Technologiczne nowinki i mleko prosto od krowy. Tak chwalili się Ziemiami Odzyskanymi

Wystawa Ziem Odzyskanych odbyła się w 1948 roku Włodzimierz Kałdowski | Włodzimierz Kałdowski

Wystawa Ziem Odzyskanych była jedną z największych imprez w historii PRL. Trzy lata po wojnie władze chciały przede wszystkim pochwalić się przemysłem i zdobyczami technologicznymi, ale pokazywano także żywe krowy i bobry. Na czas trwania wystawy, uliczni handlarze i prostytutki otrzymali zakaz pracy, a w sklepach pojawiły się niedostępne wcześniej towary.

- Potwierdziliśmy odwieczne historyczne prawa Polski do ziem nad Odrą, Nysą Łużycką i Bałtykiem. Wyniki trzyletniej pracy milionów Polaków na Ziemiach Odzyskanych przedstawiamy na Wystawie Ziem Odzyskanych w sposób nowy, dotąd niepraktykowany - przemawiał podczas wielkiego otwarcia Wiktor Kościński, generalny komisarz wystawy i wiceminister skarbu.

Wrocławska wystawa trwała od 21 lipca do 31 października 1948 roku. Miała ona przekazać światu, że ziemie zachodnie, które po wojnie włączono do Polski, to kraina dobrobytu. - Impreza była podporządkowana propagandzie sukcesu. Ta propagandowa papka była obecna cały czas, ale wystawa nie była tylko i wyłącznie pochwałą komunizmu - uważa dr Andrzej Kostołowski z Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu.

WZO i fragment ekspozycji przemysłu rolnegoWratislaviae Amici

Chciał Poznań, dostał Wrocław

Podobna wystawa, pokazująca polskość zachodnich ziem, miała odbyć się w Poznaniu już trzy lata wcześniej. Jednak pomysł jej zorganizowania podchwyciły władze, które chciały ulokować ją na wrocławskich terenach wystawowych z początku XX wieku. Ostateczna decyzja o organizacji WZO zapadła cztery miesiące przed startem imprezy. Rozpoczęły się gorączkowe przygotowania.

Władze postanowiły nie oszczędzać na organizacji wystawy. W końcu miało to być największe i najkosztowniejsze widowisko propagandowe w krótkiej historii PRL. Choć pierwszy zaplanowany budżet - 43 mln złotych - uznano za zbyt wysoki, na przygotowanie imprezy wydano ostatecznie ponad 700 mln złotych.

Zakazy dla prostytutek i nowe trawniki

Przygotowania były kompleksowe, przed władzami stanęły wyzywania organizacyjne i artystyczne. Zaczęło się od odgruzowania zniszczonych wojną ulic i usuwania nierozbrojonych min i powojennych zapór.

Z budynków miały zniknąć wszelkie pozostałości niemieckiego Breslau. Specjalne służby oddelegowano do urządzenia trawników i skwerów. Na czas wystawy uliczni handlarze i prostytutki musieli zawiesić swoją działalność, a sklepowe półki uginały się pod ciężarem towarów.

Zadbano też o bezpieczeństwo zwiedzających. Terenów wystawowych strzegli funkcjonariusze służby bezpieczeństwa i milicji.

Iglica pamiątką po wystawie

Na wystawie musiał pojawić się typowo polski akcent, pokazujący siłę narodu i nowej władzy. Stąd pomysł, aby ustawić coś dużego i przykuwającego uwagę. Konstrukcja stanęła na dziedzińcu przed Halą Ludową kilka tygodni przed otwarciem wystawy. Jednak symbol silnej Polski przegrał z aurą. Na jej szczycie umieszczono lustrzany parasol, który miał odbijać światło. Podczas burzy lustro zostało uszkodzone i trzeba było je usunąć.

– Iglica to jedna z niewielu pozostałości po wystawie. Bez wątpienia to wielkie osiągnięcie konstrukcyjne – twierdzi historyk sztuki.

Stawianie Iglicy - tego co pozostało do dziś po WZOWratislaviae Amici

Zwiedzanie jak czytanie książki

Na krótko przed otwarciem wystawy urzędnicy chcieli wprowadzać zmiany.

- Próbowano narzucać różne tematy. Komisja weryfikacyjna nagle przypomniała sobie o tym, że w programie wystawy za słabo uwypuklono rolę armii radzieckiej w uwalnianiu polskich ziem i że błędnie pokazano relację Polska - Niemcy. Poza tym nie spodobało się to, że rolnictwo indywidualne było przedstawione zbyt pozytywnie, a rola Polskiej Partii Robotniczej została za mało podkreślona - wyjaśnia Kostołowski.

Mimo tych uwag w uroczystości otwarcia wziął udział ówczesny prezydent Bolesław Bierut, premier Józef Cyrankiewicz i inni przedstawiciele rządu. Po patetycznych wystąpieniach polityków i pokazie sztucznych ogni, tłumy wrocławian ruszyły oglądać ekspozycję.

Otwarcie WZO. Delagacja rządowa w towarzystwie prezydenta BierutaWratislaviae Amici

– Wszystko pomyślane było tak żeby jak najbardziej przypominało wystawę książki. Zwiedzanie wystawy miało być jak szybkie czytanie wielkiej księgi o Polsce – opowiada wykładowca ASP. Organizatorzy zapewniali, że będzie ona wspólnie czytana przez wszystkich, którzy wystawę odwiedzą.

Fragment ekspozycji przekonujący, że dziecko Ziem Odzyskanych nie zabraknie książek do naukiWratislaviae Amici

Dla każdego coś miłego

"Tę wystawę muszą zobaczyć wszyscy" – takimi hasłami zachęcano do odwiedzenia WZO. Organizatorzy przygotowali atrakcje dla starszych i młodszych, każdy mógł znaleźć tu coś dla siebie. Wystawa była podzielona na kilkanaście zakresów tematycznych.

Dzieci próbowały cukierków, które wyjeżdżały wprost z produkującej je maszyny. Odwiedzający mogli przekonać się jak powstaje materiał na ubrania, a w pawilonie przemysłu chemicznego pokazywano widowiskowe eksperymenty przyciągające zaintrygowane tłumy.

Mapka wydana z okazji WZOWratislaviae Amici

W pawilonie rybackim na zwiedzających czekała drewniana chata stojąca na brzegu prawdziwego jeziora z rybami i płaczącą wierzbą na brzegu. W pawilonie wsi polskiej można było napić się mleka prosto od krowy. Na wystawie pokazywano bobry, które miały dać początek hodowli tych zwierząt na Dolnym Śląsku. Prezentowano tu wszystko to czym Polska mogła się pochwalić, od jedwabnych pończoch, przez kajaki i świece kościelne, po płyty nagrobne.

Na wystawie prezentowano różne osiągnięcia polskiej myśli technicznejWratislaviae Amici

Popularni górnicy i pole do popisu dla artystów

Jedną z najchętniej oglądanych ekspozycji był pokaz wydobycia węgla. – Górnicy z Wałbrzycha pracowali tu w pocie czoła. Wszystko wyglądało jak w prawdziwej kopalni, a wrażenia potęgowały ściany wyłożone brykietami węgla. Ten pawilon był wielkim osiągnięciem stworzonym w duchu europejskich rozwiązań – opowiada Kostołowski.

Pasjonaci sztuki odwiedzający tereny wystawowe także mieli powody do zadowolenia. Do organizacji wystawy zaangażowano setki artystów, którzy mieli stworzyć obrazy, plakaty i rzeźby. Swój udział w imprezie mieli też architekci. – Szczególny nacisk kładziono na przedmioty gotowe. W ten sposób powstała wieża z tysiąca wiader czy kiosk uformowany z puszek konserwowych – przypomina doktor.

Wieża z wiader, Iglica i inne "elementy dekoracyjne"Wratislaviae Amici

Poczta, karuzela i rejsy po Odrze

Zmęczeni atrakcjami goście wystawy mogli orzeźwić się w kioskach przemysłu fermentacyjnego albo wysłać okolicznościowe pocztówki do swoich bliskich. Młodzież bawiła się w wystawowym wesołym miasteczku, a znużeni dorośli wybierali rejsy statkiem po Odrze.

Na terenach wystawowych działało wesołe miasteczkoWratislaviae Amici

Pomiędzy pawilonami kursowała kolejka torowa, która przewoziła zwiedzających z jednej części wystawy do drugiej.

Kolejka woziła gości po terenach wystawowychWratislaviae Amici

Tropikalne hełmy przepustką w podróży

Podczas tego wydarzenia na ul. Kiermaszowej można było zaopatrzyć się w produkty wystawców. Furorę robiły tropikalne hełmy sprzedawane w pawilonie przemysłu papierniczego.

– Były wytłoczone z tektury, ale bardzo twarzowe. Dzięki nim bez problemów objechałem na motorze Polskę. Na drodze do Szczecina co kawałek ustawiono milicyjne zapory, motocyklista który mnie wyprzedził został zatrzymany przez milicjantów. Gdy ja w hełmie zbliżyłem się do funkcjonariuszy, jeden z nich stanął i mi zasalutował. Sądził, że jestem kimś ważnym z zagranicy i mnie przepuścił – wspomina Włodzimierz Kałdowski, fotograf i grafik, który w 1948 roku dokumentował WZO.

Na wystawie można było nabyć m.in. tropikalne hełmyWłodzimierz Kałdowski | Włodzimierz Kałdowski

Picasso i Dąbrowska walczą o pokój

Wystawie towarzyszył cykl różnych imprez. Największą z nich był Światowy Kongres Intelektualistów w Obronie Pokoju. Delegaci mieli zobaczyć i przekazać swoim narodom zdobycze powojennej Polski, a także pokazać światu, że Związkowi Radzieckiemu zależy na światowym pokoju. W kongresie wzięło udział kilkaset osobistości świata kultury. Wśród nich był Pablo Picasso. – Malarz i inni zwiedzali Halę Ludową. Picasso robił wrażenie, był już leciwy i łysawy. Widziałem go z pewnej odległości, ale i tak magnetyzował. Byłem zadowolony, że miałem okazję widzieć takie sławy – opowiada fotograf.

Na zwiedzającym wystawę artyście największe wrażenie zrobiły zakopiańskie kożuchy. Na kongresie pojawiła się też Irena Joliot-Curie, córka polskiej noblistki Marii Skłodowskiej-Curie, Jorge Amado czyli najsłynniejszy brazylijski pisarz XX wieku i Michaił Szołochow, laureat literackiego Nobla. Polskich intelektualistów reprezentowały m.in. pisarki Maria Dąbrowska i Zofia Nałkowska, byli także Jarosław Iwaszkiewicz i Julian Tuwim.

Pablo Picasso w otoczeniu pozostałych uczestników kongresuWratislaviae Amici

Sukces mimo niższej frekwencji

Przed startem imprezy władze zakłady, że przyciągnie ona do Wrocławia 3 mln osób. W miastach powstawały specjalne komitety, które miały organizować wycieczki do stolicy Dolnego Śląska. Zakłady pracy przyznawały swoim pracownikom dni wolne na zwiedzanie wystawy.

Jednak frekwencja była niższa niż się spodziewano, bo wystawę odwiedziło nieco ponad 1,5 mln gości. Powodem mogły być ceny biletów: kosztowały one 200 złotych, a dla członków związków zawodowych promocyjna cena wynosiła 150 złotych.

Zagraniczni goście mieli dać świadectwo temu, że ziemie przyłączone do Polski nie leżą odłogiem, a ich nowi gospodarze potrafią nimi skutecznie zarządzać. Jednak turystów pojawiło się także mniej niż zakładano. Z zagranicy przyjechało zaledwie kilka tysięcy osób, głównie z sąsiedniej Czechosłowacji, Bułgarii i Francji. Mimo "frekwencyjnej porażki" wydarzenie okrzyknięto sukcesem.

Plakat reklamujący WZOWratislaviae Amici

"To było nadzwyczajne"

Wielki rozmach organizacyjny robił wrażenie głównie na wycieczkach szkolnych i tych organizowanych przez zakłady pracy. Przez niemal trzy miesiące zachwycali się nią także wrocławianie.

– Nigdy nie byłem za tamtym ustrojem, nigdy go nie popierałem, ale w czasie komuny to było wydarzenie nadzwyczajne. Dla nas była to niesamowita atrakcja i fantastyczne wrażenia, coś pięknego i bez precedensu – przyznaje Kałdowski.

Tak wyglądały tereny wystawowe Włodzimierz Kałdowski | Włodzimierz Kałdowski

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ NA STRONIE WRATISLAVIAE AMICI

Największa część ekspozycji prezentowana była na terenach wystawowych wokół Hali Ludowej i dzisiejszego ogrodu zoologicznego:

Mapa Targeo

Autor: Tamara Barriga / Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: Włodzimierz Kałdowski | Włodzimierz Kałdowski

Pozostałe wiadomości

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

1032 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. Organizacja Narodów Zjednoczonych podała, że od początku wojny zginęło ponad 12 tysięcy cywili. W tym roku zginęło ponad 340 cywili, a ponad 1800 zostało rannych.

ONZ o tragicznym bilansie wojny w Ukrainie

ONZ o tragicznym bilansie wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24, PAP, Reuters

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Po miesiącu oczekiwania chiński statek Yi Peng wypłynął z duńskiej cieśniny Kattegat. Załoga tego statku jest podejrzana o przerwanie kabli telekomunikacyjnych na Bałtyku w połowie listopada. Trwa śledztwo w sprawie możliwego sabotażu. "Udało się porozmawiać z załogą i sprawdzić kwestie techniczne" - przekazał szef szwedzkiej Komisji do spraw Wypadków.

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

Źródło:
PAP

Fedor Szandor brał udział w walkach w Ukrainie i z bronią w ręku prowadził z okopów wykłady dla swoich studentów. Teraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mianował go nowym ambasadorem w Budapeszcie.

Prowadził wykłady z okopów. Zełenski mianował go ambasadorem

Prowadził wykłady z okopów. Zełenski mianował go ambasadorem

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

50-letniemu lekarzowi z Arabii Saudyjskiej zarzuca się pięciokrotne morderstwo i usiłowanie zabójstwa ponad 200 osób na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Premier Donald Tusk po ataku w Niemczech apeluje do prezydenta i posłów PiS. 38 osób zginęło w wypadku autobusu w Brazylii. Viktor Orban, odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego zasugerował, że na Węgrzech "może dochodzić do przypadków udzielania azylu" innym osobom. IMGW wydało ostrzeżenia w związku z niebezpieczną pogodą. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 22 grudnia.

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Źródło:
TVN24, PAP

Wieczorem na placu budowy nowej stacji metra zapadła się ziemia. - Zobaczyliśmy zapadlisko w ziemi na około trzy metry - mówił redakcji Kontakt24 aspirant Mariusz Kapsa ze stołecznej straży pożarnej. Jolanta Maliszewska z MPWiK przekazała, że w niedzielę rano została przywrócona woda do bloków przy ulicy Rayskiego.

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Prezydent elekt USA Donald Trump ogłosił, że zamierza powołać producenta telewizyjnego Marka Burnetta na stanowisko specjalnego wysłannika do Wielkiej Brytanii w swojej nowej administracji. Burnett jest laureatem 13 nagród Emmy.

Laureat nagród Emmy w administracji Trumpa

Laureat nagród Emmy w administracji Trumpa

Źródło:
PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl