Jak ratować tonącego? "Zasady są proste"

Jak ratować, zanim dotrą ratownicy
Jak ratować, zanim dotrą ratownicy
Źródło: tvn24

Jak się zachować nad wodą, gdy ktoś woła o pomoc, a wokół nie ma ratownika? Sprawdzał reporter TVN24.

- Zasady są proste. Przede wszystkim nie należy samemu rzucać się do wody – mówi Piotr Uroda, ratownik z dolnośląskiego WOPR. - Jeśli się da, należy zebrać kilka osób, w zależności jak jest głęboko – dodaje. I dopowiada, że łapiąc się za ramiona, zebrane osoby powinni stworzyć żywy łańcuch, który będzie w stanie wyciągnąć tonącego z wody.

Żywy łańcuch

- Chwyt musi być mocny i stabilny. Jedna osoba musi mieć cały czas kontakt z podłożem – zaznacza ratownik. - Jeśli nie sięgamy, bierzemy gałąź, ręcznik, parawan… Cokolwiek. Wszystko, co się utrzymuje na wodzie i co można podać osobie topiącej się – dodaje.

Wezwanie pomocy

W tym czasie ktoś, kto stoi na brzegu, powinien wzywać profesjonalną pomoc.

- Można dzwonić na pogotowie ratunkowe, do straży pożarnej albo do WOPR-u, pod numer 601-100-100 – wylicza Piotr Uroda.

Bezpieczeństwo ponad wszystko

Jak przyznaje, wyciągniętą z wody osobę należy położyć kilka metrów od brzegu tak, aby się ponownie nie zsunęła do akwenu.

Podkreśla jednak, że w przypadku ratowania tonącego, najważniejsze jest bezpieczeństwo ratowników.

Autor: dr/iga / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: