Opowiada jak zgubiła 450 tysięcy złotych. "Zostawiłam torbę w autobusie linii 146"

Zostawiła w autobusie torbę pełną pięniędzy
Zostawiła w autobusie torbę pełną pięniędzy
Źródło: tvn24

- Jestem pewna, że zostawiłam torbę z pieniędzmi w autobusie - mówi w rozmowie z TVN24 mieszkanka Wrocławia, która zgłosiła się na policję i poinformowała, że zgubiła 450 tys. zł.

- Siedziałam przy oknie. Trzymałam kurczowo torbę. Ktoś podszedł do mnie kupić bilet. Sądzę, że w tym momencie puściłam torbę i zajęłam się biletem – mówi wrocławianka w rozmowie z TVN24.

Z autobusu kobieta wysiadła przy Dworcu Głównym i poszła do banku, gdzie miała wpłacić pieniądze ze sprzedaży mieszkania.

- O tym, że nie mam torby, zorientowałam się, gdy weszłam do banku. Mam pewność, że zostawiłam ją w autobusie. Jechałam linią 146 – mówi zrozpaczona.

Kobieta apeluje do osób, które mogą wiedzieć, co się stało z torbą o informację. Zapewnia, że nawet jeśli część pieniędzy została przez "znalazcę" wydana, to dojdą do porozumienia.

Policja szuka zguby

Sprawę bada cały czas policja. - Musimy sprawdzić czy zdarzenie zarejestrowała kamera miejskiego lub autobusowego monitoringu. Jeśli okaże się, że zgubę ktoś sobie przywłaszczył, będzie oskarżony o kradzież - informuje i Krzysztof Zaporowski z biura prasowego dolnośląskiej policji.

Mieszkanka Wrocławia apeluje o zwrot pieniędzy

Mieszkanka Wrocławia apeluje o zwrot pieniędzy

Autor: dr/par / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: