Policja w Strzelinie (woj. dolnośląskie) zatrzymała 34-letniego kierowcę autobusu, który miał ponad promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna miał zawieźć blisko 60-osobową grupę dzieci i ich opiekunów na trzydniową wycieczkę.
- Dyżurny otrzymał informację o tym, że kierowca może być nietrzeźwy. Po badaniu okazało się, że 34-latek miał ponad 1,2 promila – mówi asp. Łukasz Dutkowiak z dolnośląskiej policji. W trakcie kontroli okazało się również, że autobus jest niesprawny technicznie. - Był problem z układem kierowniczym - dodaje Dutkowiak.
- Mężczyzna został zatrzymany. 34-latek podejrzany jest o kierowanie w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do dwóch lat więzienia - dodaje policjant.
Pojechali do Warszawy
Blisko 60-osobowa grupa młodzieży z gimnazjum miała razem z opiekunami jechać na trzydniową wycieczkę do Warszawy.
Autor: ansa/par / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Maciej Wężyk