wideo 2/3
24-latka na drodze w Sułowie (woj. dolnośląskie) chciała uniknąć uderzenia w kota. Kobieta straciła panowanie nad autem i dachowała. Trafiła do szpitala.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (28 sierpnia) około godziny 8.45 w Sułowie przy ulicy Żmigrodzkiej.
- Obywatelka Ukrainy, kierując audi A3, chcąc uniknąć kolizji z kotem, wykonała gwałtowny manewr skrętu kierownicą, straciła panowanie nad pojazdem i zjechała do przydrożnego rowu - przekazał aspirant Bartosz Strychowski z Komendy Powiatowej Policji w Miliczu.
Jak zaznaczył policjant, pojazd uległ poważnym uszkodzeniom i został odholowany. 24-latka, która prowadziła samochód, została przewieziona do szpitala w Trzebnicy. Była trzeźwa.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Milicz