Pożar na fermie drobiu w Krzyżowej (Dolnośląskie). Na skutek silnego zadymienia zginęło kilka tysięcy indyków.
- Przed godziną 10 dostaliśmy zgłoszenie o pożarze obiektu inwentarskiego. Po przyjeździe okazało się, że całe wnętrze obiektu było już silnie zadymione - mówi Andrzej Śliwowski ze straży pożarnej w Bolesławcu. I dodaje, że na skutek pożaru padły wszystkie indyki. - To około sześć tysięcy ptaków - przekazuje strażak.
Trudna akcja gaśnicza
Akcję gaśniczą utrudniało silne zadymienie, a także topiące się w środku elementy konstrukcji palącego się budynku.
- Ze względu na to, że nie było osób poszkodowanych strażacy prowadzili początkowo działania z zewnątrz - relacjonuje Śliwowski. Akcja może potrwać kilka godzin. - To żmudna praca związana z rozbiórką i dogaszaniem elementów - podsumowuje strażak.
Straż nie mówi o przyczynach wybuchu pożaru. Te ustali policja.
Do pożaru doszło w Krzyżowej koło Bolesławca:
Autor: tam/ks / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | A. Stefańczyk