Chciała uniknąć kolizji z kotem, straciła panowanie nad autem i dachowała

Sułów. Kot przyczyną dachowania samochodu osobowego
Chciała uniknąć kolizji z kotem, dachowała
Źródło: policja w Miliczu

24-latka na drodze w Sułowie (woj. dolnośląskie) chciała uniknąć uderzenia w kota. Kobieta straciła panowanie nad autem i dachowała. Trafiła do szpitala.

Do zdarzenia doszło w niedzielę (28 sierpnia) około godziny 8.45 w Sułowie przy ulicy Żmigrodzkiej.

- Obywatelka Ukrainy, kierując audi A3, chcąc uniknąć kolizji z kotem, wykonała gwałtowny manewr skrętu kierownicą, straciła panowanie nad pojazdem i zjechała do przydrożnego rowu - przekazał aspirant Bartosz Strychowski z Komendy Powiatowej Policji w Miliczu.

Czytaj też: "Wyganiał z auta owady", na prostym odcinku drogi zjechał do rowu

Jak zaznaczył policjant, pojazd uległ poważnym uszkodzeniom i został odholowany. 24-latka, która prowadziła samochód, została przewieziona do szpitala w Trzebnicy. Była trzeźwa.

Chciała uniknąć uderzenia w kota, straciła panowanie nad autem i dachowła
Chciała uniknąć uderzenia w kota, straciła panowanie nad autem i dachowła
Źródło: KPP Milicz
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: