Wrocławscy policjanci zatrzymali 38-latka podejrzanego o włamanie do laboratorium i kradzież przedmiotów ochrony osobistej. Łupem padły między innymi maseczki, rękawice czy okulary ochronne.
- Przeprowadzone przez funkcjonariuszy czynności potwierdziły, że mężczyzna włamał się do jednego z laboratoriów na terenie wrocławskich Krzyków. Wszedł do pomieszczeń, wyłamując zamek w drzwiach wejściowych - mówi Paweł Noga z zespołu prasowego policji we Wrocławiu.
Łupem przedmioty ochronne
Z laboratorium wyniesiono maseczki, kombinezony, przyłbice, okulary ochronne, rękawiczki - przedmioty o łącznej wartości kilku tysięcy złotych, które w czasie epidemii koronawirusa cieszą się szczególnym zainteresowaniem. Jak zapewnia policja, większość z nich udało się odzyskać.
38-latek usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem. Sprawa mężczyzny zostanie skierowana do sądu. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KMP Wrocław