Na przejściu granicznym w Słubicach (Lubuskie) psi funkcjonariusz Carlos wykrył ukryte w ciężarówce paczki z heroiną. Labrador swoim wytrenowanym nosem przyczynił się do rozbicia zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się - jak informują służby - przemytem narkotyków i wykorzystującej do tego legalnie działające firmy transportowe. Osiem osób usłyszało zarzuty w tej sprawie.
Podinsp. Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji, przekazała w czwartek, że działania zainicjowali funkcjonariusze z Wrocławia. Ustalili, że na teren Polski z Europy Zachodniej przewożone są narkotyki, a Polska jest nie tylko krajem docelowym, ale także tranzytowym. Stąd - według ustaleń śledczych - zabronione substancje miały trafiać do innych krajów, w tym do Skandynawii. Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte w Dolnośląskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.
Labrador Carlos wykrył pakunki
- Pierwszy cios zadano grupie w lutym 2021 roku, kiedy to policjanci przejęli blisko 150 kilogramów haszyszu wartego osiem milionów złotych i zatrzymali dwóch podejrzanych. Następne uderzenie nastąpiło w kwietniu. Tym razem policjanci CBŚP, wsparci przez funkcjonariuszy Dolnośląskiej i Lubuskiej Krajowej Administracji Skarbowej, przejęli na przejściu granicznym w Słubicach blisko 27 kilogramów heroiny, wartej ponad sześć milionów złotych - podała podinsp. Jurkiewicz.
- Podczas działań wykorzystano psiego funkcjonariusza, labradora Carlosa, który wykrył pakunki z narkotykami w paletach transportowanych do Polski. Znajdowały się w kabinie ciągnika, w szufladzie i na górnym łóżku - przekazała Anita Wielanek, rzeczniczka Krajowej Administracji Skarbowej. I dodaje: - Narkotyki były przemycane w samochodach ciężarowych, należących do dwóch firm transportowych.
Osiem osób z zarzutami
W toku tego postępowania prokurator przedstawił ośmiu osobom zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym jednej kierowania nią.
"Osoby te są podejrzane o dokonywanie przemytu znacznych ilości narkotyków, w tym haszyszu i heroiny oraz wprowadzanie do obrotu znaczących ilości narkotyków. Czyny zarzucane podejrzanym zagrożone są karą do 15 lat pozbawienia wolności" - podał Dział Prasowy Prokuratury Krajowej. Siedem osób jest tymczasowo aresztowanych. A kolejne zatrzymania w tej sprawie - jak podkreślają prokuratorzy - nie są wykluczone.
Źródło: PAP, KAS
Źródło zdjęcia głównego: Krajowa Administracja Skarbowa