Freeganka wzięła z kontenera stojącego na sklepowej rampie jedzenie. Dostała mandat za kradzież

Źródło:
tvn24.pl
Białystok. Ewelina Głowacka jest freeganką od lat. Po raz pierwszy ukarano ją za kradzież. Teraz chce anulowania mandatu (materiał z 15.09.2022)
Białystok. Ewelina Głowacka jest freeganką od lat. Po raz pierwszy ukarano ją za kradzież. Teraz chce anulowania mandatu (materiał z 15.09.2022)Ewelina Głowacka
wideo 2/3
Białystok. Ewelina Głowacka jest freeganką od lat. Po raz pierwszy ukarano ją za kradzież. Teraz chce anulowania mandatuEwelina Głowacka

Białostocka freeganka Ewelina Głowacka wyjęła z kontenera stojącego na rampie jednego ze sklepów warzywa i owoce. Zakończyło się to awanturą, bo gdy wsiadła do samochodu, zaczepił ją ochroniarz. Kobieta została ukarana mandatem za kradzież. Teraz chce anulowania kary. Policja sprawdza, czy ochroniarz nie przekroczył uprawnień.  

- Biorę towary wrzucane do kontenerów stojących za sklepami różnych sieci już od kilku lat. Również tego konkretnego sklepu. Taka sytuacja spotkała mnie jednak po raz pierwszy, odkąd się tym zajmuję – mówi Ewelina Głowacka, która jest doktorantką na wydziale polonistyki Uniwersytetu w Białymstoku oraz freeganką (freeganizm to styl życia, który polega na sprzeciwie wobec konsumpcjonizmu – przyp. red.).

10 sierpnia wzięła z kontenerów stojących na rampie (podwyższeniu, do którego prowadzą schody, a które znajduje się na zewnątrz marketu, tuż przy jego ścianie – przyp. red) sklepu sieci Biedronka przy ulicy Transportowej w Białymstoku m.in. banany, marchewkę, jogurty i śmietanę.

Ewelina Głowacka jest doktorantką na wydziale polonistyki Uniwersytetu w Białymstoku oraz freegankąEwelina Głowacka

Nie chciała iść na zaplecze, zamknęła się w samochodzie

- Włożyłam wszystko do skrzynki i wsiadłam do samochodu. Wtedy podszedł do mnie mężczyzna – jak się później okazało – ochroniarz – który kazał mi wyjąć skrzynkę z samochodu i iść na zaplecze – opowiada nasza rozmówczyni.

Gdy powiedziała mężczyźnie, że nigdzie z nim nie pójdzie, zablokowała w aucie drzwi i nie chciała wysiąść.

Pani Ewelina jest freeganką od kilku lat. Zabiera z kontenerów między inymi owoce i warzywa Ewelina Głowacka

- Wtedy on zaczął szarpać za klamkę, a później włożył rękę przez uchyloną szybę i powiedział, że pryśnie gazem pieprzowym. Kiedy powtórzyłam, że nie wyjdę, zaczął pryskać. Nie mogłam dłużej tego wytrzymać, więc otworzyłam drzwi. Nadal znajdowałam się na siedzeniu kierowcy, kiedy ochroniarz wyjął kajdanki i chciał mi je założyć. Wtedy zaczęłam się bronić i odpychać go nogami. Ostatecznie nie założył mi kajdanek, ale wezwał policję – opowiada.

Pracownicy sklepu powiedzieli policji, że kontenery to nie śmietniki

Policja nałożyła na kobietę 200 złotych mandatu za kradzież.

- Ze strony pracowników Biedronki mieliśmy informację, że kontenerów ReFood nie można traktować jako śmietników. Bo choć wkładane są do nich towary, które nie nadają się już do sprzedaży, to są one stamtąd odbierane i sklep się z tych towarów rozlicza. Jest to własność sklepu, zatem jest to traktowane jako kradzież. Straty oszacowano na 108,99 złotych – mówi aspirant Katarzyna Molska-Zarzecka z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.

Według Eweliny Głowackiej produkty nadają się jeszcze do spożycia Ewelina Głowacka

Natomiast jeśli chodzi o działania ochroniarza, to policja przyjęła zawiadomienie, z którego wynika, że miał on przekroczyć swoje uprawnienia.

- Prowadzimy w tej sprawie czynności. Zwróciliśmy się do pracowników sklepu o zabezpieczenie monitoringu. Będziemy go przeglądać – zaznacza policjantka.

Biedronka: kobieta zachowywała się agresywnie

Dorota Bryk, starszy menedżer sprzedaży w sieci Biedronka, odpowiedzialna m.in. za sklep, o którym mowa, twierdzi, że pracownik ochrony podjął interwencję w sposób kulturalny i spokojny.

- Dogłębnie zweryfikowaliśmy sytuację, która miała miejsce na terenie sklepu przy ulicy Transportowej w Białymstoku. Nagranie z monitoringu zostało dodatkowo przeanalizowane przez osoby niezaangażowane w sytuację. Widać na nim, że kobieta weszła na sklepową rampę i wyjęła zawartość kontenera na odpady, zachowywała się agresywnie w stosunku do pracownika ochrony. Usiłowała odjechać z miejsca zdarzenia, przycinając ręce naszego pracownika – podkreśla.

Freeganka podkreśla, że prawo na pierwszym miejscu stawia zapobieganie powstawania odpadów Ewelina Głowacka

Dodaje, że wezwani na miejsce policjanci obejrzeli zapis z monitoringu i ukarali kobietę mandatem karnym, który został przez nią przyjęty.

- Podkreślamy, że spożycie produktów znajdujących się w kontenerach na odpady może być szkodliwe dla zdrowia. Co więcej, bezpośrednio przy kontenerze, w widocznym miejscu, znajduje się stosowne ostrzeżenie – twierdzi Dorota Bryk.

Sklepy ściśle ewidencjonują produkty sprzedane oraz niesprzedane

Natomiast Marcin Hadaj, menedżer do spraw komunikacji korporacyjnej w sieci Biedronka, informuje, że sieć przekazuje corocznie do organizacji pożytku publicznego około 15 tys. ton produktów spożywczych wartych ponad 150 mln zł i są to produkty, które mają zachowany termin przydatności do spożycia i są bezpieczne dla konsumentów.

- Ta żywność trafia rocznie do pół miliona najbardziej potrzebujących wsparcia Polaków. Do kontenerów na zapleczach sklepów trafia żywność przeterminowana, zanieczyszczona i zepsuta, a tym samym wykluczona ze sprzedaży – podkreśla.

Dodaje, że sklepy ściśle ewidencjonują produkty sprzedane oraz niesprzedane.

- Także w zakresie ich dalszego wykorzystania – przekazania do OPP (organizacji pożytku publicznego – przyp. red.) lub przetworzenia na biomasę z powodu niemożności przeznaczenia ich do konsumpcji – zaznacza.

Ewelina Głowacka: pracownicy sami sobie przeczą

Ewelina Głowacka komentuje, że gdy ochroniarz włożył rękę przez uchyloną szybę, to zaczęła ją zamykać i faktycznie przycięła mu przedramię.

- Natomiast nie jest prawdą, że chciałam odjechać. Wsiadłam do auta, ale nie odpaliłam silnika. Przekręciłam tylko kluczyk na pozycję pozwalającą na zamknięcie szyby – zaznacza.

Według niej pracownicy Biedronki sami sobie przeczą.

- Z jednej strony mówią, że jedzenie, które znajdowało się w kontenerach nie nadawało się do spożycia, a z drugiej obliczyli, że jego wartość to 108 złotych – podkreśla.

Uważa, że produkty, które wzięła, nadają się jeszcze do jedzenia

Dodaje, że w żadnym razie nie czuje się złodziejką.

- Rampa nie jest w żaden sposób ogrodzona, a na kontenerze nie ma kłódki. Poza tym artykuł 17.1 ustawy o odpadach wprowadza hierarchię sposobów postępowania z odpadami. Na pierwszym miejscu jest zapobieganie ich powstawania. Oznacza to, że należy wykorzystywać dany produkt do tego, do czego on był przeznaczony. Czyli w przypadku żywności - do konsumpcji. Recykling jest na dalszym planie – podkreśla pani Ewelina.

Według niej produkty, które wzięła nadają się jeszcze do jedzenia.

Ewelina Głowacka zaznacza, że awokado pochłania hektolitry wody i jest transportowane przez tysiące kilometrówEwelina Głowacka

- Nie po to na przykład awokado pochłania hektolitry wody i jest transportowane przez tysiące kilometrów, żeby zamieniało się w bionawóz, kiedy można je jeszcze zjeść – mówi freeganka.

Towary są przerabiane na paliwo i bionawozy

Pojemniki, w których leżały towary, należą do firmy ReFood.

- Jako ReFood działamy w obszarze gospodarki obiegu zamkniętego. Jesteśmy producentem zielonej energii oraz bionawozów dla rolnictwa, czerpiąc surowiec z odpadów spożywczych. Odpady spożywcze to produkty stanowiące zagrożenie dla zdrowia ludzi, dlatego nie powinniśmy ich spożywać pod żadnym pozorem. Zaliczamy do nich między innymi produkty przeterminowane lub z jakiegoś powodu nienadające się do spożycia (to może być przerwany ciąg chłodniczy produktów mlecznych, dziurawe opakowanie i spleśniały produkt itd.). Decyzja, co trafi do naszych pojemników, należy do naszych klientów i z oczywistych względów umieszczają oni tam tylko to, co nie nadaje się do spożycia – mówi Marcin Stankowski, dyrektor marketingu i PR SARIA Polska, której częścią jest ReFood.

 Czytaj też: Pierwsze zniczodzielnie w Warszawie. Zostawisz tu znicz, który można jeszcze wykorzystać

Dodaje, że odebrane produkty wywożone są do firmowych zakładów ReFood, gdzie są automatycznie rozpakowywane i przetwarzane do postaci biomasy, która trafia następnie do biogazowni.

- Dla nas odpady spożywcze to cenny surowiec, który w naszych zakładach przetwarzamy do postaci biomasy, która w biogazowni po procesie higienizacji i fermentacji jest paliwem wykorzystanym do wyprodukowania zeroemisyjnej energii elektrycznej i cieplnej, a pozostałości po procesie produkcyjnym, zwane pofermentem, stanowią bionawóz z powodzeniem wykorzystywany w rolnictwie. Ekologiczna produkcja energii elektrycznej i oddanie naturze odpadów spożywczych w formie bionawozu stanowi o naszym realnym zaangażowaniu w gospodarkę obiegu zamkniętego – podkreśla Stankowski.

Żałuje, że przyjąła mandat

Ewelina Głowacka czeka obecnie, aż policja skończy czynności w sprawie jej zawiadomienia o przekroczeniu uprawnień przez ochroniarza. Natomiast w październiku sąd ma rozpatrzyć jej wniosek o uchylenie mandatu.

- Byłam wtedy w szoku, dlatego go przyjęłam. Powinnam była odmówić – zaznacza.

Jeśli rzecz jest niczyja, można ją zabrać, ale właściciel musi chcieć się jej wyzbyć

Białostocki adwokat Bartosz Wojda komentuje, że artykuły 180 i 181 Kodeksu cywilnego mówią o tym, że jeśli właściciel danej rzeczy wyzbywa się jej z zamiarem porzucenia, to staje się ona rzeczą niczyją i można ją zabrać, nabywając tym samym jej własność.

- Podmiot stosujący prawo będzie więc musiał odpowiedzieć na pytanie: czy ta pani działała w przekonaniu, że są to już rzeczy niczyje, a jej przekonanie było uzasadnione z uwagi na kontekst sytuacyjny, czy też miała świadomość tego, że właściciel w tym miejscu jedynie czasowo składuje te produkty i nie chce wyzbywać się ich własności? To ustalenie, dokonane w oparciu o - z pozoru - mało istotne fakty, jak na przykład oznaczenie kontenera, jego usytuowanie, powtarzalność tego typu zachowań, sposób wnioskowania przeciętnego człowieka, będzie kluczowe dla dokonania oceny prawnej – zaznacza adwokat.

Natomiast jeśli chodzi o reakcję ochroniarza, to - jak mówi - zgodnie z Kodeksem postępowania karnego każdy z nas ma prawo zatrzymać na gorącym uczynku osobę dokonującą czynu zabronionego albo w sytuacji, gdy sprawca bezpośrednio po podjęciu sprzecznego z prawem działania ucieka.

- Oczywiście nie oznacza to, że wobec kogoś takiego możemy stosować środki, które byłyby niewspółmierne do zagrożenia. Czyli na przykład połamać komuś nogę. To, czy zachowanie ochroniarza było uzasadnione, czy niewspółmierne, będzie zależało od oceny tej konkretnej sytuacji po przejrzeniu zapisów z monitoringu – podkreśla Bartosz Wojda.

Autorka/Autor:Tomasz Mikulicz

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Ewelina Głowacka

Pozostałe wiadomości

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak przekazała policja w Żyrardowie, jedna osoba zginęła, a dwie są ranne. Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl ustalił nieoficjalnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd.

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

11-letni Paweł zginął, a Kuba do dzisiaj leczy się z traumy po tym, jak w Humniskach na Podkarpaciu w chłopców samochodem wjechała 78-letnia kobieta. Dzieci szły poboczem, bo przy drodze nie ma chodnika. Miejscowi włodarze po tragedii obiecali jego budowę, ale na pytanie o to, kiedy powstanie, odpowiedzieć nie potrafią. Mieszkańcy są rozczarowani: - Mimo tragedii ta sprawa dla nikogo nie jest priorytetem - mówią.

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Źródło:
tvn24.pl

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Serbscy studenci zorganizowali kolejny masowy protest i zablokowali mosty na Dunaju w Nowym Sadzie, gdzie trzy miesiące temu doszło do katastrofy budowlanej. Jeden z mostów został zablokowany na 24 godziny, do niedzielnego popołudnia. W demonstracji wzięły udział dziesiątki tysięcy osób.

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Źródło:
Reuters, Associated Press

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa Richard Grenell spotkał się w Carasas z przywódcą Wenezueli Nicolasem Maduro i przekazał, że doprowadził do uwolnienia przez wenezuelski reżim sześciu Amerykanów. Grenell "sprowadza z Wenezueli do domu sześciu zakładników" - napisał Trump.

Wysłannik Trumpa "sprowadził z Wenezueli do domu sześciu zakładników"

Wysłannik Trumpa "sprowadził z Wenezueli do domu sześciu zakładników"

Źródło:
PAP

Jest się czym przejmować, ale nie ma się czego bać - mówił na nagraniu premier Donald Tusk, odnosząc się do aktualnej sytuacji międzynarodowej. Według Tuska Polska ma "dobrą odpowiedź na te kryzysy". - Uzyskaliśmy naprawdę autentyczne przywództwo w Europie, a za chwilę możemy mieć niezależnego, mądrego, silnego, ale przyjaznego prezydenta. Wszystko jest w naszych rękach - powiedział szef rządu.

Tusk o sytuacji międzynarodowej: w Polsce mamy dobrą odpowiedź na te kryzysy

Tusk o sytuacji międzynarodowej: w Polsce mamy dobrą odpowiedź na te kryzysy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Policjanci z hrabstwa El Dorado w stanie Kalifornia przeprowadzili nietypową akcję ratunkową. Pomogli psu, który spadł 60 metrów w dół wodospadu. Jak podały lokalne media, zwierzę doznało obrażeń.

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Źródło:
sacbee.com, CNN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwa ciała znaleziono w rzece Dee w szkockim Aberdeen. Prawdopodobnie są to poszukiwane siostry Huszti - przekazały w sobotę brytyjskie media. Pochodzące z Węgier Eliza i Henrietta zaginęły w ubiegłym miesiącu w okolicach portu leżącego nad rzeką.

Dwa ciała w rzece. To prawdopodobnie siostry Huszti

Dwa ciała w rzece. To prawdopodobnie siostry Huszti

Źródło:
PAP

Wywiad wojskowy Ukrainy odrzucił oskarżenia, jakoby podległe mu struktury były zaangażowane w organizację protestów antyrządowych w Słowacji. To odpowiedź na oświadczenie premiera Słowacji Roberta Ficy, który powiązał protesty z ukraińskim wywiadem.

Ukraiński wywiad "stanowczo odrzuca" oskarżenia premiera Słowacji

Ukraiński wywiad "stanowczo odrzuca" oskarżenia premiera Słowacji

Źródło:
PAP

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Ornitolodzy z Florydy są zdruzgotani śmiercią dwóch młodych bielików amerykańskich. Ptaki najprawdopodobniej zjadły zwierzę zakażone ptasią grypą. Młode nie zdążyły nawet otrzymać imion.

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Źródło:
CNN

Radiowóz blokował drogę uciekającemu kierowcy, a ten, zamiast się zatrzymać, uderzył w policyjne auto. Moment zderzenia zarejestrowała kamera przy jednej z posesji. Jak się okazało, 31-latek ma zakaz prowadzenia pojazdów.

Uciekał przed policją, staranował radiowóz i ogrodzenie. Nagranie

Uciekał przed policją, staranował radiowóz i ogrodzenie. Nagranie

Źródło:
TVN24/Kontakt24

Policja miała obowiązek skutecznego doprowadzenia świadka na posiedzenie komisji do spraw Pegasusa. Oczywiście, gdyby się okazało, że tego posiedzenia nie ma, to straciłoby sens wykonywanie tej czynności - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 Włodzimierz Wróbel, sędzia Izby Karnej Sądu Najwyższego pytany o sprawę byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i tłumaczenia policji.

Policja tłumaczy zatrzymanie Ziobry. "Nie róbmy szopki z prawa"

Policja tłumaczy zatrzymanie Ziobry. "Nie róbmy szopki z prawa"

Źródło:
TVN24

Były prezydent Niemiec Horst Koehler nie żyje. 81-letni ekonomista i finansista zmarł w sobotę rano po krótkiej, ciężkiej chorobie - poinformowały niemieckie media.

Nie żyje były prezydent Niemiec

Nie żyje były prezydent Niemiec

Źródło:
PAP

Mały samolot pogotowia lotniczego rozbił się w pobliżu centrum handlowego w Filadelfii. Na jego pokładzie było pięć osób dorosłych i dziecko. Oprócz nich ucierpieli także ludzie w miejscu upadku maszyny. Pojawiło się także nagranie z próby kontaktu kontrolerów lotu z załogą maszyny. Słychać na nim między innymi: "Straciliśmy kontakt z samolotem. Nie wiemy, co się stało. Próbujemy to ustalić".

Prywatny samolot rozbił się w Filadelfii. Na pokładzie było sześć osób, w tym dziecko

Prywatny samolot rozbił się w Filadelfii. Na pokładzie było sześć osób, w tym dziecko

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Początek lutego przyniósł nam odczuwalne ochłodzenie, jednak aura wciąż jest dość łagodna. Czy w tym roku mamy jeszcze szansę na siarczysty mróz? W poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek zajrzała w najnowsze wyliczenia modeli.

Szansa na rozbicie wiru polarnego i umocnienie się wyżu znad Rosji. Do Polski wraca zima

Szansa na rozbicie wiru polarnego i umocnienie się wyżu znad Rosji. Do Polski wraca zima

Źródło:
tvnmeteo.pl, NOAA

Samochód osobowy wypadł z drogi i dachował w powiecie nyskim (woj. opolskie). W środku było dwóch mężczyzn, nie udało się ich uratować. Policja wyjaśnia, jak doszło do wypadku.

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Źródło:
TVN24

W piątek w Serocku nasz czytelnik był świadkiem nietypowej sytuacji. W środku miasta, po ulicy, biegały dwa konie bez opieki. W pewnym momencie tuż za nimi pojawił się sznur radiowozów.

Konie na ulicy, za nimi kawalkada radiowozów

Konie na ulicy, za nimi kawalkada radiowozów

Źródło:
Kontakt24

Jak działają kamery na rondzie Wojnara we Włochach? Ze statystyk drogowców wynika, że tylko w pierwszych kilkunastu dniach od uruchomienia zarejestrowały niemal 800 wykroczeń. Ich zadaniem jest wyłapywanie kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Bezpieczeństwo Morza Bałtyckiego jest absolutnie kluczowe - powiedział w Gdańsku Rafał Trzaskowski. Karol Nawrocki w Bednarach zadeklarował, że chciałby "wypowiedzenia paktu migracyjnego". Magdalena Biejat w Bydgoszczy mówiła o prawach kobiet i apelowała o wsparcie organizacji pozarządowych. Sławomir Mentzen we Wrześni przekonywał, że Polakom potrzebna jest "rewolucja zdrowego rozsądku" jak w Stanach Zjednoczonych.

Gdańsk, Bednary, Bydgoszcz, Września. Kandydaci na prezydenta ruszyli w podróż po Polsce

Gdańsk, Bednary, Bydgoszcz, Września. Kandydaci na prezydenta ruszyli w podróż po Polsce

Źródło:
TVN24, PAP

Zapewnień o rozliczeniu willi plus było dużo, ale kiedy zajrzymy do kasy państwa, to okaże się, że z 40 milionów złotych, które Przemysław Czarnek rozdał, wróciło 3,5 miliona - mówiła na antenie TVN24 Justyna Suchecka, dziennikarka tvn24.pl. - Widzimy, że te procedury się dłużą. Docierają też do nas sygnały o tym, że w ministerstwie istnieją pewne braki kadrowe osób, które mogłyby to skutecznie rozliczać - powiedział Piotr Szostak.

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

Źródło:
TVN24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl