Jego jazda zaniepokoiła policjantów. "Był tak pijany, że nie mógł stać"

Męczyzna prowadził pożyczone auto pod wpływem alkoholu
Męczyzna prowadził pożyczone auto pod wpływem alkoholu
Źródło: Dolnośląska Policja

Mimo że wcześniej stracił prawo jazdy za prowadzenie pod wpływem alkoholu, znów siadł za kółko, pijany. Na swojej drodze spotkał jednak patrol dolnośląskiej policji. Teraz grozi mu nawet więzenie.

W czwartek wieczorem policjanci z Jawora (woj. dolnośląskie) zauważyli podejrzanie zachowującego się kierowcę dostawczego opla.

- Na widok radiowozu momentalnie cofnął się na drogę, z której wyjechał, i zgasił światła. Pewnie liczył na to, że nie zostanie zauważony przez funkcjonariuszy - wyjaśnia asp. Wojciech Jabłoński z dolnośląskiej policji.

Nie swoim autem, z promilami

Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna jest kompletnie pijany. Badanie wskazało ponad 3 promile alkoholu w organizmie. - Był tak pijany, że nie mógł stać o własnych siłach - obrazuje Jabłoński.

Dodatkowo policjanci ustalili, że mężczyzna nie miał prawa jazdy. Stracił je sześć lat wcześniej, również za jazdę na podwójnym gazie.

- Ponadto samochód dostawczy nie miał aktualnego ubezpieczenia. Pijany 33-latek pożyczył go bez zgody właściciela - dodaje Jabłoński.

Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.

Mężczyzna został zatrzymany do kontroli na terenie powiatu jaworskiego:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie naKontakt24@tvn.pl.

Autor: mir/mz / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: