Dwóch 24-latków regularnie okradało stacje paliw na terenie Dolnego Śląska. W sumie, jak informuje policja, mężczyźni ukradli tysiąc litrów paliwa.
- Zatrzymaliśmy mężczyznę, podejrzanego o kradzież ponad 70 litrów paliwa na jednej ze stacji w powiecie kłodzkim. Mężczyzna posługiwał się kradzionymi tablicami rejestracyjnymi – mówi Kamil Rynkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Żonglerka tablicami
Jak tłumaczy, po przesłuchaniu okazało się, że to nie pierwszy tego typu występek 24-latka. - Wcześniej na terenie województwa z innym 24-latkiem ukradli w podobny sposób łącznie ok. 1000 litrów paliwa – dodaje policjant. Drugi mężczyzna przebywa już w areszcie w związku z inną sprawą.
Sposób działania podejrzanych był prosty. - Kradli z samochodów tablice rejestracyjne, a następnie podmieniali je z rejestracją swojego pojazdu. Podjeżdżali na stację, tankowali i odjeżdżali bez zapłaty. – Mężczyźni dokonali kradzieży 6 razy. Za kradzież obu mężczyznom grozi do 5 lat więzienia – mówi Rynkiewicz.
Autor: gdem,bieru/par / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KWP we Wrocławiu