Wsiadła do auta prowadzonego przez kursantkę, musieli ją wyciągnąć siłą

Kobieta wtargnęła do samochodu nauki jazdy. Miała przy sobie środki odurzające
Milicz (woj. dolnośląskie)
Źródło: Google Earth
Instruktor nauki jazdy z Milicza (Dolnośląskie) wezwał policję po tym, jak obca kobieta wsiadła do prowadzonego przez kursantkę auta i odmówiła wyjścia.

W środę, około godziny 16.30, w Miliczu (woj. dolnośląskie) doszło do nietypowego incydentu. Podczas jazd szkoleniowych kursantka prowadziła pojazd, a instruktor obserwował sytuację na drodze. W pewnym momencie do samochodu wsiadła nieznana kobieta, informując, że nie zamierza go opuścić. Zaskoczony instruktor zadzwonił na numer alarmowy.

Kobieta została wyprowadzona z samochodu siłą
Kobieta została wyprowadzona z samochodu siłą
Źródło: KWP Wrocław

Kobieta nie reagowała też na polecenia policjantów, nie pomogło ostrzeżenie o zastosowaniu środków przymusu bezpośredniego. W związku z tym kobietę wyciągnięto z auta siłą.

Kobieta miała przy sobie trzy woreczki strunowe z subtancjami odurzającymi
Kobieta miała przy sobie trzy woreczki strunowe z subtancjami odurzającymi
Źródło: KWP Wrocław

33-letnia mieszkanka gminy Krośnice była pijana, a przy sobie miała woreczek z amfetaminą.

Została przewieziona do komendy policji. Usłyszy zarzuty dotyczące posiadania narkotyków.

Dlaczego wsiadła do auta nauki jazdy i nie chciała go opuścić, nie wiadomo.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: