Policjanci patrolujący w nocy miejscowość Biszcza (woj. lubelskie) zwrócili uwagę na dwóch mężczyzn niosących torby podróżne. Byli to mieszkańcy województwa zachodniopomorskiego w wieku 35 i 37 lat. Mieli przy sobie cudzy portfel. Okazało się, że jego właściciel został napadnięty we własnym domu i brutalnie pobity. Mężczyznom grozi dożywocie.
- Rozpytani na okoliczność pobytu w powiecie biłgorajskim nie potrafili podać racjonalnego wyjaśnienia. To wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy – mówi młodszy aspirant Joanna Klimek z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
Przy 35-latku znaleziono portfel z dokumentami należącymi do 75-letniego mieszkańca powiatu biłgorajskiego oraz kilka tysięcy złotych. Mężczyźni nie potrafili wytłumaczyć, w jaki sposób weszli w posiadanie cudzego portfela.
- Natychmiast do miejsca zamieszkania 75-latka został skierowany kolejny patrol. Na miejscu policjanci zastali splądrowanie mieszkanie oraz nieprzytomnego, zakrwawionego mężczyznę, do którego należały dokumenty odnalezione przy 35-latku – opowiada mł. asp. Klimek.
Stan 75-latka lekarze określają jako ciężki
Policjanci udzielili mężczyźnie pomocy przedmedycznej i wezwali pogotowie, które przetransportowało go do szpitala. Stan mężczyzny lekarze określają jako ciężki.
- 35-latek i 37-latek zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. Jak ustalili policjanci, obaj byli wielokrotnie karani. 37-latek odpowiadał już przed sądem za rozbój, kradzieże z włamaniem i pobicie. Z kolei jego młodszy kolega między innymi za groźby karalne – podkreśla nasza rozmówczyni.
Mężczyźni wśród stawianych im zarzutów usłyszeli rozbój i usiłowanie zabójstwa. W środę Sąd Rejonowy w Biłgoraju zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Grozi im kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubelska policja