Blisko 80 proc. wilgotności powietrza i bardzo wysoka temperatura powietrza. Tak wyglądają warunki pracy górników ponad 1200 metrów pod ziemią. Tyle dokładnie ma nowootwarty, najgłębszy szyb w Głogowie Głębokim Przemysłowym. Reporterowi TVN24 udało się zjechać z kamerą blisko kilometr pod ziemię.
- Według szacunków nowe złoże zapewni wydobycie do 2035 roku. Znajduje się tu około 6 milionów ton metalu - relacjonuje Tomasz Kanik, reporter TVN24, który zwiedzał nowy szyb w zagłębiu miedziowym na Dolnym Śląsku.
Dostarcza górnikom powietrze
Nowy szyb SW-4 został otwarty w czwartek. Ma szerokość 7,5 metra i głęboki jest na ponad 1200 metrów.
- Jego podstawowym zadaniem jest dostarczanie powietrza do istniejących już wyrobisk. Górnicy musieli przygotować odpowiednią wentylację tego miejsca. Tak, żeby ludzie mogli tu pracować. To dla nas ogromny sukces. Powoli pokłady złoża się kończą i musimy schodzić coraz niżej - mówił na antenie TVN24 jeden z pracujących tam górników.
Jak przekonywał warunki panujące pod ziemią są niezwykle trudne. Wilgotność powietrza wynosi blisko 80 proc., a odczuwalna temperatura to około 35 stopni Celsjusza.
Wielkie zagłębie KGHM
Nowo otwarty szyb połączony jest z wyrobiskami kopalni Polkowice-Sieroszowice. Do tej pory wydobycie rud miedzi ze złoża Głogów Głęboki Przemysłowy umożliwiały tylko dwa szyby. Pierwszy z nich to SW-4 w Łagoszowie Małym. Drugi, o nazwie GG-1, znajduje się w Kwielicach.
Autor: balu//ec / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław