Jak poinformował Krzysztof Gielsa, rzecznik komendy wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu, nocne nawałnice objęły niemal dwie trzecie obszaru województwa. - Najgorzej było w części centralnej i południowej województwa, a w szczególności w powiecie lubańskim - mówił Gielsa.
- Do godz. 5.00 w samym pow. lubańskim mieliśmy ponad 200 interwencji - powiedział dyżurny dolnośląskiej straży pożarnej. Strażacy głównie usuwali przewrócone konary drzew i pompowali wodę z zalanych domów, ulic oraz piwnic. - Łącznie w nocy odnowiliśmy ponad 600 interwencji, ale ich liczba w ciągu dnia pewnie wzrośnie - mówił Gielsa.
Na terenie Dolnego Śląska ok. godz. 6, ponad 29 tys. odbiorców było ciągle pozbawionych prądu. Najwięcej w regionie wrocławskim - 12 tys. Łącznie uszkodzonych było 460 stacji.
Zawalony mur, awaria gazociągu
Po północy woda wdarła się do gospodarstw m.in. w miejscowościach: Leśna, Miłoszów, Olszyna, Stankowice i Świecie.
- W powiecie wprowadziliśmy alarm przeciwpowodziowy - informował po godz. 5.00 dyżurny lubańskiego centrum zarządzania kryzysowego. - Najwięcej zalań było w gminie Leśna. W samej miejscowości było niecałe 1,5 metra wody w rynku - dodał.
Burmistrz gminy sytuację określił jako dramatyczną. Skutki wtorkowej nawałnicy, jego zdaniem, były podobne do tych z powodzi w 2010 roku.
Po godz. 3.00 z powodu zalania doszło do uszkodzenia gazociągu w Leśnej. Wezbrane wody rzeki Kwisy podmyły mur oporowy.
- Mur się przewrócił i pociągnął za sobą zamocowaną na nim rurę gazową. Rurociąg rozerwał się i pod dużym ciśnieniem zaczął się wydobywać gaz - mówił dyżurny powiatowego CZK w Lubaniu.
W obawie przed wybuchem strażacy w środku nocy musieli ewakuować mieszkańców pobliskiego osiedla. Swoje domy musiało opuścić około 100 osób. W gminie Leśna noc poza domem spędzi w sumie ponad 130 mieszkańców.
Mieszkańcy wspominają, że deszcz niszczył wszystko
Zalane drogi, zerwany dach
Trudna sytuacja panuje także w miejscowości Stankowice nieopodal Leśnej, gdzie woda zerwała jeden most i podmyła sześć kolejnych. Wezbrana opadówka podmyła także świetlicę wiejską, w której zawaliła się ściana.
Woda zniszczyła Stankowice w pow. lubańskim
Natomiast w Olszynie zniszczeniu uległo centrum miasteczka. Woda podmyła także drogę prowadzącą do miescowości.
Zniszczone drogi, podmyte brzegi rzek - okolice Lubania po nawałnicy
Oprócz powiatu lubańskiego strażacy interweniowali również w powiatach: zgorzeleckim, bolesławieckim i jeleniogórskim. Kilkadziesiąt zgłoszeń było również w samym Wrocławiu.
W kilku miejscach woda podtopiła drogę krajową nr 30. Trasa była nieprzejezdna między Gryfowem Śląskim a Lubaniem. Podobnie, w obu kierunkach, zablokowana była stara krajowa "8" między Długołęką a Bykowem. Tam na jezdnię spadło sześć drzew. Po godz. 5.00 wszystkie drogi w regionie były już przejezdne.
Drzewo spadło na dom...
Ze skutkami nawałnic musieli również zmierzyć się strażacy z Żórawiny (pow. wrocławski), gdzie przeszło stuletni dąb spadł na dom. W miejscu, na które spadł, na szczęście nie było w tym czasie lokatorów. Drzewo zerwało również linie i dwa słupy energetyczne.
- Usłyszałem ogromny huk, cały dom się zatrząsł – mówi jeden z lokatorów, który przed powaleniem drzewa wyszedł przed dom po doniczki z kwiatami. – Cudem przeżyłem – dodaje.
Na miejscu pojawił się również wójt gminy. Strażacy w nocy usuwali drzewo. Inspektor budowlany zbada jak bardzo konstrukcja budynku została naruszona.
Potężny dąb przewrócił się na budynek
... i na trakcję
Po burzy, która przeszła przez powiat oleśnicki, na trakcję kolejową pomiędzy Grabownem Wielkim, a Dobroszycami, również spadło drzewo. Na konar najechał pociąg. Uszkodzona została lokomotywa. Nikt nie został ranny, ale 25 pasażerów w dalszą podróż ruszyło po przejściu ponad 2 km do najbliższej stacji. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT.
Z utrudnieniami musza się liczyć rownież pasażerowie pociągow kursujących między Bystrzycą Kłodzką i Domaszkowem. Trasa jest nieczynna z powodu zerwanej trakcji energetycznej. Zamiast pociągów jeżdżą autobusy zastępcze.
Drzewo spadło na trakcję kolejową
Autor: balu/dr/iga/zp / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: tvn24