260 twarzy i tyle samo uśmiechów. Elewację najwyższego budynku Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu pokryły twarze studentów, wykładowców i pracowników dziekanatu. - Taka właśnie jest uczelnia - mówią organizatorzy projektu Let's Face It.
- Chcemy pokazać, że uczelnia jest przyjazna - mówi Wiola Kuczera, jedna z organizatorek projektu. - Zdjęcia układają się w mozaikę, na której możemy zobaczyć z jednej strony uśmiech, z drugiej - logo Uniwersytetu Ekonomicznego.
Przez dwa dni fotograf robił zdjęcia studentom i pracownikom. Do sesji zgłosiło się blisko 360 osób, z czego 312 zostały wybrane jako te, których podobizny zawisną na budynku.
Dumna twarz uniwersytetu
- Projekt jest świetną inicjatywą studencką. Wspaniale się bawiłem podczas sesji fotograficznej - opowiada Jakub Stróżyk, student UE, który wziął udział w projekcie.
- Do zdjęć wyciągnaliśmy profesorów, nawet panie z dziekanatu. Fotograf pomagał nam oddać swoje emocje względem uczelni i wyrazić siebie na zdjęciu. Dzięki formie projektu możemy przywrócić budynkowi "Z" jego dawną świetność - dodaje.
- Jestem mile zaskoczona efektem końcowym. Szkoda, że ominęła mnie sesja fotograficzna, ponieważ byłam na zajęciach - żałuje Martyna, studentka uczelni. - Budynek w tej odsłonie prezentuje się świetnie, kolorowo i z pewnością zachęca do studiowania na uczelni - dodaje.
Wsparcie od uczelni
Inicjatorzy otrzymali pełne poparcie uczelni, która zgodziła się sfinansować projekt. Całością przedsięwzięcia i jego realizacją zajmują się sami studenci.
- Sam projekt spodobał nam się tak bardzo, że nie dało się go nie zrealizować - zdradza Daria Kędzierska-Kośmider z biura promocji UE. - Wszyscy są zadowoleni z efektów. Po opublikowaniu zdjęć, które zostały wywieszone, otrzymaliśmy całą masę pozytywnych komentarzy i opinii - dodaje pracownica uczelni.
Projekt będzie można oglądać przez kilka miesięcy - tak długo jak pozwoli na to pogoda, bo zdjęcia nie będą zabezpieczone przed deszczem. W przyszłym roku organizatorzy chcą okleić pozostałe budynki. Projekt pełni też jeszcze jedną funkcję - zakrył niezbyt ładną, starą część elewacji najwyższego budynku, na remont której uczelnia na razie nie ma pieniędzy.
Globalna galeria Inspiracją dla pomysłodawców jest projekt francuskiego artysty JR. „Inside Out Projekt”. Polega on na zbieraniu czarno-białych portretów z całego świata. Następnie JR tworzy z nich plakaty i odsyła z powrotem do miejsc, z których zdjęcia przyszły. Lokalny koordynator projektu rozplakatowuje gotowymi obrazami całe miasto.
Autor: balu/roody / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | M. Skrobotowicz