Pokonali raka, a potem weszli na Kilimandżaro

Pacjenci po przeszczepie weszli na Kilimandżaro
Pacjenci po przeszczepie weszli na Kilimandżaro
M. Cepin, T. Kobielski, A. Chmielowski/ mir | TVN24 Wrocław
W drodze na KilimandżaroM. Cepin, T. Kobielski, A. Chmielowski/ mir | TVN24 Wrocław

- Ci ludzie mają niesamowitą siłę – mówi himalaista, który poprowadził byłych pacjentów kliniki onkologii na szczyt Kilimandżaro. O swoich przeżyciach opowiadają tym, którzy nadal zmagają się z chorobą.

W styczniu 2014 roku Tomasz Kobielski, polski himalaista, poprowadził wyprawę na najwyższy szczyt w Afryce. Nie była to standardowa wspinaczka. Do pokonania własnych słabości stanęli bowiem ludzie, którzy jeszcze niedawno przykuci byli do szpitalnych łóżek. Grupa pod nazwą "Szpik na szczyt" to ludzie, którzy pokonali raka, dawcy szpiku oraz lekarze.

- Wyruszyliśmy wraz z prof. Alicją Chybicką, czyli kierownikiem Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej we Wrocławiu - mówi Kobielski.

Wyprawa pełna obaw...

Przed wyprawą obawiał się, jak poradzą sobie ludzie z osłabioną odpornością. – Kiedy już ich poznałem, zorientowałem się, że moje obawy są bezpodstawne. Na początku myliłem dawców z biorcami – opisuje i pokazuje zdjęcia z wyprawy.

Dodaje, że przy dużym wysiłku byli pacjenci bardzo martwili się o siebie. – Przez całe życie wszyscy ich ostrzegali, aby się nie wysilać. Jednak w mojej ocenie, ci ludzie byli bardzo silni. Radzili sobie świetnie – przyznaje.

Sami nie wierzyli

W komplecie dotarli do ostatniego obozu przed szczytem. – Do tego czasu lekarze kilkukrotnie prosili, abym odpuścił niektórym z chorych, abym pozwolił im zejść na dół. Ale ja nie widziałem żadnych górskich, fizycznych przeciwwskazań. Sami uczestnicy często w siebie po prostu nie wierzyli. Wtedy siadałem z nimi, rozmawialiśmy… Wyjaśniałem im, że ja do niczego ich nie zmuszam. Ale też zapewniałem, że zmęczenie jest normalne. Że każdy zdrowy człowiek na ich miejscu również byłby zmęczony – dodaje.

Dzięki takiej motywacji ludzie po przeszczepach znosili dzielnie każde przeciwności. – To niesamowite, jak bardzo ludzie są nastawieni na walkę. 24 osoby stanęły na szczycie – chwali swoich podopiecznych Kobielski.

ZOBACZ WIĘCEJ

"Zrobili to dla siebie i innych"

Jak sam mówi, nawet uczestnicy do końca nie wierzyli, że uda im się zajść tak daleko. Co dla nich było najważniejsze w tej wyprawie? – Sam udział – odpowiada bez zastanowienia.

– Oni mają świadomość, że to był niebywały wyczyn. Czasami przyznawali, że idą na szczyt dla siebie, ale i dla innych. Dla tych, którzy nadal leżą w klinice, dla dzieci, które czekają na trudne operacje. To była dla mnie niezwykle pouczająca lekcja, zorientowałem się, że zwykłe ludzkie problemy są nieważne w porównaniu z tym, co przeszli ci uczestnicy. Mimo swoich trudnych przeżyć, chcieli jeszcze innym pokazać, że się da – wyjaśnia.

Zobacz zdjęcia z wyprawy:

"Przeszczep to nie koniec"

Właśnie dlatego teraz Kobielski przyjeżdża na spotkania z dziećmi z wrocławskiej kliniki. Opowiada im o swoich przeżyciach, o zdobywaniu Korony Ziemi… Ale najważniejszym punktem programu jest opowieść o wyprawie „Szpik na szczyt”. - Chcę jak najdłużej kontynuować naszą misję. Wszystko dla dzieci z kliniki, aby wiedziały, że przeszczep to nie koniec - mówi.

Jak reagują dzieci na te opowieści? – Są rozemocjonowane, pytają o szczegóły wyprawy. Daje im to nadzieję, że może kiedyś również staną na szczycie. Rozbudzam w nich marzenia – mówi. I opowiada historię chłopaka, który tak bardzo uwierzył w swoje siły, że po jednej z prelekcji Kobielskiego... stan jego zdrowia znacznie się polepszył. Lekarze zauważyli poprawę wyników badań. - Wieść, że każdy ma swoje Kilimandżaro, pomaga psychicznie – twierdzi Kobielski.

"Kontynuujemy projekt, pobudzamy chore dzieci":

Uczestnicy wyprawy "Szpik na szczyt" dają nadzieję chorym
Uczestnicy wyprawy "Szpik na szczyt" dają nadzieję chorymM. Cepin/ mir | TVN24 Wrocław

Autor: M. Lester / Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: T. Kobielski

Pozostałe wiadomości

Czy Julia Wieniawa jest milionerką? Przyznaje, że tak. Młoda artystka gra, śpiewa i działa w mediach społecznościowych. Zadebiutowała w wieku 14 lat. O szczegółach zarobków nie chce mówić, bo według niej "pieniądze lubią ciszę". Wieniawa przyznaje, że czasem ulega fanaberiom, ale zaczęła to robić dopiero, gdy osiągnęła "podstawę finansową". - Często ludzie, jak zarobią pierwsze większe pieniądze, to już wtedy idą kupić sobie drogi samochód, albo drogą torebkę - stwierdza.

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

Źródło:
tvn24.pl

Nocne niebo na chwilę się rozświetliło, a potem mieszkańcy Tarnowa usłyszeli głośny huk na tyle głośny, że w niektórych samochodach włączyły się alarmy. Monika Darnobyt, rzeczniczka Grupy Azoty przekazuje, że doszło do eksplozji na terenie elektrociepłowni w Tarnowie. - Nikt nie ucierpiał, zadziałały systemy antyeksplozyjne - przekazała.

Błysk na niebie, a potem przerażający huk. Eksplozja na terenie elektrociepłowni

Błysk na niebie, a potem przerażający huk. Eksplozja na terenie elektrociepłowni

Źródło:
tvn24.pl

Wiceprzewodniczący parlamentu Słowacji Tibor Gaszpar, jeden z najbliższych współpracowników premiera Roberta Ficy, z którym odwiedził w ostatnich dniach Moskwę, zasugerował w piątek wieczorem na antenie telewizji państwowej STVR, że kraj może wystąpić z Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoatlantyckiego. Taką sugestię odrzucił prezydent Peter Pellegrinii.

Właśnie wrócił z Moskwy. Sugeruje "skrajne rozwiązanie" dla Słowacji

Właśnie wrócił z Moskwy. Sugeruje "skrajne rozwiązanie" dla Słowacji

Źródło:
PAP

Wierzymy, że koniec tego skorumpowanego reżimu jest bliski - powiedzieli w piątek wieczorem uczestnicy protestu przed siedzibą serbskiego nadawcy publicznego RTS w Belgradzie. Zgromadzeni zebrali się na apel studentów, którzy od tygodni prowadzą protest i blokują 60 wydziałów uniwersyteckich w całym kraju.

"Koniec reżimu jest bliski". Tysiące osób na ulicach, mają listę żądań

"Koniec reżimu jest bliski". Tysiące osób na ulicach, mają listę żądań

Źródło:
PAP

Kubański dysydent Jose Daniel Ferrer, który wyszedł na wolność, potwierdził, że opozycjoniści osadzeni w zakładach karnych są brutalnie traktowani. W wywiadzie dla dziennika "El Mundo" podkreślił, że sceptycznie podchodzi do zapowiedzi złagodzenia represji ze strony władz w Hawanie.

Dysydent wyszedł z więzienia. Potwierdził najgorsze

Dysydent wyszedł z więzienia. Potwierdził najgorsze

Źródło:
PAP

Co najmniej cztery osoby zginęły, a trzy zostały ranne na skutek rosyjskiego ataku rakietowego na Kijów. Został przeprowadzony w nocy z piątku na sobotę - przekazał Timur Tkaczenko, szef administracji wojskowej w stolicy Ukrainy. Ukraińskie siły powietrzne poinformowały, że w nocy strąciły 24 drony i dwa pociski balistyczne wystrzelone przez Rosję.

Rosyjskie rakiety spadły na Kijów. Są zabici

Rosyjskie rakiety spadły na Kijów. Są zabici

Źródło:
Reuters, PAP

Twierdził, że jest obywatelem Szwecji. Miał nawet szwedzki paszport, ale nie ze swoim zdjęciem. Posiadał też inne dokumenty, w tym jeden wydany przez władze Burundi. Nigdzie nie poleciał, usłyszał zarzuty i musi wrócić do Niemiec, gdzie ma prawo do legalnego pobytu.

Chciał lecieć do Toronto. Twierdził, że jest Szwedem, coś się nie zgadzało

Chciał lecieć do Toronto. Twierdził, że jest Szwedem, coś się nie zgadzało

Nie zatrzymał się do kontroli. Uciekając wjechał na chodnik, by wyprzedzić inne auto. Po zatrzymaniu okazało się, dlaczego tak bardzo próbował uniknąć spotkania z policjantami.

Podczas ucieczki wjechał na chodnik, by wyprzedzić inne auto. Nagranie

Podczas ucieczki wjechał na chodnik, by wyprzedzić inne auto. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Awaria wodociągowa była prawdopodobnie przyczyną pęknięcia, a następnie zawalenia części ściany budynku przy ulicy Bernardyńskiej w centrum Lublina. Nadzór budowlany oceni, czy kamienica nadaje się do dalszego użytkowania. 14 osób zostało ewakuowanych.

Runęła część kamienicy, ewakuowano 14 osób. Przyczyną była prawdopodobnie woda

Runęła część kamienicy, ewakuowano 14 osób. Przyczyną była prawdopodobnie woda

Źródło:
PAP

Policjanci zatrzymali 45-latka, który strzelał z wiatrówki w kierunku ludzi. W chwili interwencji nietrzeźwy mężczyzna celował także do funkcjonariuszy. Za oba czyny będzie teraz odpowiadał przed sądem. Grozi mu do trzech lat więzienia.

Strzelał z wiatrówki, celował też do interweniujących policjantów

Strzelał z wiatrówki, celował też do interweniujących policjantów

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Co piąta skarga na pracodawcę w Polsce, to ta złożona w Warszawie. W 2024 roku inspektorzy pracy w stolicy nałożyli na firmy i instytucje blisko 2,4 tys. mandatów na kwotę ok. 3 mln złotych. To oznacza, że średnia wysokość mandatu wynosiła zaledwie 1,3 tys. zł. Andrzej Cegła, Okręgowy Inspektor Pracy w Warszawie zwraca uwagę w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl na "piramidalne struktury podwykonawców". - Czasami to sam pracownik nie wie, dla kogo pracuje - przyznaje.

W tym mieście pracownicy składają najwięcej skarg

W tym mieście pracownicy składają najwięcej skarg

Źródło:
tvn24.pl

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w piątkowym komunikacie resortu wydał zalecenia, które powinny wdrożyć osoby i instytucje, by ograniczyć skutki wycieku danych z EuroCert. Rekomendacje obejmują między innymi zablokowanie zdalnego dostępu, zmianę poświadczeń do kont i systemów oraz zaktualizowanie danych logowania. 

Wicepremier apeluje: należy zmienić dane logowania

Wicepremier apeluje: należy zmienić dane logowania

Źródło:
PAP

Pożary w hrabstwie Los Angeles mogą być jedną z dwudziestu najkosztowniejszych w historii USA klęsk żywiołowych - wskazują analitycy Goldman Sachs. Straty szacują na nawet 40 miliardów dolarów.

Jedna z największych klęsk żywiołowych w historii kraju

Jedna z największych klęsk żywiołowych w historii kraju

Źródło:
PAP

Niebezpiecznie niska temperatura zagraża ponad 120 milionom Amerykanów. Fala arktycznego mrozu rozleje się w weekend i w przyszłym tygodniu po niemal całych Stanach Zjednoczonych. Temperatura odczuwalna może wynieść nawet -45 stopni Celsjusza. Według meteorologów AccuWeather poniedziałkowe zaprzysiężenie Donalda Trumpa na prezydenta może być najzimniejszą taką uroczystością od 40 lat.

Temperatura odczuwalna może wynieść -45 stopni. W USA "będzie zimniej niż na Grenlandii"

Temperatura odczuwalna może wynieść -45 stopni. W USA "będzie zimniej niż na Grenlandii"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, The Guardian, phys.org, tvnmeteo.pl

W ponad dwustuletniej historii Stanów Zjednoczonych nie jest pierwszym byłym prezydentem, który wróci do Białego Domu, ale z pewnością będzie pierwszym, który obejmie urząd z wyrokiem w sprawie karnej. W poniedziałek odbędzie się inauguracja prezydentury Donalda Trumpa. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Takiej inauguracji Ameryka nie widziała od 40 lat. "Będzie duże widowisko"

Takiej inauguracji Ameryka nie widziała od 40 lat. "Będzie duże widowisko"

Źródło:
TVN24

Policjanci szukali mężczyzny, który w Galerii Mokotów wypłacił dużą sumę gotówki, pochodzącą z "przestępczych działań". Poszukiwany sam zgłosił się na komendę. Twierdził, że "chciał tylko pomóc koledze". Odpowie za paserstwo.

Wypłacił dużą sumę, szukali go policjanci. Sam zgłosił się na komendę

Wypłacił dużą sumę, szukali go policjanci. Sam zgłosił się na komendę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W kampanii wyborczej liczy się to, kto wspiera kandydata. Karol Nawrocki jest popierany przez PiS - to słychać. Natomiast w internecie widać, kto jeszcze stoi za nim murem. To między innymi zawodnik freak fightów "Wielki Bu", który swego czasu został skazany za porwanie, siedział za to w więzieniu, a teraz mieszka w Dubaju.

Został skazany za porwanie, teraz mieszka w Dubaju. Co łączy "Wielkiego Bu" z Karolem Nawrockim?

Został skazany za porwanie, teraz mieszka w Dubaju. Co łączy "Wielkiego Bu" z Karolem Nawrockim?

Źródło:
Fakty TVN

Aleksandra Twaróg to pierwsza w historii miejska rzeczniczka praw ucznia w Krakowie. 19-letnia aktywistka pokonała kontrkandydatów, choć test konkursowy napisała najgorzej ze wszystkich. Wcześniej wspierała w kampanii obecnego prezydenta Krakowa Aleksandra Miszalskiego z KO, była też jego asystentką. Władze miasta bronią młodej urzędniczki, pokazując wyniki wszystkich etapów konkursu. Wynika z nich, że Twaróg uzyskała łącznie najwięcej punktów. - Ten konkurs mógł być ustawiony - mówi poseł PiS Łukasz Kmita.

Test napisała najgorzej, konkurs i tak wygrała. Wcześniej współpracowała z prezydentem

Test napisała najgorzej, konkurs i tak wygrała. Wcześniej współpracowała z prezydentem

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda zastanawia się, "czy ktoś nie zdąża do tego, by podważyć wynik wyborów prezydenckich w Polsce w zależności od tego, jaki on będzie". W wywiadzie dla telewizji Republika zaapelował do obywateli, by frekwencja w wyborach była "przygniatająca". Wówczas - jak powiedział - trudno będzie podważyć ich wynik.

Duda: jeżeli wynik wyborów nie będzie pasował pewnym środowiskom, może być kwestionowany

Duda: jeżeli wynik wyborów nie będzie pasował pewnym środowiskom, może być kwestionowany

Źródło:
PAP

Mark Brzezinski w poniedziałek zakończy swoją misję w roli ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce. Opublikował pożegnalny film, w którym dzieli się istotnymi osiągnięciami w relacjach polsko-amerykańskich i ważnymi momentami swojej kadencji.

"Polska stała się dla mnie drugim domem". Brzezinski żegna się z ambasadą

"Polska stała się dla mnie drugim domem". Brzezinski żegna się z ambasadą

Źródło:
TVN24

Mieszkaniec miejscowości Altadena w hrabstwie Los Angeles opublikował w sieci nagranie, na którym pokazał swój dom pośród ruin innych spalonych budynków. - Każdy dom na mojej ulicy spłonął, z wyjątkiem mojego - mówi wyraźnie poruszony mężczyzna.

Spaliły się wszystkie domy przy jego ulicy, poza jednym. "Nie rozumiem, co się dzieje"

Spaliły się wszystkie domy przy jego ulicy, poza jednym. "Nie rozumiem, co się dzieje"

Źródło:
Fox News, ABC News, CB News, PAP

Były profesor uniwersytecki Khaw Kim Sun został skazany na dożywotnie pozbawienie wolności za zamordowanie żony i córki. Wyrok przed sądem w Hongkongu zapadł w ponownym procesie, który odbił się szerokim echem z powodu narzędzia zbrodni. Okazała się nim napełniona tlenkiem węgla piłka do jogi.

Zabójstwo piłką do jogi. Były profesor skazany za zbrodnię niemal doskonałą

Zabójstwo piłką do jogi. Były profesor skazany za zbrodnię niemal doskonałą

Źródło:
Hong Kong Free Press, tvn24.pl, PAP

Tureckie i zagraniczne media opisują wzruszającą historię ze Stambułu, gdzie uratowano umierającego, wyziębionego szczeniaka. Młode przyniosła pod drzwi kliniki weterynaryjnej jego matka.

Suczka przyniosła pod drzwi kliniki umierającego szczeniaka     

Suczka przyniosła pod drzwi kliniki umierającego szczeniaka     

Źródło:
PAP,bianet.org

Radny Warszawy z Prawa i Sprawiedliwości Wojciech Zabłocki dowiedział się, ile kosztują drzewa z niemieckiej szkółki, które będą sadzone na tak zwanym placu Centralnym. A stołeczni urzędnicy wyjaśniają, dlaczego nie dało się ich kupić w Polsce.

Drzewa z niemieckiej szkółki dla Warszawy. Dlaczego nie kupili ich w Polsce

Drzewa z niemieckiej szkółki dla Warszawy. Dlaczego nie kupili ich w Polsce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ponownie rozbrzmi w najróżniejszych zakątkach świata. W ramach 33. Finału zarejestrowanych zostało 95 zagranicznych sztabów. - Jesteśmy prawie gotowi - mówił w TVN24 szef sztabu na Bali Andrzej Jakubowski. Anna Tomala, organizatorka z Melbourne, przypomniała, że to już dziewiąty Finał w Australii, a ludzie "zawsze na ten dzień czekają".

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Źródło:
tvn24.pl
Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Źródło:
tvn24.pl
Premium