Krążący w żyłach alkohol sprawił, że z licealisty stał się samozwańczym policjantem. Szkolną ławkę zamienił na lokalną drogę i... kierował ruchem. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia, ponieważ pierwszemu kierowcy, który zwrócił 19-latkowi uwagę, skopał auto i wybił szybę.
- Policjanci z Jeleniej Góry dostali we wtorek zgłoszenie, że młody mężczyzna kieruje ruchem i blokuje przejazd. Gdy jeden z kierowców zatrzymał się i zwrócił uwagę nastolatkowi, ten zaczął zachowywać się agresywnie - informuje nadkom. Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji.
- Samozwańczy policjant postanowił wyładować swoją złość na samochodzie nieznajomego - dodaje.
Dwa promile i pięć lat więzienia
Oprócz kilku ciosów w twarz kierowcy, krewki 19-latek postanowił także skopać auto. Następnie wybił szybę. Pokrzywdzony tuż po napaści zawiadomił policję.
Po zatrzymaniu wandala okazało się, że jest nietrzeźwy i ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Mężczyzna został umieszczony w areszcie do wytrzeźwienia. Wstępne straty zniszczenia auta policjanci szacują na blisko 1 tys. zł. Za uszkodzenie mienia 19-latkowi grozi nawet do 5 lat więzienia.
Do zatrzymania doszło na drodze z Jeleniej Góry do Czernicy (woj. dolnośląskie):
Autor: ar/balu / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24