Miasto z nagrobków. "Próbujemy sobie radzić z tą sprawą"

Na ulicach Wrocławia wciąż można spotkać pozostałości po niemieckich cmentarzach
Na ulicach Wrocławia wciąż można spotkać pozostałości po niemieckich cmentarzach
Daniel Rudnicki/ Krzysztof Połosak | TVN24 Wrocław
Pozostałości po niemieckich cmentarzach wciąż można spotkać na ulicach WrocławiaDaniel Rudnicki/ Krzysztof Połosak | TVN24 Wrocław

Można na nich przysiąść, przejechać po nich rowerem lub karmić kaczki nad stawem, którego brzegi są nimi wyłożone - to pozostałości po niemieckich, przedwojennych nekropoliach, na które można natknąć się w wielu punktach Wrocławia. Na niektórych kamieniach wciąż widać niemieckie napisy, daty urodzin i śmierci, imiona, a czasem nazwiska. W latach 60. i 70. poddano je recyklingowi, bo były "nic nieznaczącymi reliktami".

Z kamiennej płyty upamiętniającej Ellę Z. zrobiono jeden ze schodków w Parku Wschodnim, obok leży zmurszała tablica przypominająca o zmarłym Schulzu. Granitowe płyty ze startymi napisami ukryto też pod grubą warstwą ziemi i trawy na brzegu jednego ze stawów na Biskupinie.

Przeszliśmy z kamerą ulicami Wrocławia, by sprawdzić, w których miejscach miasta kilkadziesiąt lat temu niemieckie nagrobki wykorzystali pomysłowi budowniczy Polski Ludowej.

Skąd cmentarne pozostałości w miejskiej przestrzeni?

Po II wojnie światowej polskie władze zarządziły inwentaryzację niemieckich cmentarzy znajdujących się w mieście. Urzędnicy naliczyli ich wtedy 70. – Stały nieużytkowane, pełne rozmaitego rodzaju nagrobków. W tym czasie władze komunistyczne starały się zatrzeć ślady niemieckie na Ziemiach Odzyskanych. W rezultacie podjęto decyzję o zamknięciu ponad 40 niemieckich nekropolii – przypomina Halina Okólska, kustosz Muzeum Miejskiego Wrocławia.

"Irytujące świadectwo przeszłości"

Gregor Thum w swojej książce "Obce miasto. Wrocław 1945 i potem" stwierdza, że w latach 70. stare nagrobki nie były traktowane jak zabytki, a raczej jak "nic nieznaczące relikty". Dla niektórych pozostałości po niemieckich mieszkańcach na ziemiach, które nagle stały się polskie, były nie do przyjęcia. "Dla wielu (…) stanowiły one irytujące świadectwo przeszłości, której nie chciano przyjmować do wiadomości" – pisze Thum.

W końcu wojna zakończyła się niedawno, a większość Niemców, niezależnie od tego ile sami wycierpieli, wciąż postrzegana była jako okrutni pomocnicy Hitlera. Stąd częsta chęć niszczenia wszystkiego, co niemieckie. Postanowienie o rozbiórce cmentarzy mogło być również podyktowana tym, że polski Wrocław nie potrzebował już tak wielu nekropolii. Teraz miasto zamieszkiwali głównie ludzie młodzi, a rozległe tereny potrzebne były pod budowę nowych mieszkań i zielone skwery.

Fragment płyty nagrobnej człowieka o nazwisku Schulz. Park Wschodni we WrocławiuD. Rudnicki | TVN24 Wrocław

Ella Z. z Parku Wschodniego i Max z Braniborskiej

Los niemieckich cmentarzy był więc przesądzony. W latach 60., niemal dwie dekady po ostatnich pochówkach, przystąpiono do ich likwidacji. W ruch poszedł ciężki sprzęt, burzono jedną alejkę po drugiej, nagrobek po nagrobku. Kamieni starano się jednak nie zniszczyć. Miały być jeszcze wykorzystane.

– Część odsprzedano zakładom kamieniarskim, a potem służyły do produkcji i wyrobu nowych. Czasami używano ich jako materiału budowlanego i dlatego do dzisiaj można zobaczyć ich resztki w murach – mówi Okólska.

Pozostałości po nagrobku półrocznego dzieckaD. Rudnicki | TVN24 Wrocław

W ten sposób na schody nad brzegiem Oławy w Parku Wschodnim trafiła Ella Z., czyjaś ukochana córka. Obok wmurowano płytę z grobu dziecka, które na świat przyszło w czerwcu 1936 roku, a zmarło niecałe 6 miesięcy później. Towarzyszy im częściowo porośnięta mchem i przykryta liśćmi płyta nagrobna człowieka o nazwisku Schulz. Kamienne płyty, które kiedyś ufundowali bliscy zmarłych znajdują się też w murze wokół przedszkola przy ul. Braniborskiej.

Tylko po jednej stronie naliczyliśmy kilka wmurowanych i schowanych pod płotem płyt, wśród nich tę należącą do mężczyzny o imieniu Maximilian. Większość z wyraźnymi fragmentami napisów. Jeden prawdopodobnie kuł kogoś w oczy, bo niemieckie słowa zostały przysłonięte warstwą cementu. Pozostałości po nekropoliach można też spotkać niedaleko Sky Tower i w murze na placu Powstańców Śląskich.

Jeden z nagrobków w Parku WschodnimD. Rudnicki | TVN24 Wrocław
Daty urodzenia i śmierci widoczne na murze przy ul. BraniborskiejD. Rudnicki | TVN24 Wrocław

Na tarasie, w urzędzie, w zoo i miejskiej fosie

Kamienie z niemieckimi napisami miały trafić m.in. na posadzki wrocławskich instytucji publicznych i na przydomowe tarasy mieszkańców miasta. Dziś prawdopodobnie nie ma po nich śladu. Jednak budowniczy PRL znajdowali różne zastosowanie dla cmentarnych mogił.

"Część nagrobków wykorzystana została jako materiał budowlany do umocnienia fosy miejskiej, renowacji stadionu oraz do budowy nowych wybiegów dla zwierząt we wrocławskim zoo" – opisuje Thum w swojej książce.

Czy lwy z tutejszego zoo wylegują się na płytach nagrobnych? – Oczywiście, że nie. Na pewno ani lwy, ani pawiany, czy niedźwiedzie nie chodzą po wybiegach wyłożonych płytami cmentarnymi dawnych mieszkańców Wrocławia – mówi Leszek Solski, kierownik działu marketingu i edukacji we wrocławskim zoo.

I dodaje, że zoo nie pozyskiwało nagrobków bezpośrednio z cmentarzy. Te trafiały jednak na trzy miejskie gruzowiska: wzgórze Gomułki (obecnie Andersa), Słowiańskie i dziś nieistniejące Mikołajskie, a z nich wraz z innymi materiałami budowlanymi trafiały m.in. do zoo. – Jeśli są to pod tzw. alpinarium, czyli wybiegiem zwierząt kopytnych. Z różnych elementów wybudowano też mury oporowe. Taka była polityka ogólna. Nie dojdziemy do tego, czy były to nagrobki niemieckie czy żydowskie – przyznaje Solski.

Część nagrobka wmurowana przy placu Powstańców ŚląskichD. Rudnicki | TVN24 Wrocław

Miasto pełne nagrobków?

Nie wiadomo, ile nagrobków "ukryto" na terenie miasta. – Wiele jest takich, na których napisów nie ma, pewnie są odwrócone. Ciekawe dlaczego niektóre robotnicy postanowili pokazać światu – zastanawia się Jan Jerzmański, architekt z Wrocławia.

A historycy przyznają, że płyt cmentarnych na terenie miasta są "całe masy". Nie tylko tych, które zapomniane tkwią w miejskich murkach.

W Parku Grabiszyńskim, dawnym cmentarzu, do dziś można przejechać rowerem po resztkach mogił wciąż tkwiących w ziemi. Jednak są to płyty, których w trakcie likwidacji nie rozebrano i nie przeniesiono z tego terenu. To właśnie tu stanął Pomnik Wspólnej Pamięci, który ma przypominać o mieszkańcach Wrocławia, których mogiły po wojnie zlikwidowano. Część monumentu tworzą poniemieckie płyty nagrobne, które miały więcej szczęścia niż te upamiętniającą Ellę Z. z Parku Wschodniego czy Maximiliana z ul. Braniborskiej.

Poniemieckie nagrobki we Wrocławiu: standardy nie z dzisiejszych czasów
Poniemieckie nagrobki we Wrocławiu: standardy nie z dzisiejszych czasów Daniel Rudnicki/ Krzysztof Połosak | TVN24 Wrocław

Konserwator zabytków: miejsce jest, brakuje woli

Co na te odkrywane w centrum miasta pamiątki po Breslau przedstawiciele stolicy Dolnego Śląska? Problem widzą, ale nie nazywają go "problemem".

- Mamy świadomość tego, że tak jest. I należy podkreślić, że nie jest to wymysł powojenny. Wtórne wykorzystanie płyt kamiennych zdarzało się też przed wojną. To nie są dzieła sztuki, nie ma podstaw, by z definicji uznawać je za rzeczy o większej wartości - mówi Katarzyna Hawrylak-Brzezowska, miejska konserwator zabytków. I dodaje, że "miasto w ramach bieżącego działania próbuje sobie radzić z tą sprawą".

Jedną z metod było postawienie wspomnianego pomnika na terenie Parku Grabiszyńskiego. Kolejną jest wygospodarowanie miejsca, w którym można "składać" płyty cmentarne. - Wytypowaliśmy przestrzeń na przeciwko wejścia na Cmentarz Grabiszyński. Znajduje się tam cmentarz dzieci polskich i niemieckich z lat 30. i 40. Jeśli ktoś chce tam układać płyty nagrobne, których jest właścicielem to proszę bardzo. Miejsce jest, często jednak gdy przychodzi do działania brakuje woli - twierdzi urzędnik.

Jedna z płyt we wrocławskim Parku WschodnimD. Rudnicki | TVN24 Wrocław

Zdaniem konserwator, gdy w danym miejscu "złom kamienny" jest "wyraźnie widoczny" to właściciel terenu stara sobie z tym radzić, np. poprzez zastąpienie innym materiałem. - Nie jest tak, że ktoś ma wolę profanowania, niszczenia, czy innego niegodnego zachowania - podkreśla Hawrylak-Brzezowska.

Element historii miasta kontra niedzisiejsze standardy

Rozsiane po Wrocławiu płyty cmentarne mogą bulwersować. Według urzędników ich znajdowanie się powtarza i będzie powtarzało się w przyszłości. - To element historii tego miasta - mówią.

A historycy dodają, że to co dziś może szokować dawniej nie oburzało. – W atmosferze likwidowania śladów niemczyzny i czasów powojennych mniej humanitarnie podchodzono do takich spraw. Takie postępowanie nie budziło wtedy ogólnego sprzeciwu. Dziś to, że nagrobki były wykorzystywane do celów innych niż pierwotne przeznaczenie, budzi oburzenie i zdziwienie – przyznaje Okólska.

Z kolei, według niektórych mieszkańców, to, co dzieje się z pozostałościami po Breslau jest niedopuszczalne. - Domagamy się szacunku wobec własnych nagrobków. Nie podoba nam się to, co dzieje się na cmentarzach na wschodzie, a tu zastosowano płyty nagrobne do budowy. To standardy nie z dzisiejszych czasów i to należałoby zmienić – mówi Jerzmański.

****

Płyta, której napisy, ukryto pod warstwą cementuD. Rudnicki | TVN24 Wrocław

Cytaty pochodzą z książki Gregora Thuma "Obce miasto. Wrocław 1945 i potem"

Płyty nagrobne niemieckich mieszkańców Wrocławia można spotkać w centrum miasta:

Mapa Targeo

Autor: Tamara Barriga /i / Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | D. Rudnicki

Pozostałe wiadomości

Michał Kuczmierowski wyszedł z aresztu. - Będę chciał wrócić do Polski. Moim celem jest obrona mojego dobrego imienia - zapowiedział. Wcześniej londyński sąd w Westminsterze informował, że za byłego szefa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych wpłynęła kaucja.

Michał Kuczmierowski opuścił areszt

Michał Kuczmierowski opuścił areszt

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W regionie Wysp Cykladzkich w poniedziałek wieczorem doszło do trzęsienia ziemi o magnitudzie 5,3 - poinformował grecki publiczny nadawca ERT. Wstrząs był odczuwalny też w Atenach. To najsilniejsze trzęsienie ziemi zarejestrowane na Cykladach od końca stycznia.

Kolejny wstrząs w rejonie Santorini, odczuwalny także w Atenach

Kolejny wstrząs w rejonie Santorini, odczuwalny także w Atenach

Źródło:
PAP

Z jednej z farm w okolicach miejscowości Storvika w Norwegii uciekło co najmniej 27 tysięcy łososi. Mogą one stanowić zagrożenie dla ryb żyjących na wolności, ponieważ są nosicielami nieznanych im chorób i pasożytów.

Z przemysłowej hodowli uciekło 27 tysięcy łososi. Mogą zagrażać rybom żyjącym na wolności

Z przemysłowej hodowli uciekło 27 tysięcy łososi. Mogą zagrażać rybom żyjącym na wolności

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak przekazała w poniedziałek wieczorem, że do jego sekretariatu zostały złożone dokumenty w sprawie "zamachu stanu". Śledztwo wszczął zaufany człowiek Zbigniewa Ziobry, prokurator Michał Ostrowski, po zawiadomieniu ze strony Bogdana Święczkowskiego, prezesa kwestionowanego w obecnym kształcie Trybunału Konstytucyjnego. Rzeczniczka Prokuratora Generalnego zwracała wcześniej uwagę, że postępowanie można wszcząć dopiero, gdy sprawa jest zarejestrowana i nadano jej sygnaturę.

Dokumenty w sprawie "zamachu stanu" trafiły do Prokuratora Generalnego

Dokumenty w sprawie "zamachu stanu" trafiły do Prokuratora Generalnego

Źródło:
PAP

- To nie Jarosław Kaczyński będzie decydował, czy dana sprawa ma charakter przestępczy, czy nie - zauważył w "Kropce nad i" w TVN24 wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka z PSL, odnosząc się do wszczęcia śledztwa w sprawie "dwóch wież". Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha z Koalicji Obywatelskiej zaznaczył, że "ilość wątków do zbadania w tej sprawie jest niesamowicie duża".

"Kaczyński ma syndrom zderzenia z rzeczywistością"

"Kaczyński ma syndrom zderzenia z rzeczywistością"

Źródło:
TVN24

- Powinniśmy być wyposażeni w cyfrową walutę, która pomoże nam bronić naszej suwerenności - stwierdziła prezeska Europejskiego Banku Centralnego (EBC) Christine Lagarde. Podkreśliła przy tym, że "cyfrowe euro nie ma zastąpić gotówki".

Szefowa EBC o nowej walucie. "Gotówka będzie dalej dostępna"

Szefowa EBC o nowej walucie. "Gotówka będzie dalej dostępna"

Źródło:
PAP

Polski Fundusz Rozwoju zapowiedział złożenie oferty zakupu udziałów w hiszpańskim producencie taboru kolejowego Talgo - dowiadujemy się z oświadczenia PFR, które opublikowano na stronie hiszpańskiej Narodowej Komisji Rynku Papierów Wartościowych (CNMV).

Polacy mają złożyć ofertę kupna dużego producenta pociągów

Polacy mają złożyć ofertę kupna dużego producenta pociągów

Źródło:
PAP

Licytacja śniadania z premierem Donaldem Tuskiem na aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (WOŚP) zakończyła się kwotą ponad pół miliona złotych. Zwycięzca otrzyma, oprócz tradycyjnego kaszubskiego śniadania, zaproszenie do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Śniadanie z premierem wylicytowane. "To jest chyba rekord"

Śniadanie z premierem wylicytowane. "To jest chyba rekord"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

"Oszuści poszukują, poprzez media społecznościowe, osób gotowych do wykonywania pracy kierowcy, świadczenia usług przewozu osób w państwach na granicy strefy Schengen" - informuje policja. Służby ostrzegają przed narastającym procederem i apelują o rozwagę.

Przemyt "na usługi przewozu osób". Policja przestrzega kierowców przed oszustami

Przemyt "na usługi przewozu osób". Policja przestrzega kierowców przed oszustami

Źródło:
TVN24

Europoseł Grzegorz Braun został ukarany za "obraźliwy" i "dyskryminujący wobec osób LGBTQI język" podczas debaty w Parlamencie Europejskim. Polityk został poinformowany o karze i nie wniósł od niej odwołania. Braun może być też ukarany za zakłócenie posiedzenia związanego z Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu.

Grzegorz Braun ukarany przez Parlament Europejski

Grzegorz Braun ukarany przez Parlament Europejski

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Z całą pewnością to nie jest tak, że problemy gospodarcze można pomijać i to się samo rozwiąże. Polska jest w tej chwili w bardzo trudnej sytuacji gospodarczej - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Witold Orłowski. Doktor Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek dodała, że prezentacja premiera Donalda Tuska dotycząca planów rządu w obecności przedsiębiorców "była ogromną wartością".

"To się samo nie rozwiąże"

"To się samo nie rozwiąże"

Źródło:
TVN24

Mieszkanka Łodzi zaobserwowała na przejściu dla pieszych seniora, który zdezorientowany chodził z jednej strony na drugą. Sprawę zgłosiła patrolującym ulicę policjantom. Mundurowi zaopiekowali się mężczyzną do czasu, aż udało się ustalić jego personalia i oddać go pod opiekę żonie.

Zdezorientowany chodził z jednej strony przejścia na drugą. Szukała go żona

Zdezorientowany chodził z jednej strony przejścia na drugą. Szukała go żona

Źródło:
KWP Łódź

Wiceminister cyfryzacji Paweł Olszewski (Koalicja Obywatelska) mówił w "Tak jest" w TVN24, że przypadki cyberataków w Polsce "intensyfikują się z roku na rok". - Od początku roku na administrację publiczną było 500 ataków, a w ciągu ostatnich siedmiu dni łącznie było 700 ataków na pozostałe jednostki - poinformował. Dodał, że według szacunków jego resortu skala tych ataków w najbliższym czasie "będzie się nasilała".

700 ataków w ciągu tygodnia. Wiceminister cyfryzacji: to się będzie nasilać

700 ataków w ciągu tygodnia. Wiceminister cyfryzacji: to się będzie nasilać

Źródło:
TVN24

Specjaliści z doświadczeniem i umiejętnościami zarządzania procesami administracyjnym to pracownicy, których szukują firmy - wynika z raportu Grafton Recruitment. W 2024 roku odnotowano wzrost pensji proponowanych kandydatom na te stanowiska.

Tych specjalistów szukają firmy

Tych specjalistów szukają firmy

Źródło:
PAP

W trakcie konferencji prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego reporterka TVN24 Maja Wójcikowska nie miała możliwości zadania pytania. Wstawił się za nią reporter TOK FM Maciej Kluczka, który uznał, że skoro Wójcikowska nie zadała pytania, to on także nie będzie o nic pytał. - To kończymy konferencję, jeśli tak państwo reglamentują pytania - skwitował Kluczka.

"Kończymy, jeśli tak państwo reglamentują pytania"

"Kończymy, jeśli tak państwo reglamentują pytania"

Źródło:
TVN24

Donald Trump nakazał zakończenie produkcji jednocentówek - podał portal stacji BBC, powołując się na wpis prezydent USA w mediach społecznościowych. Trump podkreślił, że produkcja tej monety to "marnotrawstwo".

Trump zapowiada koniec produkcji monety. "Marnotrawstwo"

Trump zapowiada koniec produkcji monety. "Marnotrawstwo"

Źródło:
PAP

W wypadku autobusu w Gwatemali zginęło co najmniej 51 osób. Pojazd spadł do wąwozu, a przyczyną mogła być awaria hamulców - informują służby ratunkowe.

Autobus spadł z mostu. Ponad 50 osób nie żyje

Autobus spadł z mostu. Ponad 50 osób nie żyje

Źródło:
PAP, Reuters

Marta Nawrocka, żona kandydata PiS na prezydenta Karola Nawrockiego, dodała pierwszy wpis na nowo utworzonym koncie na Instagramie. Zapewniła w nim, że będzie wspierać męża w kampanii wyborczej i że w związku z nią "zawiesiła swoje życie zawodowe".

"Oficjalny debiut" żony Karola Nawrockiego

"Oficjalny debiut" żony Karola Nawrockiego

Źródło:
TVN24

Była europosłanka Prawa i Sprawiedliwości (PiS) Beata Mazurek została prezesem Lubelskich Dworców - spółki, której właścicielem jest samorząd województwa lubelskiego. Dotychczasowym zadaniem firmy było zarządzanie dworcem PKS w Lublinie.

Beata Mazurek ma nową posadę

Beata Mazurek ma nową posadę

Źródło:
PAP

Ponad 235 milionów metrów sześciennych gazu ziemnego wynoszą odkryte przez Orlen zasoby złoża Siedlemin w pobliżu Jarocina w Wielkopolsce. Według koncernu szybkie uruchomienie produkcji z nowego odkrycia będzie możliwe dzięki dobrze rozwiniętej infrastrukturze wydobywczej w regionie.

Odkryto nowe złoże gazu ziemnego w Polsce

Odkryto nowe złoże gazu ziemnego w Polsce

Źródło:
PAP

IMGW ostrzega przed niebezpieczną pogodą. W części kraju obowiązują alerty meteorologiczne przed silnym mrozem. Sprawdź, gdzie pogoda będzie zagrożeniem dla życia i zdrowia.

Tęgi mróz w południowych regionach kraju. IMGW ostrzega

Tęgi mróz w południowych regionach kraju. IMGW ostrzega

Źródło:
IMGW

Czarne wilki zostały zaobserwowane w polskim lesie. W Europie osobniki o takim umaszczeniu pojawiają się dość rzadko - jest ono charakterystyczne dla populacji zamieszkujących Amerykę Północną. Jak wyjaśnili przyrodnicy, gen kodujący czarne umaszczenie bywa dla drapieżników zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem.

Czarne wilki pojawiły się w polskim lesie

Czarne wilki pojawiły się w polskim lesie

Źródło:
Fundacja SAVE, AP

Premier Donald Tusk zaproponował Rafałowi Brzosce przygotowanie działań deregulacyjnych dla firm. - Panie Rafale, ale co, bierze pan to? - zwrócił się do prezesa InPostu. Późnym popołudniem Tusk opublikował nagranie z Brzoską, w którym przekazał: - Słuchajcie, zgodził się.

Brzoska odpowiada premierowi. "Jedno mogę powiedzieć"

Brzoska odpowiada premierowi. "Jedno mogę powiedzieć"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot w Polsce odnotowano wysoką wygraną drugiego stopnia. Do jednego z graczy trafiło ponad 4,5 miliona złotych. Totalizator Sportowy podał, gdzie padła wygrana.

Wysoka wygrana w Eurojackpot w Polsce. Wiadomo, gdzie padła

Wysoka wygrana w Eurojackpot w Polsce. Wiadomo, gdzie padła

Źródło:
tvn24.pl
Prokuratura zmienia zarzuty dla muzyka Kultu

Prokuratura zmienia zarzuty dla muzyka Kultu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Według nieoficjalnych ustaleń TVN24 prokurator Katarzyna Kwiatkowska złożyła rezygnację z pełnienia funkcji szefowej specjalnego zespołu, który badał działania prokuratury z lat 2016-2023. - Wiem, że z uwagi na kłopoty zdrowotne rozważała, czy podoła jeszcze temu drugiemu etapowi sporządzenia raportu - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 prokurator krajowy Dariusz Korneluk.

TVN24: szefowa zespołu badającego działania prokuratury w czasach PiS rezygnuje

TVN24: szefowa zespołu badającego działania prokuratury w czasach PiS rezygnuje

Źródło:
TVN24

Na krakowskim cmentarzu na Salwatorze odbył się w poniedziałek pogrzeb prof. dr. hab. inż. Zygmunta Kolendy, nauczyciela akademickiego i opozycjonisty w czasach PRL.

Zygmunt Kolenda został pochowany na Salwatorze

Zygmunt Kolenda został pochowany na Salwatorze

Źródło:
tvn24.pl

Rachunki za energię niższe o jedną trzecią - taką obietnicę złożył wyborcom Karol Nawrocki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Wyjaśniamy, dlaczego prezydent RP ma "marginalny wpływ" na ceny energii - zarówno na świecie, jak i w Polsce.

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Źródło:
Konkret24

"Anora" Seana Bakera okazała się spektakularnym zwycięzcą najważniejszych nagród przedoscarowego sezonu 2025. Jej twórca Sean Baker najpierw tego samego dnia odebrał nagrodę Amerykańskiej Gildii Producentów Filmowych (PGA) dla najlepszego filmu, a tuż po niej nagrodę Amerykańskiej Gildii Reżyserów Filmowych (DGA). Oba wyróżnienia uchodzą za najpewniejsze prognostyki Oscarów.

Weekend jednego filmu. Czy to nieoczekiwany oscarowy faworyt?

Weekend jednego filmu. Czy to nieoczekiwany oscarowy faworyt?

Źródło:
"Variety", Deadline, tvn24.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował długoterminową prognozę eksperymentalną na wiosnę i początek lata. Czy nadchodzące tygodnie przyniosą ze sobą powiew zimy, czy też nad naszym krajem rozgości się ciepło? Sprawdź przewidywania meteorologów.

Wiosna może być inna niż zazwyczaj. Mamy prognozę

Wiosna może być inna niż zazwyczaj. Mamy prognozę

Źródło:
IMGW

Nadchodzące dni przyniosą bardzo mroźne noce, miejscami temperatura może spaść do -16 stopni Celsjusza. W połowie tygodnia pojawią się słabe opady śniegu i deszczu ze śniegiem. W prognozie widać więc zimę.

Gdzie będzie najzimniej? U kogo spadnie śnieg? Pogoda na 5 dni

Gdzie będzie najzimniej? U kogo spadnie śnieg? Pogoda na 5 dni

Źródło:
tvnmeteo.pl
Za darmo? Nie ma. Zapraszamy za 500 złotych, od ręki

Za darmo? Nie ma. Zapraszamy za 500 złotych, od ręki

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów, "Najbardziej opiniotwórcze media w Polsce" stacja TVN24 była najbardziej opiniotwórczym tytułem mediowym w 2024 roku. W ciągu 12 miesięcy ubiegłego roku TVN24 zacytowano łącznie 44,5 tysiąca razy.

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

Źródło:
IMM

Zmiany w zakresie podatku VAT, podatku miedziowego i podatku od zysków kapitałowych, zwanego popularnie podatkiem Belki - zapowiedział podczas poniedziałkowego wystąpienia minister finansów Andrzej Domański. Przekazał także, że w planach jest "radykalne zawężenie" możliwości wydłużania pięcioletniego terminu przedawnienia podatku.

Cztery ważne zmiany w podatkach. Jest zapowiedź ministra

Cztery ważne zmiany w podatkach. Jest zapowiedź ministra

Źródło:
PAP

Sebastian Klauziński z tvn24.pl oraz Tomasz Patora i Joanna Pęcherska-Fiałek z "Uwaga!" TVN są w gronie nominowanych do głównej Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. To jedna z najważniejszych nagród przyznawanych za materiały dziennikarskie. Nominację w kategorii "Dziennikarz dla planety" zdobyła Magda Łucyan z TVN/TVN24.

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Źródło:
Eurozet