Zderzył się z łanią, dachował i wpadł do rowu

Do kolizji busa z samicą jelenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 367
Do kolizji busa z samicą jelenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 367
Źródło: A.Pawlukiewicz/k | TVN 24 Wrocław

Bez poważniejszych obrażeń z kolizji wyszedł kierowca busa, któremu przed maskę wyskoczyła samica jelenia. Do zderzenia doszło w czwartek rano w miejscowości Szarocin (woj. dolnośląskie). Po kilkudziesięciu metrach hamowania z łanią na masce, samochód dachował i wpadł do rowu. Zwierzę nie przeżyło.

- Kierowca volkswagena jechał z Kamiennej Góry do Jeleniej Góry przez Kowary. W miejscowości Szarocin zderzył się ze zwierzyną leśną - informuje Piotr Krupa ze straży pożarnej w Kamiennej Górze.

Do kolizji doszło w czwartek około godz. 8.00 na drodze wojewódzkiej nr 367. Na miejscu pojawili się ratownicy pogotowia, straż pożarna i policja.

"Nagle wyskoczyła mi przed maskę"

Kierowca nie odniósł poważnych obrażeń. Odmówił pomocy medycznej. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. W zderzeniu samica jelenia nie przeżyła.

- Jechałem drogą. Łania nagle wyskoczyła mi przed maskę. Tylko kątem oka ją zauważyłem. Po kilku metrach hamowania, wioząc zwierzę na masce, dachowałem i wpadłem do rowu - wyjaśniał reporterowi TVN24 Grzegorz Iwanowski, kierowca volkswagena.

Do wypadku doszło w miejscowości Szarocin (woj. dolnośląskie):

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: balu / Źródło: TVN 24 Wrocław

Czytaj także: