Zmuszała do picia alkoholu. Zostawiała w domu samą bez jedzenia. Prokuratura opowiada w jaki sposób opiekunka Violetty Villas znęcała się nad podopieczną. Elżbieta B. właśnie usłyszała zarzuty. Nie przyznaje się do winy.
- Podejrzana często uzależniała wykonanie prostych czynności domowych od dostarczenia lub przekazania pieniędzy na zakup alkoholu - opowiada Ewa Ścierzyńska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Pójdę do sklepu jak dasz mi na wódkę
Jak wynika z zeznań świadków Elżbieta B. wykorzystywała Villas nie tylko finansowo. Często wyjście do sklepu wiązało się z zakupem alkoholu, które potem razem piły.
- Elżbieta B. zmuszała do picia alkoholu. Pozostawiała Czesławę w domu bez opieki i jedzenia - relacjonuje rzeczniczka.
Podejrzana podsycała w zmarłej artystce lęk przed służbami bezpieczeństwa. Była opiekunka Villas utrudniała kontakt z mediami lub nie odbierała telefonów, nawet od rodziny.
Opiekunka nie pomogła
Prokuratura Rejonowa w Kłodzku na podstawie śledztwa nie zdecydowała się postawić Elżbiecie B. zarzutu nieumyślnego spowodowania śmierci. Mimo trzydziestu powołanych świadków nie było wystarczających dowodów potwierdzających bezpośrednią winę opiekunki, przyczyniającą się do śmierci Violetty Villas.
Opiekunce przedstwiono za to m.in. zarzut nieudzielenia pomocy. Prokuratura tłumaczy go tym, że Elżbieta B. nie wezwała karetki w momencie kiedy Villas była w ciężkim stanie.
- Przebyte zapalenie płuc, upadek w wyniku, którego poszkodowana dostała urazu prawej nogi. Podejrzana nie udzieliła jej pomocy poprzez zaniechanie wezwania pomocy medycznej - mówi Ścierzyńska.
Dowody w sprawie
Krótko po śmierci Villas, Elżbieta B. była główną podejrzaną. Długie śledztwo, jak tłumaczy prokuratura, było spowodowane dużą ilością dowodów w sprawie.
- Przesłuchaliśmy ponad 30 świadków. Przeprowadzono też oględziny miejsca zmarłej oraz ekspertyzy. Na tej podstawie Elżbiecie B. przedstawiono zarzuty. Za znęcanie się psychiczne grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności. To tyle samo ile grozi za nieumyślne spowodowanie śmierci - dodaje Ścierzyńska.
Autor: balu / Źródło: TVN 24 Wrocław/Prokuratura Rejonowa w Świdnicy
Źródło zdjęcia głównego: TVN24