Program ochrony przeciwpowodziowej w zlewni Nysy Kłodzkiej. Możliwe przesiedlenie

Głuchołazy czekają na środki na odbudowę po powodzi
Program przeciwpowodziowy dla zlewni Nysy Kłodzkiej
Źródło: TVN24

"Program redukcji ryzyka powodziowego w zlewni Nysy Kłodzkiej", który w środę zaprezentowano we Wrocławiu samorządowcom z terenów dotkniętych ubiegłoroczną powodzią, obejmuje sześć różnych wariantów, w tym budowę suchych zbiorników retencyjnych w Kotlinie Kłodzkiej. "W zależności od obranego wariantu, aby zbudować zbiorniki potrzebne będzie przesiedlenie od 150 do 240 osób" – powiedział prof. Zaleski.

Prezentacja programu rozpoczyna konsultacje społeczne, które mają wyłonić wariant przeznaczony do realizacji. Według Wód Polskich w zależności od wariantu, aby zbudować zbiorniki w zlewni Białej Lądeckiej potrzebne będzie przesiedlenie od 150 do 240 osób.

"Program redukcji ryzyka powodziowego w zlewni Nysy Kłodzkiej" został opracowany przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie pod przewodnictwem prof. Janusza Zaleskiego, dyrektora Projektu Ochrony Przeciwpowodziowej w Dorzeczu Odry i Wisły. W ubiegły piątek główne założenia programu zostały zaakceptowane przez zespół ekspertów ds. odporności po powodzi działający w KPRM.

Nysa podczas wrześniowej powodzi
Nysa podczas wrześniowej powodzi
Źródło: TVN24

Pełnomocnik ds. odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński podczas spotkania z samorządowcami w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim podkreślił, że program redukcji ryzyka powodziowego w zlewni Nysy Kłodzkiej zostanie poddany szerokim konsultacjom społecznym. "Wiemy, jak wielkie są oczekiwania wobec tego projektu, jeśli chodzi o redukcję zagrożenia powodziowego; ten projekt wychodzi naprzeciwko tym oczekiwaniom, natomiast nie jest uniwersalnym projektem, który zagwarantuje, że nie będzie powodzi – on nie eliminuje do zera ryzyka" – powiedział Kierwiński podkreślając, że nie da się stworzyć programu, który w całości zniwelowałby ryzyko powodzi. "Proponujemy system istotnej redukcji zagrożenia powodziowego" – mówił minister.

Dodał, że program redukcji ryzyka powodziowego w zlewni Nysy Kłodzkiej z pewnością będzie wywoływał emocje społeczne. "Mówimy przy tym jasno, że skala ewentualnych ingerencji w kwestie własnościowe mieszkańców musi być minimalna. Tam, gdzie będą niezbędne wykupy, zaproponujemy taki system, aby te wykupy były dobrowolne" – mówił

Sześć wariantów

Kierwiński poinformował, że program zawiera sześć wariantów, przy czym autorzy programu wskazują jeden z nich jako optymalny. "Program całościowo dotyka systemu zmian ostrzegania przed powodzią, kwestii adaptacji urbanistycznych, kwestii przygotowania budynków na odporność na wodę, a w swoim jądrze, czyli systemie zbiorników - zawiera sześć wariantów" – mówił Kierwiński dodając, że żaden z tych wariantów nie będzie "forsowany siłą". "Chcemy budować szeroki konsensus dla tego programu, chcemy dostosować warianty do oczekiwań społecznych" – mówił.

Prof. Janusz Zaleski w rozmowie z dziennikarzami podkreślił, że bez budowy systemów suchych zbiorników retencyjnych nie da się zatrzymać wód powodziowych. Jeden z sześciu wariantów, dotyczących zlewni Białej Lądeckiej, zakłada budowę zbiorników w miejscowościach Goszów, Bolesławów i Stójków, a także uruchomienie polderu Rudawka i remont zbiornika w Storniu Śląskim.

Potrzebne będzie przesiedlenie mieszkańców

"W zależności od obranego wariantu, aby zbudować zbiorniki potrzebne będzie przesiedlenie od 150 do 240 osób" – powiedział prof. Zaleski.

- Zrobię wszystko, że nawet jeżeli będzie konieczność zmian właścicielskich, jeżeli chodzi o grunty, a pewnie będzie to, żeby oferta, która zostanie przedstawiona osobom, które takie grunty posiadają była na tyle atrakcyjna, żeby one same zdecydowały się w kontekście ryzyka i konkretnych benefitów na dobrowolne wykupy. W zależności od wariantów między 150 a 230 osób to są te liczby, które zakładamy, że taki jest ruch niezbędny procedur wykupowych — podkreślił Kierwiński.

Pierwsze konsultacje społeczne odbędą się 5 marca w Kłodzku. Zaplanowane są również kolejne terminy spotkań na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie.

roguska
Roguska: jesteśmy gotowi na to, że to nie będą łatwe rozmowy
Źródło: TVN24

- Jesteśmy gotowi na to, że to nie będą łatwe i mogą być bardzo emocjonalne rozmowy, ale dokładnie w takim dialogu chcemy doprowadzić do tego, by na końcu wspólnie z mieszkańcami i samorządami wybrać wariant, który będzie najlepszą odpowiedzią na te wyzwania, które są przed nami – powiedziała Magdalena Roguska, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Program składa się z pięciu komponentów - działań infrastrukturalnych w zlewni Nysy Kłodzkiej, redukcji ryzyka powodziowego w zlewni Białej Lądeckiej i szerzej w zlewni Nysy Kłodzkiej, rozbudowy kaskady zbiorników na Nysie Kłodzkiej, a także redukcji ryzyka powodziowego poniżej miejscowości Bardo.

Rzeka Nysa Kłodzka zalała Kłodzko, 15 września 2024 r.
Rzeka Nysa Kłodzka zalała Kłodzko, 15 września 2024 r.
Źródło: Maciej Kulczyński/PAP
Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: