Puste półki w lodówkach, przekładane operacje. Brakuje krwi

We Wrocławiu brakuje krwi
We Wrocławiu brakuje krwi
Źródło: M.Skrobotowicz/ansa | TVN24 Wrocław

Brakuje krwi we wrocławskim centrum krwiodawstwa i krwiolecznictwa. W trakcie wakacji nie ma wystarczającej liczby dawców. Lekarze w szpitalach muszą przekładać część planowanych zabiegów. – Oddanie krwi trwa tylko 8 minut, a można uratować życie człowieka – zachęcają specjaliści.

Brakuje przede wszystkim krwi grup 0+, 0-, A+ i A-: – Każdego dnia zgłasza się do nas jedynie od 90 do 100 osób. Tymczasem do szpitali wydajemy około 270-280 jednostek krwi – mówi Adrianna Franc z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i krwiolecznictwa we Wrocławiu. - To wakacyjna codzienność – przyznaje.

- Przed okresem urlopowym tych dawców jest nawet o połowę więcej – dodaje dr Małgorzata Szymczyk-Nużka, zastępca dyrektora ds. medycznych RCKiK we Wrocławiu.

Wakacyjny problem

Jak przyznaje, powodem braku krwi jest to, że ze stolicy Dolnego Śląska wyjechali studenci i uczniowie, którzy honorowo oddają krew.

– W trakcie wakacji już kilka razy zdarzyło się, że pacjenci szpitali, mimo zaplanowanego terminu operacji, musieli czekać. Ich zabieg musiał być przełożony z powodu braku krwi – mówi.

I przyznaje, że centrum krwiodawstwa w takich sytuacjach nie może wydawać szpitalom krwi deficytowych grup.

- Musimy zachować rezerwę przeznaczoną do zabiegów ratujących życie – tłumaczy Szymczyk-Nużka.

Chodzi głównie o ofiary wypadków, których w okresie wakacyjnym jest więcej, niż w pozostałych miesiącach roku.

- Dla jednej ofiary wypadku musimy przeznaczyć nawet 20-30 jednostek krwi – wylicza Adrianna Franc

Szpitale bez krwi

Brak krwi odczuwany jest we Wrocławskich szpitalach.

- Faktycznie, w te wakacje musieliśmy kilka razy przełożyć kilka zaplanowanych operacji – przyznaje prof. Wojciech Witkiewicz, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu. – Obawiam się, że może być jeszcze gorzej – dodaje.

Podobnie problem zauważają pracownicy wrocławskiego Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1.

- Jest ciężko – mówi Sebastian Lorenc, rzecznik placówki. – Wprawdzie jeszcze sobie jakoś radzimy, bo mamy wewnętrzne rezerwy. Ale lekarze obawiają się, że mogą się one szybko skończyć – dodaje.

Jak wyjaśnia, w jego placówce miesięcznie wykorzystywana jest krew i preparaty z niej pochodzące o wartości 500-600 tysięcy złotych. – W dużej mierze wykorzystywane są na oddziałach hematologicznych – wyjaśnia.

Problem ogólnopolski

– Gdy u nas kończy się krew, musimy jeździć do innych centrów krwiodawstwa, by ściągnąć potrzebne jednostki. Wyjazdy do Opola, Zielonej Góry czy Katowic to wakacyjna codzienność – przyznają pracownicy wrocławskiego centrum.

Jednak kłopoty z brakiem krwi występują nie tylko we Wrocławiu. z informacji zamieszczonych na stronach regionalnych centrów krwiodawstwa i krwiolecznictwa wynika, że najmniej jest zapasów grupy 0. Nie ma jej w Poznaniu, Katowicach, Warszawie, Krakowie, Gdańsku i Opolu. W każdym z tych miast w różnym stopniu nie ma też pozostałych grup. Jednak najtrudniejsza sytuacja jest w Łodzi i Szczecinie, gdzie półki są zupełnie puste.

Nie boli i krótko trwa

Tymczasem oddawanie krwi zajmuje niewiele czasu. - Trwa tylko 8 minut, a można uratować życie człowieka – tłumaczy Małgorzata Szymczyk-Nużka.

Sami krwiodawcy przyznają również, że oddanie 450 ml cennej tkanki nie jest bolesne.

Krwiodawcy zachęcają do oddawania krwi

Krwiodawcy zachęcają do oddawania krwi

- Na początku jest ukłucie. Chwila dyskomfortu, jednak na pewno nie jest to ból – mówi Maciej Herbut, który w środę pierwszy raz oddawał krew. – Od roku zbierałem się, by oddać krew. Trochę się obawiałem, że się czymś zakażę. Ale moje obawy okazały się fałszywe, bo sprzęt jest jednorazowy, a personel profesjonalny – przyznaje.

- Faktycznie, panie wiedzę jak się wkłuć, by nie bolało – śmieje się siedzący obok Grzegorz Małyga. – To dla mnie świetne uczucie, gdy widzę woreczek pełen krwi. Myślę wtedy, że ta krew komuś pomoże – mówi.

Autor: drud/zp / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: