W sobotę o północy zamknięty zostanie przejazd kolejowy na ulicy Średzkiej we Wrocławiu. Modernizacja jednego z torów nie oznacza problemów w kursowaniu pociągów, za to kierowcy samochodów będą musieli jeździć objazdem.
- Rozpoczynamy drugi etap modernizacji linii kolejowej E30. Od soboty planujemy zacząć remont drugiego torowiska. Pierwszy etap zakończyliśmy jesienią. Gdybyśmy wówczas od razu modernizowali dwa tory, musielibyśmy wyłączyć z użytkowania trasę z Wrocławia do Bolesławca i Legnicy. A tak, jesienią wprowadziliśmy ruch wahadłowy. I teraz też tak zrobimy - mowi Mirosław Siemieniec z PKP Polskie Linie Kolejowe.
Remont potrwa miesiąc i oznacza zamknięcie przejazdu kolejowego przy ul. Średzkiej we Wrocławiu.
Samochody i autobusy jadą objazdem
Kierowcy jadący w kierunku centrum, muszą jechać objazem ulicą Batorego i Miodową, aż do Trzmielowickiej.
Ci, którzy będę jechać w kierunku Środy Śląskiej, powinni skręcić na ulicę Zjazdową i dalej przez Eluarda, Krępicką i Mokrzańską. Na tych ulicach (oprócz Eluarda) od soboty zostanie wprowadzony zakaz parkowania po obu stronach jezdni.
Kierowcy ciężarówek, którzy chcą dojechać do Wrocławia od strony Środy Śląskiej, muszą kierować się na Kąty Wrocławskie drogą wojewódzką nr 346. Następnie, drogą 347 dojadą do węzła na A4 "Kąty Wrocławskie", a stamtąd do węzła "Wrocław Południe". Jadąc przez Autostradową Obwodnicę Wrocławia wyjadą tuż przy stadionie.
Zmieni się też trasa linii 138. Od soboty autobusy pojadą objazdem przez ul. Krępicką i Mokrzańską.
Po zakończeniu remontu na ul. Średzkiej, rozpocznie się modernizacja przejazdu przy ul. Trzmielowickiej.
Autor: ansa//par / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: wroclaw.pl