W czerwcu na zebranie plenarne Konferencji Episkopatu Polski w Świdnicy przybędzie arcybiskup Malty Charles Scicluna - drugi sekretarz Kongregacji Nauki Wiary, który od lat zajmuje się sprawą pedofilii w Kościele. To on sporządził dla papieża dokument na temat pedofilii w Kościele w Chile. - Będzie to jeden z elementów kruszenia tej starej mentalności w nas. (...) Wzięliśmy człowieka najbardziej kompetentnego - skomentował jego zapowiedziane przybycie prymas Polski abp Wojciech Polak.
Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ksiądz Paweł Rytel-Andrianik przekazał we wtorek, że decyzja o zaproszeniu abpa Scicluny zapadła w czerwcu 2018 roku.
"Wzięliśmy człowieka najbardziej kompetentnego"
O przyjeździe arcybiskupa Scicluny, najważniejszego dostojnika w Watykanie zaangażowanego w prowadzenie postępowań wyjaśniających przypadki nadużyć wobec dzieci dokonywanych przez duchownych, poinformował w marcu prymas Polski abp Wojciech Polak, który kieruje Komisją Konferencji Episkopatu Polski do spraw Duchowieństwa.
Maltański dostojnik ma się pojawić na zebraniu plenarnym KEP, które odbędzie się 13-14 czerwca w diecezji świdnickiej.
Prymas Polak, komentując tę wizytę w środę 15 maja, powiedział, że arcybiskup "nie przyjeżdża na interwencję Ojca Świętego, ale na nasze zaproszenie". - Ta wizyta jest opóźniona - dodał.
- Będzie to jeden z elementów kruszenia tej starej mentalności w nas (...). Wzięliśmy człowieka najbardziej kompetentnego, który jest też praktykiem - zaznaczył abp Polak.
Arcybiskup, który sporządził raport na temat pedofilii w chilijskim Kościele
Arcybiskup Charles Scicluna jest od zeszłego roku drugim, czyli pomocniczym sekretarzem w Kongregacji Nauki Wiary w Stolicy Apostolskiej.
Jako specjalny wysłannik papieża Franciszka sporządził dla niego w 2018 roku raport na temat pedofilii w Kościele w Chile. Sprawozdanie to było podstawą decyzji, jakie podjął potem papież o wystosowaniu listu do wiernych w tym kraju oraz wezwaniu do spotkania w maju 2018 roku całego chilijskiego Episkopatu. Wszyscy krajowi biskupi, łącznie ponad 30, złożyli wtedy dymisje na jego ręce. Kilka z nich Franciszek przyjął.
Abp Scicluna: nikt w Kościele nie stoi ponad prawem
Wcześniej z nominacji św. Jana Pawła II maltański dostojnik był promotorem sprawiedliwości, czyli odpowiednikiem prokuratora w Kongregacji Nauki Wiary i w tej roli prowadził dochodzenia kanoniczne w sprawach pedofilii. W lutym abp Scicluna był w komitecie organizacyjnym pierwszego w historii Kościoła, zwołanego przez papieża, watykańskiego szczytu na temat ochrony nieletnich i walki z pedofilią.
CZYTAJ WIĘCEJ: Watykan. Szczyt na temat walki z pedofilią >
W ostatnich dniach Arcybiskup Malty przedstawił w Watykanie nowy papieski dokument w formie Motu Proprio ustanawiający normy w sprawie zgłaszania przypadków nadużyć oraz pociągania biskupów do odpowiedzialności. Prezentując dokument "Vos estis lux mundi" (Wy jesteście światłem świata) powiedział wówczas dziennikarzom, że "nikt w Kościele nie stoi ponad prawem".
- Biskupi są na służbie ludzi, nie są zwolnieni z odpowiedzialności prawnej. Jeśli wyrządzają zło, trzeba to zgłosić i poddać ich procedurom, jak wszystkich innych - wyjaśnił abp Scicluna.
"Niech przyjeżdżają audytorzy z zewnątrz"
W środę we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 dominikanin, ojciec Paweł Gużyński był pytany, czy jego zdaniem podejście hierarchów do problemu pedofilii w polskim Kościele się nie zmieni bez interwencji z zewnątrz. Ocenił, że "w tej chwili wszystko na to wygląda".
Jak mówił, "jedną z głównych przyczyn kryzysu Kościoła z powodu przestępstwa pedofilii jest ten 'monogłos', ta niemożliwość kwestionowania decyzji biskupów". - Bo księża zawsze muszą mówić jednym głosem, bo wszyscy biskupi zawsze muszą mówić jednym głosem - powiedział. Wskazywał, że to są "błędy, jakie popełniamy od lat".
Ojciec Gużyński dodał także, że "jeśli nie radzimy sobie z tym wszystkim, niech przyjeżdżają audytorzy z zewnątrz, w sensie struktur kościelnych".
Autor: akr/adso / Źródło: PAP, TVN24