chcąc ten proceder ukrócić, zamontowała fotopułapkę.

– Obok pojawił się też napis, że teren jest monitorowany. Problem przestał istnieć. Przez te dwa tygodnie odkąd wisi fotopułapka – a stale reaguje ona na ruch i wysyła nam zdjęcia – nie odnotowaliśmy ani jednego przypadku zaśmiecania – zaznacza komendant.

Będzie monitoring na stałe

Jako że pomysł się sprawdził, Przedsiębiorstwo Usług Mieszkaniowych - czyli spółka, która zarządza pobliskimi nieruchomościami - podjęła decyzję, że zamontuje w tym rejonie stałą kamerę monitoringu.

Tak wyglądało to miejsce przed zamontowaniem fotopułapki
Tak wyglądało to miejsce przed zamontowaniem fotopułapki
Źródło: Straż Miejska Chełm

Czytaj też: Wzdłuż drogi ktoś rozłożył siano. "Mogło dojść do tragedii, tu jest pełno dzikich zwierząt" 

- W najbliższym czasie zdejmiemy więc naszą fotopułapkę i zamontujemy w innym punkcie miasta, gdzie również dochodzi do zaśmiecania. Mamy do dyspozycji sześć takich urządzeń. Używamy ich w zależności od tego, czy jest akurat potrzeba. Nie jest tak, że zawsze wszystkie pracują – tłumaczy Mariusz Gałęziowski.

Urządzenie zostanie zabrane do innego punktu miasta
Urządzenie zostanie zabrane do innego punktu miasta
Źródło: Straż Miejska Chełm

Strażnicy miejscy przypominają na swoim profilu facebookowym, że według kodeksu wykroczeń zaśmiecanie miejsc publicznych zagrożone jest grzywną w wysokości nie niższej niż 500 złotych.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: