Boże Narodzenie na nieludzkiej ziemi. "Jedyne, na co mogli sobie pozwolić, to podzielenie się chlebem bądź jego okruszkami"

Źródło:
tvn24.pl
Boże Narodzenie na Syberii. Wśród pamiątek są między innymi zdjęcia z jasełek, karty z życzeniami i ozdoby świąteczne (21.12.2021)
Boże Narodzenie na Syberii. Wśród pamiątek są między innymi zdjęcia z jasełek, karty z życzeniami i ozdoby świąteczne (21.12.2021)Muzeum Pamięci Sybiru
wideo 2/6
Wśród pamiątej są między innymi zdjęcia z jasełek, karty z życzeniami i ozdoby świąteczneMuzeum Pamięci Sybiru

W otwartym we wrześniu Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku znaleźć można wiele pamiątek, opowiadających o świętach obchodzonych na Sybirze przez deportowanych tam podczas II wojny światowej Polaków. Podczas świąt na nieludzkiej ziemi mieszały się uczucia smutku i radości, bo udało się przeżyć i doczekać kolejnego Bożego Narodzenia.

- Osoby deportowane na Sybir musiały mierzyć się nie tylko z trudami życia codziennego na nieludzkiej ziemi, ale również z tęsknotą za rodzimym krajem i panującymi w nim obyczajami. Szczególnie uwidaczniało się to podczas świąt, które dla wielu deportowanych były ważnym elementem dbania o zachowanie swojej tożsamości – mówi Katarzyna Śliwowska, kierownik działu zbiorów w Muzeum Pamięci Sybiru.

Dodaje, że choć wspomnienia Sybiraków zgromadzone w Muzeum Pamięci Sybiru różnią się od siebie pod wieloma względami, to można jednak pokusić się o stwierdzenie, że w przypadku odwoływania się do świąt, mają pewną cechę wspólną.

ZOBACZ TAKŻE: "Zamarzałam i pieluchy pode mną zamarzały". Historie zesłanych.

Jasełka w polskim Domu Dziecka w Bolszoj Jerbie. Zdjęcie z 25 grudnia 1942 rokuMuzeum Pamięci Sybiru

Zabronione były wszelkiego rodzaju praktyki religijne

- Nawet po wielu latach, gdy deportowani spisywali swoje wspomnienia bądź byli nagrywali, w momencie wspominania wigilii towarzyszyły im duże emocje, wzruszenie, niekiedy łzy – podkreśla.

Chociaż, na terenie Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich zabronione były wszelkiego rodzaju praktyki religijne, to restrykcje te były mniej lub bardziej przestrzegane w zależności od miejsca, do którego trafiali Sybiracy.

- Sytuacja nieco się polepszyła w 1941 roku, po nawiązaniu stosunków dyplomatycznych między rządem polskim w Londynie a ZSRS. Jednak nie trwało to długo. W 1943 roku, po ujawnieniu zbrodni katyńskiej, zlikwidowano polską ambasadę w ZSRS i znów wzmogły się represje wobec Polaków przebywających na terenie Rosji sowieckiej – zaznacza kierownik.

Starali się stworzyć w swoich rodzinach choćby namiastkę świąt

Ze zgromadzonych przez muzeum relacji Sybiraków wyłania się obraz bardzo smutny i nostalgiczny.

- Zazwyczaj Wigilii towarzyszyły wspomnienia, opowiadano o tym, jak Boże Narodzenie spędzano w Polsce, wracano myślami do świątecznego czasu sprzed wojny, często ze łzami w oczach. Mieszały się uczucia smutku i radości. Smutku za świąteczną atmosferą z rodzinnego domu, a radości z tego, że udało się doczekać kolejnych świąt. Oczywiście nie było mowy o żadnych nabożeństwach czy wspólnej modlitwy z księdzem – opowiada nasza rozmówczyni.

Kartka z życzeniami świątecznymi wykonana przez Irenę Piotrowską na zesłaniu. Kazachstan, 5 grudnia 1940 roku Muzeum Pamięci Sybiru

Deportowani, mimo niesprzyjających warunków, starali się jednak stworzyć w swoich rodzinach choćby namiastkę świąt.

- Zazwyczaj nie było mowy o choince, choć zdarzało się, że stawiano jakiś krzak czy gałązki, które miał ją symbolizować. Nie było też uroczystej kolacji, jedyne na co mogli sobie pozwolić, to podzielenie się chlebem bądź jego okruszkami. Czasem udało się zrobić placki z mąki, złowić rybę – mówi Katarzyna Śliwowska.

Zdarzały się sytuacje, gdy można było zasiąść do wspólnego świętowania

Próba zachowania religijnej tożsamości świąt przejawiała się również poprzez naukę młodszego pokolenia kolęd i pastorałek.

- O ich śpiewaniu wspomina Ryszard Czwaliński, który chodził po domach i śpiewał pastorałkę. Niechcący zaszedł też do miejscowego urzędnika. Co prawda przez niego został zganiony, ale od jego żony dostał jajka i kawałek kiełbasy – zaznacza nasza rozmówczyni.

Po nawiązaniu stosunków dyplomatycznych między Polską a ZSRS zdarzały się jednak sytuacje, gdy można było zasiąść do wspólnego świętowania czy nawet podzielić się opłatkiem.

"Wynieśli na ulicę stół, każden tam sobie cóś zrobił"

Mowa jest o tym chociażby we wspomnieniach Sybiraczki Danuty Roszkiewicz, której relacja jest dostępna w muzeum.

Zbiór polskich pieśni żołnierskich i patriotycznych z dedykacja od poselstwa RP w BagdadzieMuzeum Pamięci Sybiru

"Pierwsza wigilia nasza, pierwsza wigilia, w czterdziestym pierwszym roku. Mróz był niesamowity. Oczywiście popłakałyśmy się, wspominałyśmy jak to w domu było. Koledzy przyszli i nas wywołują na zewnątrz, my nie chcemy iść, mróz… Chodźcie, chodźcie, okazuje się, że mają, dostali z delegatury opłatek. Na tym mrozie, na dziedzińcu na mrozie, ta noc była gwiaździsta niesamowicie, podzieliliśmy się opłatkiem ze sobą – Polacy, polskie dzieci" – wspominała kobieta.

O obchodzeniu Wigilii opowiadała też Apolonia Dobrzyńska.

Jasełka w polskim obozie cywilnym w Nowej Zelandii. Pahiatua, 1945 rokMuzeum Pamięci Sybiru

"I tam w Wigilię kilka jeszcze takich ludzi, takie dobre znajome – wynieśli na ulicę stół, każden tam sobie cóś zrobił, bo mieli kuchnie... coś tam upiekł, coś tam ugotował, opłatki mieli, wszystko jak się należy. Przyszła już ta szósta godzina – wzięli się łamać opłatkiem... to nie było dla nas miejsce człowieka... przez całe te kolacje, było nam dosyć (łamiący się głos). Przywieźli z Ameryki dla dzieci jakieś tam upominki, dla nas jakieś tam... dla chłopców mleko a potem papierosy – nic nam nie obchodziło tylko stała Polska w oczach (szloch), każdy nie mógł słowa powiedzieć – i tak się rozeszło. I tak minęły cztery lata" – mówiła podczas nagrania, którego można posłuchać w muzeum.

Podtrzymywanie świątecznych tradycji

O zachowaniu rodzimych tradycji dbano też w polskich domach dziecka, które mogły powstawać na terenie ZSRS po 1941 roku. Organizowano w nich jasełka, jak chociażby w polskim domu dziecka w Bolszoj Jerbie.

Podtrzymywanie świątecznych tradycji było żywe również po opuszczeniu Związku Sowieckiego - czy to z Armią Andersa czy w ramach ewakuacji ludności cywilnej.

W zbiorach muzeum znajduje się chociażby karta pocztowa wysłana do rodziny w 1946 roku przez Bolesława Śmigielskiego, żołnierza Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.

Kartka z życzeniami wysłana do rodziny przez Bolesława Śmigielskiego. 10 grudnia 1946 roku Muzeum Pamięci Sybiru

"Rzycze Wam najpomyślniejszych i Wesołego spędzenia przy jednym stole razem bo ja z wami myślą łame się opłatkiem" – czytamy (pisownia oryginalna).

Książka z dedykacją, zdjęcia z jasełek, fotografie ozdób świątecznych

Na uwagę zasługuje też – będąca zbiorem polskich pieśni żołnierskich i patriotycznych z 1942 roku - książka "Jak to na wojence ładnie", która została wręczona jako prezent bożonarodzeniowy malutkiej - przebywającej w Bagdadzie - Basi Świderskiej. Zachowała się nawet dedykacja "(…) od poselstwa R.P. w Bagdadzie – na Gwiazdkę 1943 r. oraz na pamiątkę pobytu w mieście z bajek z 1000 i jednej nocy".

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

- W zbiorach muzeum jest też fotografia przedstawiająca jasełka, jakie odbywały się w Nowej Zelandii, w obozie dla osób ewakuowanych z ZSRS. Ciekawym muzealnym eksponatem są również ozdoby choinkowe, jakie nabył Stanisław Jocz, deportowany już po wojnie do Bułanki w Krasnojarskim Kraju – zaznacza Katarzyna Śliwowska.

Ozdoby choinkowe należące do Stanisława Jocza. Bułanka, Krasnojarski Kraj, ZSRS, lata 1952-54Muzeum Pamięci Sybiru
Muzeum Pamięci Sybiru mieści się w Białymstoku przy ulicy Węglowej 1

Autorka/Autor:tm/gp

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Muzeum Pamięci Sybiru

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl