Na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat skazany został Janusz W. Zakończył się głośny proces byłego trenera reprezentacji Polski w piłce nożnej. Przed wrocławskim sądem odpowiadał za piłkarską korupcję, m.in. za ustawianie meczów. To kolejny wyrok w sprawie tzw. mafii piłkarskiej.
- Ustalono ponad wszelką wątpliwość, że oskarżony popełnił zarzucane mu czyny - tłumaczył w uzasadnieniu wyroku, sędzia prowadzący sprawę. - Oskarżony miał świadomość, że działał niezgodnie z prawem. Wolał ustawiać mecze niż trenować zawodników dla których powinien być wzorem - dodawał.
15 zarzutów
Byłemu selekcjonerowi reprezentacji Polski w piłce nożnej postawiono 15 zarzutów. Przede wszystkim chodziło o korupcję piłkarską i ustawianie meczów. W sądzie osobiście się nie pojawił, ale został uznany za winnego. Sąd skazał go na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Poza tym będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości 68 tys. 400 zł. Ma też dwuletni zakaz wykonywania zawodu trenera.
Wysokość kary została uzgodniona przez prokuratora oraz oskarżonego i jego adwokatów. Sąd uznał taką karę za stosowną. Janusz W. przyznał się do winy.
Obydwie strony są zadowolone z wyroku sądu:
"Piłkarska mafia"
Ten proces, to kolejny spośród wielu, które prowadzone są w tzw. aferze korupcyjnej w polskim futbolu. Zarzuty usłyszało ok. 450 osób, w tym trenerzy, piłkarze i sędziowie. Jednym z najbardziej znanych oskarżonych jest Ryszard F., pseudonim Fryzjer. To on miał stać na czele całej grupy, która działała od lipca 2003 roku do czerwca 2006 roku. Według prokuratury grupa, przyjmowała i wręczała łapówki w zamian za ustawianie wyników meczów piłkarskich na różnych szczeblach rozgrywek.
Autor: nawr/gp / Źródło: TVN 24 Wrocław