Za uszkodzenie mienia odpowie 25-letni najemca jednego z mieszkań w Białej Podlaskiej. Nie dość, że powyrywał gniazdka i połamał szafki, to jeszcze zrobił dziury w ścianach i drzwiach lodówki. Strzelał do nich dla zabawy z broni pneumatycznej.
Właściciel mieszkania wypowiedział umowę najmu 25-latkowi, bo sąsiedzi skarżyli się na zakłócanie spokoju i ciszy nocnej. Gdy wszedł do mieszkania, nie mógł uwierzyć, że można było tak zniszczyć cudzą własność. Zawiadomił policję.
- Powyrywane gniazdka i połamane szafki czy łóżko, było nieprzyjemnym widokiem, ale wgłębienia w ścianach oraz dziury w drzwiach lodówki były zaskoczeniem. Tym większym, że podczas dalszego sprzątania właściciel mieszkania odnalazł metalowe kulki - naboje z broni pneumatycznej – mówi podinspektor Beata Miszczuk z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności
Mundurowi zatrzymali już najemcę. Okazało się, że jest mieszkańcem pobliskiej gminy Leśna Podlaska.
- Nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania, stwierdzając tylko, że "tak wyszło". O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Uszkodzenie mienia zagrożone jest karą do pięciu lat pozbawienia wolności – zaznacza podinsp. Miszczuk
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Biała Podlaska